Strona 2 z 3

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: czw lut 10, 2005 1:26 pm
autor: krwiopij
czy ten weterynarz wie, co jej dolega? i co jej podaje? jesli mala dostala sterydy, poprawa moze byc tylko chwilowa... wazne jest, zeby dostawala odpowiednie leki (prawdopodobnie antybiotyki) i byla pod stala obserwacja... trzymam za was kciuki... pamietaj, zeby dobrze ja karmic (kaszki, jogurty, gerbery ze sloiczkow, gotowane zoltko, banan itp.) i pilnowac, zeby zawsze miala cieplo...

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pt lut 11, 2005 8:23 am
autor: *~*Julia*~*
Wczoraj byłam znowu u weta z nią i dostala 2 zastrzyki... Ok 2-3 w nocy bylo po prostu fatalnie... myslalam ze juz koniec z moim szczurkiem... lezala na mnie i w ogole sie nie ruszala (ale oddychala).... Apetycik ma nadal i pije baaardzo duzo... nawet nie wiem czy nie za duzo bo nigdy tak duzo nie pila... mam nadzieje ze bedzie ok :(

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pt lut 11, 2005 12:27 pm
autor: *~*Julia*~*
No... ze szczureczkiem juz nieco lepiej.. tylko ta równowaga.. ona nie moze sie prawie na nogach utrzymać... :( ale humorek tez ma lepszy... nie jest juz taka osowiala i smutna, chętnie wychodzi z klatki :) pewnie by sobie pobiegala, ale nie moze bo nie ma slily :(

Szkoda s?ów

: pt lut 11, 2005 12:55 pm
autor: kaska
Szczury są takie kochane, a bardzo krótko żyją. Człowiek się przywiąże, a zwierzątko szybko odchodzi.
Dawno nie pisałam tu nic nowego, Mamuśka jeszcze żyje, postanowiliśmy już jej niepotrzebnie nie kłuć, trochę się chyba męczy, ma ochotę pobiegać, ale nie może stanąć "prosto" (na ile to możliwe u szczura), bo ma zachwiania równowagi. Czekamy aż w spokoju odejdzie u nas w domu, mamy nadzieję, że pożyje jeszcze trochę. Dostaje regularnie jedzonko w dużych ilościach i to wszystko zjada, być może dlatego jeszcze się trzyma. Pozdrawiam wszystkich miłośników szczurków i ich podopiecznych!

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pt lut 11, 2005 1:50 pm
autor: *~*Julia*~*
Kaska mam dokladnie ten sam problem... moja szczurzyczka juz prawie nie chodzi... przewraca sie.. tez duzo je i pije.. ma juz swoje latka wiec tez juz pewnie niedlugo ... ... :cry:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pt lut 11, 2005 10:20 pm
autor: *~*Julia*~*
I znów jest gorzej.... :( jejku tak bardzo bym chciała, żeby ona już nie cierpiała... Ale nie mam sily by ją uśpić... Po prostu brakuje mi odwagi do tego :cry: Już mi zaczyna jej brakować mimo ze nadal jest z nami... :cry:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: sob lut 12, 2005 12:10 am
autor: krwiopij
poki mala je, pije i wciaz probuje walczyc, nie poddala sie i trzeba dac jej szanse... kiedyjednak straci apetyt i chec do zycia, uwazam, ze trzeba pomoc jej odejsc... zeby nie musiala bezsensownie cierpiec w swoich ostatnich chwilach... :(

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: sob lut 12, 2005 12:09 pm
autor: *~*Julia*~*
Malutka je bardzo dużo... ma wilczy apetyt... boje sie zeby jej nie utuczyć, bo to też nie jest dobrze... Ale najważniejsze ze jest już niewielka poprawa... :)

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: sob lut 12, 2005 1:03 pm
autor: kaska
Mamuśka ma około 20 miesięcy, jest raczej w średnim wieku.
Ma ogromny apetyt, mieszka w klatce bez pięter przy kaloryferze (wszystko jest tam ok, nie martwcie się, że np. nie ma wody czy coś, że jest jej gorąco, weterynarz powiedział, że musi mieszkać w cieple), dzisiaj nawet sobie pobiegała chwilkę. Co prawda przewracała się, ale ja jej pomagałam, podtrzymując ją. Ważne, że miała ochotę pobiegać. Potem poszła do klatki, dostała śmietankę... Nawet marchewkę zjadła (chociaż moje szczury marchewki nigdy nie lubiły). Szkoda mi jej trochę, bo jest nieporadna, ale ma ochotę do życia.

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: sob lut 12, 2005 8:20 pm
autor: Guest
JejQ aż chce mi się płakać jak sobie pomyśle, że może to spotkać moje malutkie kochanie :cry:

Uważam, że jak maluszek cierpi... to lepiej jest pomóc zwierzątku odejść... (musiałam uśpić myszke, która była straszne chora) Nie jest to wesołe ale jak się pomyśli, że maluszek już nie czuje bólu to robi się lżej na serduszku. Jednak dopóki jest szansa, że z ogonkiem będzie lepiej warto poczekać.

Oby wszytsko się dobrze ułożyło ;-)

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pn lut 14, 2005 3:59 pm
autor: *~*Julia*~*
To już chyba koniec.... Rodzice wyciągneli mnie ze szkoly bo Szpulka byla bardzo niespokojna... jest z nia naprawde zle... :cry: to juz sa chyba jej ostatnie chwile... ide do niej.... :cry:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pn lut 14, 2005 6:20 pm
autor: *~*Julia*~*
Leży w klatce, w drewnianym domku i nie moze sie ruszyc.... :cry: gdy ją na chwilke wyjelam i polozylam na podlodze, malutka rozplaszczyla sie, klapnela jedna lapka i... nie przesunela sie nawet o cm :cry: nie ma sily zeby nawet glowke podniesc... :(:(:( Nie wiem czy cierpi... :( chociaz pewnie tak - na pewno chcialaby sobie pobiegać, a nie moze... :cry:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pn lut 14, 2005 6:24 pm
autor: nezu
Julia, do weterynarza idz. Masz moze jakiegos ktory przyjmuje w takich godzinach?
Badz przy niej teraz, przytul, zawin w cos cieplego, pilnuj zeby sie nie wyziebila..
Jezeli masz w okolicy otwarta przychodnie weterynaryjna to chyba musisz podjac trudna decyzje..
Mala nie moze sie tak meczyc w nieskonczonosc..

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pn lut 14, 2005 6:27 pm
autor: ESTI
Julia, ona napewno jest w złym stanie...bardzo mi przykro, ale jest już bardzo źle, skoro tak się zachowuje...Idż do weta i zacznij jakieś leczenie i jakieś środki przeciwbólowe...

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

: pn lut 14, 2005 6:34 pm
autor: *~*Julia*~*
Wet nic na to nie poradzi... wiem ze szczurek sie męczy.... :cry: boje sie.... cholernie sie boje.... :cry: :cry: :cry: rycze jak bóbr i zastanawiam sie co zrobić... w koncu to straszne decydować o czyimś zyciu :cry: :cry: