Strona 2 z 8

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: wt lip 08, 2003 10:43 am
autor: PALATINA
Moi chłopcy też już to chyba mają.
Zrobiło sie po kąpielach w preparacie na wszy!
Benjamina dziś wysmarowałam oliwką i trochę wyczesałam.
Ząbki grzebienia robiły się pomarańczowe, ale skórka gdzieniegdzie jest już różowa.
Bonifacego nie męczyłam, bo zabrakło mi czasu i cierpliwości!

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: pt wrz 05, 2003 9:21 am
autor: PALATINA
Wracam do tematu, bo moi panowie nadal to mają.
(Przeczytałam chyba wszystkie posty na ten temat)

Zacznę od tego, że metoda z oliwką na długo nie pomogła. Łupież powracał i było go coraz więcej. Na białych szczurach z daleka było widać pomarańczowy łupież. Przy czesaniu sypało się z nich.
Piszę w czasie przeszłym, bo wykąpałam ich (już 3 razy) w Nizoralu i jest o wiele lepiej.
Nie ma już łuszczącej się ciemnej warstwy, ale skórka nadal nie ma normalnego koloru. Jest czysta, ale nie różowiutka.
Myślicie, że mam ich dalej katować kąpielami?
Benjamin prawie przywykł, za to Bonifacy ich nienawidzi!

Zapytam sie jeszcze dziś weta, chyba że zapomnę...

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: pn gru 08, 2003 8:27 pm
autor: krwiopij
wznowie temat pomaranczowego lupiezu... dzisiaj w nocy skaven strasznie sie drapal... przyjrzalam sie jego skorce i zauwazylam, ze jego skora ma dziwny, wlasnie pomaranczowy kolor i luszczy sie... co robic? kapiel w nizoralu i oliwka? czy moze ktos wpadl na lepszy pomysl?

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: śr gru 10, 2003 4:11 pm
autor: Azi
Samiczki tez to maja. Frodzia zaczela miec niedawno 3-4 tygodnie temu, wczesniej sie tylko drapala. Podalam jej wapno - nie drapie sie, ale lupiez nie zniknal. Mysle, zeby ja wykompac, ale nie jestem pewna w czym. Sama woda nie pomoze, a nie wiem, czy mozna uzyc szamponu przeciwlupiezowego :( chyba nie :(

Pomara?czowy ?upie? ?

: wt kwie 27, 2004 8:55 pm
autor: oliwi@
Mam pytanko odnośnie skóry mojego szczurasa. Otóż jakieś 4 - 5 tygodni temu miał on pasożyty (wszoły) które zostały całkowicie wytepione. Zostało jeszcze troszke jajeczek ale niedługo powtórze zabieg. Chodzi mi jednak o to że u nasady włosów mój szczuras ma pomarańczowe łuszczące się plamki (wygląda to jak pomarańczowy łupież, który czepia się też futerka...
Co to może być i jak sie tego pozbyc ?

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: wt kwie 27, 2004 9:01 pm
autor: krwiopij
http://szczury.org/index.php?topic=2034 ... sc&start=0

to wlasciwie nie jest choroba i nie leczy sie tego... szczurasa mozna wyczesywac lub mozna go kapac (o ile mnie pamiec nie myli, ktos stad kapal swojego w nizoralu idobrze mu to zrobilo - PALATINA?)... mozna teznie robic nic, bo jemu to zazwyczaj nie przeszkadza - choc nie wyglada za pieknie...

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: wt kwie 27, 2004 10:08 pm
autor: PALATINA
Tak, ja kąpałam w Nizoralu (ale ktoś jeszcze) i bylo ok.
Tylko że po zakończonej kuracji, po jakimś czasie, łupież wrócił.
Lepiej nic z tym nie robic. Szczurkom absolutnie to nie przeszkadza, a pozbycie sie tego tylko nerwy Ci nadszarpnie! :wink:

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: czw kwie 29, 2004 2:37 pm
autor: Dagaz
U mojego Viruska zauważyłam to samo ale u niego to się niełuszczy. Wygląda to tak jakby miał pomarańczową skórę, próbowałam go kąpać ale to nic nie dało, więc zostawiłam. Jemu to widać w niczym nie przeszkadza więc po co zwierzaka stresować.

Pomra?czowa skóra i drapainie si?

: czw gru 23, 2004 11:07 am
autor: timot
Czesc. Mam problem bo moj szczur od jakiegos czasu ma pomaranczowa skure- jakby grzyb ale nikt nie wie co to jest. Ma to na grzbiecie i po bokach do polowy dół jest ok. Bylem juz u kulku weterynarzy ale nikt nie wiedzial w sumie co to jest i probowal wszystkiego. chcialbym wiedziec co ty jest bo Filipek meczy sie juz jakis czas z tym. Macie jakies pomysly??

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: czw gru 23, 2004 11:19 am
autor: pomarańczowy jelcz
Meczy sie,to znaczy co?
Nie napisales czy drapie sie i czy ma jakies strupki...

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: czw gru 23, 2004 11:27 am
autor: timot
wlasnie o to chodzi ze nie ma strupow. siermu mu sie zminila nie ma polysku, wypadaja mu. i widac takie pomaranczowe miejsca a czesc tego jest poprostu w sierpci jakby takie kuleczki. siersc jest nastroszona a nie przylizana. tak to mniej wiecej wyglada. najchetnije bym to zbadal pod mikroskopem u jakiego fachowca ale nie wiem bo tu (Bartoszyce) nie ma zadnych fachowcow w koszalinie zreszta tez.

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: czw gru 23, 2004 11:53 am
autor: Meggy

[Pomara?czowy ?upie?]

: ndz lut 13, 2005 7:13 pm
autor: Kaka
Mój szczuruś ma pomarańczowy łupież, przez to jego sierść nie jest milutka i lśniąca tylko szorstka i tłusta. Próbowałam już wszystkiego: zmieniałam mu ściółkę z trocin na granulad, kąpałam go, zmieniałam dietę ostatnio nawet dostał zamiast granularu drewnianego sianko, ale nic nie pomaga. Co mu jest (słyszała, że to może być grzyb)?? Jak go z tego wyleczyć? Dla informacji to samiec ma 2 lata.

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: ndz lut 13, 2005 7:55 pm
autor: pomarańczowy jelcz

[SIERSC I SKORA] pomarańczowy łupież

: pt lut 18, 2005 4:02 am
autor: krwiopij
jak tlusty, pomaranczowy i u samca, to nalot... taka szczurkowa uroda i nie ma sensu nic z tym robic... szkodliwe nie jest... :)