Strona 2 z 2

Re: Szczurki zaczeły się bić

: sob maja 10, 2014 3:00 pm
autor: cookieman1984
ostatnie pytanie, po rozdzieleniu klatki trzymac blisko siebie czy lepiej w oddzielnych pokojach ?

Re: Szczurki zaczeły się bić

: sob maja 10, 2014 3:03 pm
autor: SonamiChan
Kiedyś ktoś na tym forum mówił, że plastikowa kuweta klatki nie jest dla mocnych szczurzych ząbków wyzwaniem. Lepiej więc wg. mnie trzymać klatki w oddzielnych pokojach :)

Re: Szczurki zaczeły się bić

: sob maja 10, 2014 3:49 pm
autor: Morgana551
Jeśli szczurki są spokrewnione dojdzie tutaj to chowu wspobnego, więc w tym przypadku aborcja jak najbardziej wskazana.

Re: Szczurki zaczeły się bić

: sob maja 10, 2014 8:27 pm
autor: Buba
Myślę, że w osobnych pokojach, bo szczurki będą się czuły i denerwowały. Poza tym ryzyko, że uciekną.

Morgana. Patrząc na aborcję z tej strony to może i aborcja wydaje się ok. Ale ja patrzę na to zawsze jak na pozbawienie życia stworzenia. Po prostu nie umiałabym tego zrobić. Nie mam nerwów na takie działania. Jednak decyzję podejmie odpowiedzialna za szczurki osoba.

Re: Szczurki zaczeły się bić

: sob maja 10, 2014 9:10 pm
autor: noovaa
Buba produkując kolejne maluchy w świecie gdzie jest tyle bezdomności, pozbawiamy życia inne szczury. Życia i szansy. Jeśli ktoś chce pomagać, powinien patrzeć szerzej niż na to co ma wyłącznie w swojej klatce.

Re: Szczurki zaczeły się bić

: sob maja 10, 2014 11:40 pm
autor: Morgana551
Jeśli jest to chów wsobny to maluszki prawdopodonie będą miały wady genetyczne. Więc z dwojga złego lepiej gdyby się nie urodziły.

Re: Szczurki zaczeły się bić

: ndz maja 11, 2014 8:26 am
autor: Buba
Z tej strony ja to rozumiem i w żaden sposób nie potępiam. Patrząc na dobro szczurów jest to dobre rozwiązanie. Jednak ja patrzę też na siebie. Po prostu nie umiałabym tego zrobić. Zawsze by to we mnie siedziało. Dlatego za wszelką cenę unikam takich sytuacji.
Można to prównać do aborcji dziecka, które wiadomo, że będzie upośledzone. Niektóre matki się na to decydują, ale inne nie potrafią z tym potem żyć. Ja nie jestem w stanie pozbawiać życia czegokolwiek. Wszelkie owady wolę wypuścić za okno, niż zabić.

Re: Szczurki zaczeły się bić

: wt maja 13, 2014 6:37 pm
autor: cookieman1984
szczurki siedzą oddzielone a dzisiaj miałem okazję porozmawiać z weterynarzem to z opisu zachowania i wieku szczurów powiedział że samiec dorósł już płciowo a samica jeszcze nie dostała rujki i w odpowiednim czasie je rozdzieliłem (dzięki za podpowiedź bo nie miałem o tym pojęcia) bezpiecznie będzie je wykastrować w wieku 5 miesięcy i dodatkowo kastracja obniża możliwość zachorowania szczurków na nowotwory więc jeszcze 2 miesiące mieszkają oddzielnie.
jedno dostało mniejszą klatkę 50x28x25 i tu moje pytanko czy na 2 miesiące wystarczy jako tymczasowa dla 1 szczurka ?

Re: Szczurki zaczeły się bić

: wt maja 13, 2014 7:48 pm
autor: Buba
Trochę mała :-\
Popytaj kogoś z forum, mieszkającego w Twojej okolicy czy nie ma pożyczyć Ci na ten czas klatki odpowiednich rozmiarów. I pamiętaj, że skoro szczurki są same, musisz poświęcać im mega dużo czasu.

Re: Szczurki zaczeły się bić

: wt maja 13, 2014 9:23 pm
autor: cookieman1984
szczurki są puszczane w sypialni (oddzielny pokój) oczywiście osobno raz jeden raz drugi, bawią się na maxa a ulubiona zabawa wbieganie jedną nogawka mi do spodni a wybieganie 2, przychodzą do ręki na wołanie ich po imionach (na razie nie za każdym razem to działa ale i tak same pchają się raz do mnie raz do narzeczonej jak siedzimy z nimi razem w pokoju, poświęcamy im tyle czasu ile tylko możemy, teraz klatka która miała być dla obu szczurków to Remy wysokość 72 cm długość 58 cm szerokość 38 cm i zastanawiam się czy nie kupić 2 takiej samej na czas separacji aby oba miały taką samą a po kastracji połączył bym dwie w jedną dużą 72x116x38 i wtedy mam możliwość kombinacji z piętrami, z 2 strony chciałbym sam zrobić klatkę 130x90x80 coś co znalazłem tu na forum podwójne drzwiczki boki i tył ze sklejki a same drzwiczki z siatki, sklejka oczywiście lakierowana farbą nieszkodliwą