szczury.org

ja moje mam już ponad rok i nie wymieniałam :? myje je dokładnie co 2 - 3 dni płynem do naczyń, po czym płukam i odparzam wrzątkiem. Wtedy wlewam świerzą wodę.

Mhm...No dobra - niech będzie i tak...Pytałam, bo w jednym z poidełek (po ok 2 miesiącach) pojawiły się jakieś czarne kropki na dnie. Myslałam, że to od "starości".

Czyli można wyparzać...Zrobię to jutro. Dzięki za odpowiedz.

to może być kamień z tzw. "twardej wody", który oznacza, że woda była po prostu delikatnie mówiąc brudna (niezdrowa, zasobna w metale itp.)

A czy wasze szczurki pija z poidelka z dzien czy w nocy. Bo moja Pola w dzien nie pije wcale, przynajmniej ja nie widze. Rano za to jak wstaje, to widze, ze w poidle jest o wiele mniej wody niz wieczorem poprzedniego dnia. Poidlo jest raczej szczelne, ale jednak jakas obawa jest. Jak to jest u was, bo moze to calkiem normalne, a ja panikuje

moje piją w dzień chyba najwięcej - w nocy to raczej śpią bo jak rano do nich przychodze to poidełko wygląda na nieruszone :?
ale teraz, jak jest ciepło, to i tak piją non stop

U mnie jest standard, czyli w dzień piją z poidełka, na zmiane z moich kubeczków.
A w nocy nie mają wyjścia i piją tylko z poidełka.

To Felek jakims wyrzutkiem jest... Tez mam szklane poidełko, ale on za nic tego nie ruszy
Chyba zostane przy miseczce z wodą... Juz sie przyswyczaiłam codzienie ja wymieniac

ja mam pidełko. na roznych stronach doczytałam sie ze trzeba szczurkom codziennie wymieniac wode. czy to prawda?

Wiesz to zależy, od sytuacji. Ja swoim wymieniam co dwa dni zazwyczaj. A myję i przepłukuje gorącą wodą przy każdym sprzątaniu klatki.

Myśle, że codziennie nie zaszkodzi, ale nie ma takiej potrzeby.

Ja tez wymieniam wode co dwa dni Moim zdaniem poidełko jest bardzo praktyczne ale szczurowi takrze potrzeba wody w miseczce (moj uzywa jej do mycia)

moja mala ma miseczke duzaa wiec nie mialam problemu bo tu nie ma nic do uczenia zawsze siada na misce i sobie pije

Spoko umię jush pić.

a ja mam problem z Kreską...ona nic nie pije... ani z poidełka ani z misteczki.. jak już to zlizuje coś z palca ale wody nie lubi. Daje jej mleczko, śmietankę , jogurcziki, ogórki, brzoskwinie i jabłka..bo w nich sporo soków... kurde, martwie sie bo ta mała teraz a dzieciaki i powinna pic..a ona nic...jje jak głupia ale nie pije... mam nadzieje ze jej wystarcza zamienniki takie jak wymienilam powyzej...

Mój Spuśnik nie korzystał nigdy z poidełka...
Mam zamiar kupić dużą,nową klatkę i zamontować tam coś takiego,ale czy On będzie z tego korzystał?
W tej chwili to On gotuje sobie zupy w naczyniu z wodą!!!
(Bierze w łapki trociny i wrzuca do wody)
..hehe.. :lol:

gdzieś już to chyba było omawiane na forum...
wstaw na początek do klatki miseczkę z wodą obok pełnego poidełka. przez jakiś czas będzie miał w klatce jedno i drugie. jak zauważysz, że się nauczył pić z poidełka, będziesz mogła miseczkę wyciągnąć.
jeden z moich chłopaczków na początku nie potrafił korzystać z poidełka, ale nauczył się szybko, bo podpatrzył jak robi to drugi (bystrzacha )