Strona 2 z 4
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: czw maja 07, 2015 10:57 pm
autor: Megi_82
Jakie cuda małe piękne
Devilek i panna w masce
Póki nie zapomnę - wyprowadzę Was z błędu, w Royalu zmieści się więcej niż 6 babeczek
Pan Mąż twardziel, nie wiem, czy mój mąż, który pierwszej szczury w sumie nie chciał, dałby radę
Ale... dobrze, zadbajcie o odstępy wiekowe. Nie będę marudzić, bo początki są takie radosne i zwykle bezproblemowe, ale to ważne.
Będę zaglądać, a tymczasem buziaki dla dziewczynek
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pt maja 08, 2015 6:12 am
autor: Duana
Megi wg wytycznych, które dostałam od dziewczyny z DT do Royala mogę zapakować max 6-7 dziewczynek. Na facebookowej grupie to potwierdzają. Nie wiem jak Wy liczycie szczurzą przestrzeń, ale tu w Niemczech trzeba zapewnić szczurowi maksimum przestrzeni. Nikt by mi nie wyadoptował szczura jakbym chciała go trzymać wg polskich wytycznych.
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pt maja 08, 2015 11:06 am
autor: IHime
Jesteście pewne, że rozmawiacie o tym samym Royalu? Savic ma dwie klatki o podobnej nazwie, tylko jedna jest o jakieś 40% mniejsza, więc obie możecie mieć rację.
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pt maja 08, 2015 1:07 pm
autor: yss
Wow jaki Pan Mąż.
Mój pan i władca stworzyłby raczej dialog w rodzaju:
"Miały być tylko dwa, a pozostałe dwa potem!"
"I co?"
".... a nic w sumie, a zmieszczą ci się cztery?"
"Zmieszczą i luz zostanie."
"Wariatka. Bierz sobie cztery, nawet sobie weź osiem jak ci z tym będzie dobrze".
U nas zawsze to samo
A kiedyś dokładnie tak było, mieliśmy pojechać po dwie panienki i wróciliśmy z czterema
Bo jedna mu włożyła pyszczek do nosa a czwarta miała pokrzywiony paluszek.....
Ale więcej niż siedem w stadzie potem nie było...!
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pt maja 08, 2015 4:59 pm
autor: Duana
IHime ja mam na myśli Savic Royal Suite double 95.
yss w sumie takie podejście na luzie wcale by nie było złe
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pt maja 08, 2015 8:33 pm
autor: Megi_82
A no to jak tam u Was inne normy to nie ma o czym gadać
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: ndz maja 10, 2015 6:37 pm
autor: zocha
yss pisze:A kiedyś dokładnie tak było, mieliśmy pojechać po dwie panienki i wróciliśmy z czterema
Bo jedna mu włożyła pyszczek do nosa a czwarta miała pokrzywiony paluszek.....
u nas właśnie podobnie było. Pojechaliśmy po dwa, a wróciliśmy z czterema, ale miałam ochotę oczywiście wszystkie wziąć
Tyle, że u nas miejsca było mnóstwo, bo wtedy jeden szczur na stanie (bezklatkowy) więc klatka wielka stała pusta.
Dlatego podziwiam Duana, że daliście radę "tylko" z dwójką wrócić
A co do dziewczynek to oczywiście cudne maluchy. A Agila mi mojego Młodego przypomina, moje serce już skradła
Buziaki i mizianko dla dziewczyn
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pn maja 11, 2015 9:41 am
autor: yss
Moje czasem tak piszczały okropnie nawet przy wzajemnych czyszczeniu. Iskanie boli. Wiem po sobie, bo kiedyś mnie szczurzyczka na głowie wyiskała i sprawdzałam czy krew się ciurkiem nie leje, bo czułam jakby mi skórę całkiem z kości zdzierała..... Nic mi nie było, iskanie było życzliwe i poczułam się miło i szczurzo, a jaki świat się wydał piękny, kiedy przestała...!
