szczury.org

Haha mam dużo do nauki co do szczurzych ras

Hexxe A Verrine na początku nie wchodził w ogóle do sputnika, omijał go, za to teraz siedzi w nim praktycznie ciągle Maluchy odbieram chyba jakoś w połowie września.
Ja też jeszcze nie ogarniam tych wszystkich odmian

paula14s Ooo dzięki, miałam prosić kogoś o opisanie go, bo ja się jeszcze na odmianach tak nie znam Zdjęcia zaraz wstawiam

diana24 Dzisiaj dostałam kolejne zdjęcia maluchów, zaraz pokażę Maluchy jakoś w połowie września. Dzięki za miłe słowa


Tutaj z mamuśką. Coś zaczynają już same skubać

Aaale pakery małe słodkie

Jaki słodkie małe stworki^^ Też bym chciała znów takie szkrabiki Na razie nie mogę sobie pozwolić na więcej szczurków, ale za rok kto wie
Haha sputnik love! Kupiłam tylko jeden, ale zastanawiam się czy nie dokupić drugiego, bo najstarszy ma problem z wspięciem się tam i jak pozostałe szczury decydują: " Do sputnika marsz!" to on bidny kładzie się w toalecie narożnej pod sputnikiem i czeka (to nic, że ledwo się tam mieści i mu wygniata kości) A że on należy do puszystych szczurów to dodatkowy sputnik dla niego jak znalazł..

Piękne maluszki <3

ol. diana24 Nooo nie mogę się ich doczekać

Hexxe Sputniki są super, ja mogłam też wziąć jeszcze jeden postawić jako domek na dole klatki
















Verrine jest bardzo inteligentny, niemalże od razu załapał, żeby załatwiać się tylko do kuwety
Rozkochał w sobie całą moją rodzinkę i znajomych. Dzisiaj cwaniak spijał mi herbatę z kubka, chciał popisać z ludźmi na fb i dodał jakąś stronę do ulubionych Śmieszny jest

W jakim Verrine jest wieku?
Jednego szczura to łatwo ogarnąć, zobaczysz jak te brzdylki przyjadą, będą miały motorki w doopkach i niekończące się źródło energii

Jakiż słodki szkrab w tej bramie. Wygłaszcz chłopaczka!
Fajna klatka z hamaczkami, i ten zamek...( Podeślij mi te dzieciaki swojej ciotki! )

http://i1186.photobucket.com/albums/z36 ... y/V012.jpg Jakby jeszcze jeden krok zrobił to bym go Ci ukradła Ale przynajmniej widzę teraz uszyska dokładnie ^^

http://i1186.photobucket.com/albums/z36 ... y/V003.jpg"Romeo! Gdzie jesteś mój Romeo! A nie czekaj.. To ja jestem Romeo."

diana24 Verrine ma ok. 2 miesięcy. No właśnie on jeden ma już motorek w dupie, to będzie się nieźle działo jak pozostałą dwójeczkę przyniosę

unipaks Wygłaskany! Dziękuję Myślę, że one by się chętnie tego zajęcia podjęły, ostatnio zaczęli robić kartonowy samochodzik dla szczura, hihi

Hexxe No właśnie, a wszyscy mówią, że jak księżniczka w zamku


Wypuściłam dzisiaj Verrina z klatki co by pobiegał, a on... poszedł spać za biurkiem Teraz za to wspina mi się po nogach, pewnie chce się wdrapać na biurko do swoich corn flakes'ów

Oczywiście najbardziej ciągnie go tam gdzie nie można

talucha pisze:Oczywiście najbardziej ciągnie go tam gdzie nie można

To jest akurat przypadłość wszystkich szczurów im bardziej ciasno, tłoczno i z dużą ilością kabli tym lepiej dla ogonka

Maluchy od dzisiaj są u mnie
Verrine właśnie bije się w klatce z jednym ze swoich synów Niech się chłopaki ustawiają.
Wstawię zdjęcia jak już wrzucę je na photobucket

Ktoś posiadający większą wiedzę ode mnie w sprawach odmian, zechce mi je opisać?

W ogóle już myślałam, że mam szczura idealnego... Chodzi o Verrina. Załatwia się pięknie do kuwety, nie obgryza hamaków, nie próbował gryźć kabli, kochany szczurek. Aż tu dzień przed odbiorem maluchów zaczął podgryzać mnie w dłonie. Akurat zmywałam chwilę przed tym lakier z paznokci, zmywacz miał taki grejpfrutowy zapach i myślałam, że to może dlatego. Ale wczoraj była u mnie koleżanka i udziabał ją w stopę. Zaraz potem zaczął gryźć po stopach mnie. Nie do krwi, ale jednak dość mocno. No i dzisiaj to samo, podgryzał mnie w dłonie i po stopach :/ Teraz jak go wypuszczam to zakładam buty, żeby w podskokach jak uciekam przypadkiem drania nie zgnieść, a w butach tego podgryzania nie czuję No i nie wiem skąd to zachowanie...