Moje malenstwa

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Moje malenstwa

Post autor: krwiopij »

o dwa tygodnie za wczesnie oddzielone od matki... cale zycie tych biedakow na tym ucierpi... niech cholera wezmie tego sprzedawce...

Gosik, ja jednak nie winilabym tak sukkuby... prawdopodobnie nie wiedziala, ze odlaczajac male tak wczesnie od matki wyrzadza sie im krzywde... teraz juz wie i mam nadzieje, ze nigdy juz nie dopusci do podobnej sytuacji... wie tez, ze szczurka moze zajsc w ciaze juz w wieku 5-6 tygodni i koniecznie trzeba oddzielic ja od samca - mam nadzieje, ze zrobi to jak najszybciej... ciaza w tak mlodym wieku moze miec bardzo powazne konsekwencje dla zdrowia samiczki i jej dzieci... (ida swieta - nowa klatka pod choinke to ladny prezent...)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
sukkuba
Posty: 51
Rejestracja: pn gru 20, 2004 4:58 pm

Moje malenstwa

Post autor: sukkuba »

Przepraszam bardzo ale CZY TO JA ODDZIELIŁAM JE OD MATKI?Były już odzielone kiedy je zabierałam ze sklepu więc prosze tutaj pretensji do mnie nie miec bo są bezpodstawne. Co do jedzenia do radza sobie nadwyraz swietnie przebywam z nimi na codzień więc widze w jakiim tempie znuika kolba czy marcheweczka.
O szczurach wiem niewiele owszem ale nie dla tego ze jestem gó*** mój drogi tylko dlatego ze wcześniej nie miałam z nimi do czynieniea (zajmowałam sie chomikami i swinkami moeskimi). Szcurki ma od niedawna i jak najszybciej staram sie dowiedziec wszystkiego co musze więc prosze z góry nie krytykować mojego postępowania bo sie naprawde staram.
Rozmawiałam ze znajomą od której dostałam dwa wczesniejsze szczurki (bez obaw tamte miały 6 tygodni kiedy sie zjawiły u mnie) i dowiedziałam sie ze mozna zafundowac dorosłemu samcowi zabieg aby nie mogl płodzić małych szczurków. nie chciałam tego robić ale widze jak małe są do siebie przywiązane nie chciała bym ich rozdzielac na zawsze więc prawdopodobnie jak podrośnie będe musiała to zrobić 9a raczej weterynaz;))...I troszeczke szacunku w wypowiedziach mojadroga Gosik po podejzewa ze moge byc niewiele młpdsza od ciebie jak nie starsza.
:]
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

Moje malenstwa

Post autor: Gosik »

Po pierwsze widocznie źle zrozumiałam Twoją wypowiedź, ponieważ wydawało mi się, że wzięłaś maluchy od koleżanki. I za to jeszcze raz przepraszam. Skoro jednak kupiłaś je w sklepie, to może postaraj się jakoś przekonac sprzedawców, żeby nie sprzedawali tak młodych zwierzaków (różnymi sposobami)

Wiem jak się zachowują 3tyg. szczurki, bo Tequilla w połowie lutego tego roku urodziła 8 klusek. I patrzyłamm jakrosną. Co jednak nie zmienia faktu, że musisz szczególnie dbac o ich zdrowie, bo nie dostały odpowiedniej dawki składników wraz z mlekiem matki.

I tu nie chodzi o szacunek do Ciebie (a raczej do Twoich wypowiedzi) czy jego brak, czy o datę Twoich urodzin. Nieistotne jest to czy jesteś starsza czy młodsza, ale o to co/jak piszesz. Nic nie poradzę na to, że po przeczytaniu Twoich postów miałam wrażenie, że "rozmawiamy" z 13 (i to nie ma być złośliwa wypowiedź czy coś...po prostu stwierdzam fakt). A skoro już tak Cię oburza moje zainteresowanie Twoim wiekiem to Ci powiem...Bo skoro masz ok. 19 lat (ja tyle mam) to uważam, że powinnaś mieć już wyrobione poczucie odpowiedzialności. Szczególnie jeśli podejmujesz sie opiekowania żywym zwierzakiem. Uważam, że jak ktoś decyduje się na posiadanie zwierzatka, to powinnien najpierw sie dowiedzieć czego sie podejmuje. A nie tak w ciemno...bo śliczne. Co do winienia "tak bardzo", to po prostu uważam, że niewiedza nie usprawiedliwia. Szczególnie w przypadkach, kiedy jej zdobycie jest tak łatwe. Ok kupienie takich maluchów to jeszcze...ale wrzucenie ich do jdnej klatki bez zastanowienia (jeszcze prawdopodobnie rodzenstwa)...to już przesada.
A wracając do tego wieku - to gdybyś była po prostu dzieckiem, to cóż...albo wina rodziców no i rzeczywiście mogłabyś mieć prawo podchodzić do sprawy tak lekkomyślnie.

Aha i jeszcze jedno...nadal nie zmieniłabym treści swojego posta, ale raczej jego formę. Może zbyt agresywnie...Jednak jak pogrzebiesz sobie trochę na Forum, to sama zobaczysz jakie czasem ewenementy się tutaj pojawiają. Jestem już może trochę przewrażliwiona...Co nie zmienia faktu, że mnie rozwaliłaś (tak całokształtem).
sukkuba
Posty: 51
Rejestracja: pn gru 20, 2004 4:58 pm

Moje malenstwa

Post autor: sukkuba »

Ma poczucie odpowiedzialnosci 9lat mam 20) szczurki sa odddzielone dbam o nie jak ich własna matka a o te strsza to swira dostaje i spac nie moge odkąd im ta ciecz z noska cieknie. O szczurach staram sie wszystkiego dowiedziac dlatego tu jestem.
:]
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

Moje malenstwa

Post autor: myszka »

[quote="Gosik"] Nic nie poradzę na to, że po przeczytaniu Twoich postów miałam wrażenie, że "rozmawiamy" z 13 (i to nie ma być złośliwa wypowiedź czy coś...po prostu stwierdzam fakt). A skoro już tak Cię oburza moje zainteresowanie Twoim wiekiem to Ci powiem...Bo skoro masz ok. 19 lat (ja tyle mam) to uważam, że powinnaś mieć już wyrobione poczucie odpowiedzialności.[/quote]
Wiesz, 13latki tez mają wyrobione poczucie odpowiedzilności... denerwuje mnie jak ktoś w sumie niewiele starszy tak się wywyższa [tak odebrałam twoją wypowiedź] ja mam 15lat... i nie uważam się za osobe nieodpowiedzilną, 2 lata temu też nie było inaczej...

Mam nadzieje, że nasza nowa koleżanka zrozumiała, ale proszę, bądźcie troche bardziej wyrozumiali... ja wiem jak takie zachowanie na samym początku może zniechęcic do forum.
ajlii
Posty: 459
Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:58 pm

Moje malenstwa

Post autor: ajlii »

Gosik, całkowicie sie z Tobą zgadzam. Ale niestety, oprócz miłośników szczurków, nikogo to nie obchodzi. Zarówno Julia jak i Nel były kupowane jako bardzo małe szczurzątka. Neli ma od 4 do 6 tygodni, ale nie wiadomo na pewno. Kupiłam je m.in. dlatego, ze jako takie maluchy mogły miec trudne zycie wsród wielu starszych, szybszych i silniejszych ogonków. A tak mają spokojny żywot, dobre jedzonko, witaminki... oczywiście wolałabym zeby były oddzielone od matki jako starsze (przy zakupie Julci też ułyszałam ze została odłączona bo umie juz samodzielnie jeść), ale nic nie mogłam poradzic.

Sukkubo, jesli mogę Ci coś poradzić... dokarmiaj maluchy taką mieszanką: zółtko ugotowane + mleko + mleko w proszku (to wszystko płynne), to dobry sustytut szczurzego mleka...
dziołchy: Nona, Kira, Oliwka, Sue, Tika, Fatima, Zulejka, Maszka, Latina, Penelopa, Kasjana

kawalery: Czarnul, Eliasz, Borys, Klimek, Ziemek, Milan, Dylan, Pedro, Cedrik, Maksim
KIRA ŁOBUZ
Posty: 366
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 4:11 pm

Moje malenstwa

Post autor: KIRA ŁOBUZ »

Straszne ! Jeszcze czegos takiego nie widziałam ! Kiedys słyszałam ze ludzie myslą ze brat z siostrą nie bedą mieli dzieci bo to rodzenstwo ! Ale teraz jestem w szoku ! Mam obawy ze ta dziewczyna nic nie zrobi albo zniknie z forum i stanie sie tragedja!
Ile masz lat !
My nie chcemy ci zaszkodzic tylko pomuc tobie i twoim szczurkom!

