szczury.org

Klatka jak klatka

Że zdrowego zwierzaka, czy z pyko ?

Shali, właśnie, jaką w końcu kupiłaś?

Nie wiem jak sie nazywa, kumpel mi sprowadzil z gieldy, w cenie jak z allegro

Ahri i Ashe mowia dobranoc

No i pojawil sie problem, nie wiem czy nie bede musiala oddac dziewczyn i sprzedac klatki okazalo sie ze pies zaczyna na nie polowac i probuje zrzucic klatke. Jak przenosze klatke w inne miejsce to drapie po drzwiach i szczeka A tak jak wspominalam mieszkam w wynajetym mieszkaniu i nie moge sobie pozwolic na takie sytuacje. Poradzcie co mozna zrobic

Przypierdzielić psu gazeta jak zaczyna wariować.

"Droga pani Kasiu, gdy nie dam mojemu dziecku czekolady, ono zaczyna tupać i krzyczeć i walić piąstkami w lustro, boję się, że je wreszcie stłucze, czy powinnam kupić plastikowe lustro czy raczej duży zapas czekolady?"

Ktos tu chyba czegos nie zrozumial. Po pierwsze pies byl pierwszy, a nie naleze do ludzi ktorzy bija psa ani zadne inne zwierze....
po drugie walcze z tym od prawie tygodnia i zmian nie ma, Tylko dziewczyny zaczynaja bardziej szalec

Ktos tu chyba czegos nie zrozumial. Po pierwsze pies byl pierwszy, a nie naleze do ludzi ktorzy bija psa ani zadne inne zwierze....

Ktoś tutaj chyba czegoś nie zrozumiał.

bicie gazeta to nie bicie.
Pies podobnie jak szczury działa instynktownie, w świecie zwierząt większy i głośniejszy wygrywa. W tym wypadku huk gazety, a nie ból, ma być negatywnym czynnikiem, z którym pies zacznie kojarzyć swoje złe zachowanie. Psu krzywda się nie dzieje, a naturalnie instynkty działają

na behawiorystyce psow znam sie lepiej niz na behawiorystyce szczurow. Do tego znam tez bardzo dobrze mojego psa.Gazeta nie poskutkuje, sa psy ktore jak cos sobie wymysla to nie da sie ich odwiesc od danego pomyslu. Tak samo jest zreszta z ludzmi. Co do gazety, coz stara "szkola" i niekoniecznie dobra... stresowanie psa,a przy okazji szczurow (bo przeciez huk) nie jest dobrym pomyslem

to sie baw w klik-smakołyk. Jesli masz taka wiedze jak mowisz to na pewno cos wymyslisz;]

Wiedze mam, tylko niestety nie wzielam pod uwage tego ze moj pies sie upodobnil do mnie i jest niereformowalny

Pęknotki z nich
Niech się zdrowo chowają!
I proszę więcej zdjęć

Shali skoro sama nie masz pomysłu to skontaktuj się z behawiorystą, na pewno w Twoim mieście znajdziesz jakiegoś.

Co do bicia gazetą - to bardzo głupi pomysł. Bite zwierzę, nawet "lekko", robi się zestresowane i całkowicie nieprzewidywalne. Lepiej stosować wzmacnianie pozytywne. Twój pies przeszedł trening posłuszeństwa? Mogłoby pomóc, po szkoleniu PT 1 powinniście mieć już na tyle silną więź żeby reagował na "nie wolno" kiedy próbuje zrzucać klatkę.