A one sobie nawzajem robią tak ciągle, sama pomyśl
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pn maja 11, 2015 10:05 am
autor: Duana
yss ale to nie jest iskanie. One się kotłują i Agila rzuca mniejszą i lżejszą Astrą o kuwetę, a potem się na niej opiera przednimi łapami No ale krew się nie leje więc staram się wytrzymać te potępieńcze piski.
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pn maja 11, 2015 10:14 am
autor: IHime
Taaak, te szczurze przepychanki potrafią wystawić ludzką psychikę na niezłą próbę. One się leją, my rwiemy włosy z głowy, a one zaraz jak nic śpią razem przytulone.
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pn maja 11, 2015 10:38 am
autor: yss
Duana, mój Pędzel z bezwładną tylną łapą bierze pomalutku w ręce większego od siebie, silnego i zdrowego Przecinka, układa go na hamaczku brzuszkiem do góry i staje na nim cały szczęśliwy, że jest szefem. A robi to wolno, bo nie jest całkiem sprawny i oszczędza nogę. Zagadką pozostaje, czy Przecinek ma dobre serce i tak się podkłada z uprzejmości, czy po prostu nie wpadło mu do głowy, że mógłby rządzić w klatce
A bójki - o mnie to bardzo bawiło, kiedyś z czystego sadyzmu dałam 6 szczurom 1 jajko w skorupce - pisałam o całej akcji u siebie w wątku gdzieś w pierwszej połowie tegoż
jak szczury turlały się po całej kuwecie usiłując wyrwać sobie nawzajem duże i gładkie jajko, ale było wrzasków
Nikt nie ucierpiał, zdołały jajo roztłuc i podzielić.
Szczur panikarz piszczy czasem jak inny szczur podchodzi, na wszelki wypadek. Albo jak jest iskany. Albo wywracany na plecki. Zaczniesz niedługo odróżniać oznaki agresji i wściekłą gębę szczura naprawdę agresywnego od gęby szczura w dobrym humorze, który po prostu uznał, że czas powalczyć.
Uroki posiadania stadka
(Kosze idą jeszcze dalej - stawiam dwie miski w 2 kąty kuwety. Sypię jedzenie. Kosia siada tyłkiem w swoją miskę, Fafik w drugą. Kosia zaczyna ostrzegawczo piszczeć: MOJE! odwraca się pupą do Fafika. Fafik je grzecznie u siebie. Kosia piszcząc bez przerwy ogląda się z niesmakiem, przytupuje ostrzegawczo, je półgębkiem - i nagle z wrzaskiem zaczyna gonić Fafika - bo wiesz, na samą MYŚL o tym że Fafik mógłby jej zabrać jedzenie z miski włącza jej się obrona miski a najlepsza obroną jest atak. A potem się biją i w czasie bójki wysypują jedzenie z obu misek
)
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: pn maja 11, 2015 11:31 pm
autor: unipaks
Nie dziwię się, że dziewczynki z lokum zadowolone, tak mają fajnie i jeszcze tarasy będą do dyspozycji, i więcej takich pięknych hamaków
Mam nadzieję, że panienki zmądrzeją i przestaną drzeć koty, tworząc zgrane, udane stadko
Głaski dla nich ode mnie i Szaraka
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: wt maja 12, 2015 12:13 am
autor: kaka958
Masakryczne masz te szczury jeśli chodzi o wygląd. Piękne!
Ustali się która jest alfą i przestaną się bić, pewnie obie walczą dlatego wygląda to aż tak okrutnie. Ale jak już się ułoży to pewnie pozostanie tak do końca. Moja Nezumi która była alfą nawet zniedołężniała i z lekkim niedowładem tylnych łapek i tak pokazała kto rządzi przy jedzeniu i jeśli któraś szczurzyca nie pozwoliła jej spać na górze szczurzej kupy
Re: ...przeboje zza granicy czyli niemieckie stadko Duany...
: wt maja 12, 2015 1:06 pm
autor: Duana
unipaks dzięki za komplementy na temat urządzenia klatki
kaka panienki aż się zawstydziły, że takie śliczne są