P.S
Bardzo wszystkich przepraszam ale nie zauwazyłam 2 strony :oops:
Ostatnio zmieniony śr gru 22, 2004 10:07 pm przez KIRA ŁOBUZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Szczuki
*Kira* *Maja za teczowym mostem* *Duma vel Duśka*
=Myśaki=
Defensywa , Churchill , Bilbo , Baggins
HODOWLA MYSZEK RASOWYCH =AMPERI=
gg5162453
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

Moje malenstwa

Post autor: Gosik »

myszko w takim razie zaznaczam, że to była przenośnia...taka przysłowiowa trzynastka...tak jak sa przysłowiowe blondynki. Przecież oczywistym jest, że ludzie są różni...i różnie dojrzali niezależnie od wieku. Ja tez oddałam np 2 moje szczurki w ręce chłopaka który miał 13 lat i jestem o nie spokojna. Jednak nie zaprzeczysz że prawdopodobieństwo spotkania dojrzałej ... ojejku nie wiem teraz jak mam to napisać...nastki jest mniejsze niż dojrzałej dziestki. Statystyka, biologia i inne. I bynajmniej sie nie wywyższam, bo niezły ze mnie kurdupel ;)

Kurcze, poza tym napisałam przeciez, że może rzeczywiście wypowiedź była agresywna. Ale tak uważam i nic na to nie poradze. Co do odstraszania, to jeśli komuś zależy na dobru swoich zwierząt, to przecież nie oleje sprawy tylko dlatego,że ktos go ostro skrytykował(i tu wyraźnie zaznaczam, ze to nie chodzi konkretnie o Ciebie sakkuba, szczególnie ,że po Twoich wypowiedziach i ich ilości zauważyłam, ze raczej Ci sie tu podoba;) i że kochasz swoje zwierzaki...tylko nawet w miłości trzeba zachować odrobine zdrowego rozsądku). A na Forum był niedawno jakis koleś, który mając młodziutkie szczurki stwierdził "że będzie je sobie rozmnażał". Starałam się byc wtedy delikatna. Gościu jednak zostal ostro pojechany przez ogół (tylko prosze nie mów mi że Ty się nie przyłączałaś czy coś, bo nie pamiętam, a to jest tu nieistotne) i skończyło sie na tym, ze to był jego pierwszy i ostatni post. I rzeczywiście stało się źle, bo kompletnie nie wiadomo co sie z maluchami dzieje.Aż sie boje pomyśleć...pewnie zrobił to co zamierzał bo sie obraził czy coś ech

myszko napiałaś jeszcz:
"bądźcie troche bardziej wyrozumiali... "
Przeciez tu nie chodzi o jakąś drobnostę, jak "nie bawiłam się wczoraj moim szczurkiem", ale o życie tych zwierząt! I na pewno nie będę bagatelizować sprawy tylko dlatego, że to moze troche nie uprzejme czy niemiłe. Kurcze. Uważam, że to była głupota i już. Z tego co widze chwilowy brak pomyślunku, który prawdopodobnie nie będzie miał już miejsca (tak wynika z obecnych wypowiedzi sakkuby :) ), ale jednak nie da się zaprzeczyc.
Ostatnio zmieniony śr gru 22, 2004 7:37 pm przez Gosik, łącznie zmieniany 1 raz.
sukkuba
Posty: 51
Rejestracja: pn gru 20, 2004 4:58 pm

Moje malenstwa

Post autor: sukkuba »

Nie boj sie, dbam o malenstwa, podaje im i bede podawała wszystko co jest dla nich zdrowe. Dzieki odrazu za sugestie. Owszem do tego forum sie zniecheciłam i rady bede zaciagac takze u innych ludzi ktorzy sie na tym znaja, poniewaz sposob w jaki podchodzicie do człowieka jest tragiczny. Dla mnie jestescie poprostu smieszni. Zamiast kulturalnie doradzic, zrob to, zrob tak, albo lepiej bedzie jak zrobisz tak, od razu atakujecie, a ja nie pozwole zeby atakowały mnie dzieci. Uwazam ze ktos kto ma 15 lat moze byc bardziej odpwiedzialny od osoby dorosłej. Juz to pisalam, ale widze ze niektorzy nie czytaja tematu do konca. Szczury mam od niedawna i przepraszam ze jestem niedoswiadczona i pr0obuje sie jak najwiecej o nich dowiedziec.

KIRA ŁOBUZ, nie traktuj mnie jak idiotki lub podlotka, ja juz napisałam ile mam lat i mam wrazenie ze wielu z was by sie zdziwilo jakby sie dowiedzialo jakie mam podejscie do zwierzat. Predzej bym sobie dala reke odciac niz skrzywidzic. Wiec teraz zegnam sie ladnie i zapewniam ze o szczury nie ma sie co martwic.
:]
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

Moje malenstwa

Post autor: Gosik »

No i kto tu sie wywyższa...
Z jednej strony mówisz, że nie ważne ile kto ma lat, a z drugiej podkreślasz, że jestes taka dorosła. Nie ważne
Sprawa wygląda tak: nie chodzi o to, że nie jestes specem - bo to przecież oczywiste. Tylko, że dla mnie odruchem jest kiedy czegoś nie wiem, kiedy się za cos nowego zabieram, najpierw zebrać na ten temat jak najwięcej informacji, a dopiero później działać.
Przeciez o mało właśnie tej ręki nie dałaś, więc co Cie tak to bulwersuje. A samo podejscie nie wystarczy...zreszta co ja sie będę powtarzać.

