szczury.org

Ale fajnie się gnieżdżą w tym sputniku *u*
Muszę chłopakom kupić choć w sumie na razie nie ogarniają jeszcze hamaka x'D

Taak, u nas sputniki robią szał, niezależnie od wielkości

Szczurzy skarbiec- najlepiej <3 Ogonki jeszcze nie wiedzą, że niedługo pojawi się na ich terytorium nowa koleżanka

Piękne te twoje dziewczyny, zdjęcia też zachwycające, zwłaszcza mnie urzekły te "sputnikowe"
I mówisz, że jeszcze jedna piękność dołączy? Wygłaszcz panienki!

Sputniki zawsze na propsie Nowa dziewczynka przyjeżdża w weekend od Zbłąkanych Ogonów https://www.facebook.com/events/1656718024601267/
Na głaskanie raczej nie ma szans, ale może uda mi się którąś dotknąć jednym palcem jak będą przemykać gdzieś po moich nogach, spróbuję!

Dziewczyny z okazji upałów oswajają się z wodą
https://youtu.be/_7MAWzzYZeA

Co tak łatwo, z brzegu można sięgnąć nie mocząc nóżki!

Spokojnie, jeszcze basen olimpijski będzie ich

Gdy chowamy się przed potworami, najważniejszy jest stały dostęp powietrza.

Proksi, która nie była tu jeszcze przedstawiana Pochodzi z DT Zbłąkane Ogony Pabianice. Jest bardzo nieśmiała, ale podczas zabawy piórkiem potrafi się nieźle nakręcić i wychodzi z niej piórkozabijacz O dziwo podczas łączenia to Lulu była najmniej zadowolona z jej obecności, prawdopodobnie próbowała opuścić swoją pozycję omegi... Cóż, nie tym razem Zasadniczo Proksi jest raczej kluchowata, ostatnia wychodzi na wybieg i najpóźniej zbiega do jedzenia, najchętniej leży sobie na hamaczku ze zwisającą głową, rozmyślając nad swoimi szczurzymi sprawami

Zimny łokieć





Mój pierwszy "zawał"...

Mała łyżeczka i gruba łyżeczka

W sierpniu pożegnaliśmy Proksi, miała guza w płucu... Niektóre stada odrzucają chorych członków, ale w naszym zawsze ktoś ją ogrzewał podczas snu, a po jej stracie dziewczyny przez kilka dni nie miały ochoty na wybiegi. Mimo, że zawsze była raczej spokojnym szczurkiem, pozostawiła po sobie puste miejsce