W każdym razie proponuje zakończyć te dyskusje bo do nczego nas raczej nie zaprowadzi.
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

Moje malenstwa

Post autor: myszka »

ok, tylko cos powiem :P Napisałam "bądźcie troche bardziej wyrozumiali" nie w takim kontekście, żeby nic nie mówic, nie zwracać uwagi itp. tylko żeby robic to.. delikatniej, bo widać, że dziewczyna/chłopak stara sie czegos dowiedzieć zanim cos postanowi, a jest tarktowany/na jakby juz to sie stało.
A co do dojrzałości to nie wiem.... dorośły[ dojrzały] niezawsze równa sie odpowiedzilny, ale również nastolatek nie równa się odpowiedzialność.... jednak przykro mi jak ktos pioszę, że 15 czy 13 lat to jeszcze... jakby to ująć ... dzieci, jeśli sam ma 19... ja poprostu traktuje to osobiście, i mnie to wkurza :P taka juz jestem ;)
no i to by było na tyle...
KIRA ŁOBUZ
Posty: 366
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 4:11 pm

Moje malenstwa

Post autor: KIRA ŁOBUZ »

A ja tylko dodam ze miałam 7 lat jak dostałam pierwsze zwiezątko (myszke) i moja mama nie sprzątała u moich zwieząt ani razu (chyba ze byłam na obozie) nawet jak byłam chora i miałam gorączke . A będąc takim dzieckiem i mając samca i samice sama decydowałam (robiłam własnorecznie ruzne przegródki) ze nie będzie juz wiecej młodych a kiedy moja mysia była chora smarowałam ją maśćmi(a było to w '97) !
Szczuki
*Kira* *Maja za teczowym mostem* *Duma vel Duśka*
=Myśaki=
Defensywa , Churchill , Bilbo , Baggins
HODOWLA MYSZEK RASOWYCH =AMPERI=
gg5162453
koteczek
Posty: 468
Rejestracja: sob gru 20, 2003 9:13 pm

Moje malenstwa

Post autor: koteczek »

wiesz skoro jestes taka dorosla to powinnas sobie zdawac sprawe ze samiec+samica=mlode!!
ajlii
Posty: 459
Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:58 pm

Moje malenstwa

Post autor: ajlii »

Zejdzcie już trochę z sukkuby, oki? W końcu dziewczyna dopiero uczy się opieki nad szczurkami i raczej przydałyby się rady i sugestie niż wzajemne obrażanie się i poniżanie.

Sukkubo, sądzę że już rozdzieliłaś maluchy i zdobyłaś informacje, jak o nie dbać najlepiej, szczególnie że są takie młode i zbyt szybko oddzielone od matki. I oby wszystko ułożyło się jak najlepiej :) Korzystaj z zawartych tu rad, bo każdy uczestnik tego forum chce jak najlepiej zarówno dla swoich ogonków, jak i wszystkich na świecie.

Do całej reszty: agresja powoduje tylko sytuację obrony - a nikt nie lubi jak mu się wytyka błędy w taki sposób. To forum, mam nadzieję że powstało dla wymiany doświadczeń, obserwacji i radzenia się w trudnych sytuacjach osób bardziej doświadczonych. A dyskusja z wymianą poglądów, nawet najbardziej odgległych, też ma swoje granice. Jedyne co można zrobić, to teraz wirtualnie pomóc sukkubie w opiece nad gromadką ogonków i życzyć jej powodzenia. I na tym proponuję zakończyć...

Pozdrawiam serdecznie :)
dziołchy: Nona, Kira, Oliwka, Sue, Tika, Fatima, Zulejka, Maszka, Latina, Penelopa, Kasjana

kawalery: Czarnul, Eliasz, Borys, Klimek, Ziemek, Milan, Dylan, Pedro, Cedrik, Maksim
KIRA ŁOBUZ
Posty: 366
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 4:11 pm

Moje malenstwa

Post autor: KIRA ŁOBUZ »

A ja teraz mysle ze jest jej głupio ze nie pomysłała o konsekwencjach (a moze pomyslała) ale teraz wie i przeczyta wszystko co mozliwe o szczurkach zeby im było dobze . I zycze jej powodzenia !!!

Tylko prosze zebys sie nie zrazała do forum bo my tu jestesmy na punkcie rozmnazania i nie odpowiedzialnych hodowców przewrazliwieni (było pare osóbek kture sie do tego przyłozyło :x ) :evil:
Szczuki
*Kira* *Maja za teczowym mostem* *Duma vel Duśka*
=Myśaki=
Defensywa , Churchill , Bilbo , Baggins
HODOWLA MYSZEK RASOWYCH =AMPERI=
gg5162453
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”