szczury.org

dopisuje sie do tematu bo mialam wlasnie zalozyc podobny o tytule "chuda"...
moja ati jest strasznie chuda,zyja sobie razem z fetka w klateczce,jedzonko zawsze maja w misce i nie bija sie o nie,chyba ze chodzi o niektore przysmaki,ale i tak dostaja po rowno,fetka nie jest moze gruba ale chuda tez nie,nawet ma malutki brzuszek,natomiast ati wyglada pod niektorymi katami jak szkielecik(i nie przesadzam za bardzo)...niestety kiedy daje im cos dobrego to tylko fetusia wyrywa i biegnie zeby to zjesc,ati wiekszosc jedzenia po prostu ignoruje i nawet nie probuje,a niektore rzeczy je z reki-tzn.bierze dwa trzy keski ,nie biorac w lapki i koniec,odchodzi....anorektyczka taka...co mam z nia zrobic??poza tym jest potwornie nerwowa,codzienny kontakt z nia to prawie jak codzienne oswajanie na nowo...ale ma sporo sily i energii,nie choruje wiec ma dosyc silny organizm,tylko ze jak jeszcze troche schudnie to bedzie wygladac przerazajaco...

Osłabiony organizm może być np przez mykoplazmozę, guzy czy przeziębienia. Proponuję wam pobyć trochę ze szczurkami.
Szczurka myszki z forum także jest chuda choć jej siostra jest gruba [właściwie to dwie siostry]. Matka tych szczurzyc była dopuszczana non-stop być może to było przyczyną obecnego stanu.

Ja dzisiaj wazylam moja szczurke i nie wiem czy mam sie martwic czy nie.
Nie wiem dokladnie w jakim jest wieku - mam ja miesiac, ale jak ja
dostalam to byla wielkosci 8-9 cm bez ogona. Na dzien dzisiejsz wazy 190 g
i nie wiem czy to dużo czy mało?

P.S. Jakby ktos wiedzial z tego opisu w jakim wieku jest moja szczurcia to
prosze o odpowiedz :mrgreen:

jak dla mnie, to ma koło dwóch miesięcy - moja niuńka w tym wieku ważyła ok.200g

Moja szczurzyca ma pół roku, a waży ok 260 g. Ogólnie jest dosyć drobna i chyba już nie powinna więcej przytyć. Ale jak była mała, intensywnie rosła i była raczej dość chuda - jak się przejechało ręką po pleckach, to czuć było pod palcami kręgosłupik. Żeby trochę przytyła, to dawałam jej głównie jogurcik, mleczko, pestki dyni, płatki kukurydziane i kocią karmę i na tym pięknie przybrała na wadze

Pola ma teraz z 14 cm bez ogona, a ze jest to husky to futerko zaczyna juz jej
bielec na tylku. Moze to wam pomoze ocenic wiek mojego slonca?

Sala mierzylam w jego urodziny mial wtedy rowno miesiac... i jego dlugosc wynosila 11cm bez ogonka ... zabardzo sie wiercil i mi nerwy puscily :? powiedzialam ze go wiecej nie bede mierzyc.... w sumie mialam racje... trzy dni pozniej zdechl.... ale nie wiem wile wazyl ... a zaluje... ale pewnie malo... rak przeszkadzal mu w oddychaniu i nawet nie mial sily zeby pic... strzykawka doustnie podawalam mu wode z lekami...

aha ... Seba znalazl w necie opis dwuch chorub... obydwie nam pasuja... ale to juz w innym dziale......

Mój problem jest dośc dziwny i w zasadzie nie wiem czy to jest coś nie ten tego ten czy to normalne.. A więc mam ok.roczną samiczkę , prawie albinoskę ( lekko bordowe oczka, maść szara ) , mieszka z drugą , mniej więcej w tym samym wieku samiczką..... Obie te samiczki są bardzo małe, w porównaniu z samcami mojej koleżanki są niemalże o połowę mniejsze... Albinoska jest troche mniejsza nawet od jej wspólokatorki!! Nie wiem o co chodzi, ile je trzeba karmić bo moze ja im daje za mało jedzenia !!?? Do tej pory mi sie tak nie wydawalo , bo karme suchą ( mieszanka ziarenek) mają zawsze w misce a podczas dnia dostają jeszcze takie jedzenie jak np. jabłka, marchew, twardy chleb ( do ścierania ząbków) , drożdże..... Proszę, powiedzcie mi co robię nie tak, bo chce żeby było im u mnie jak najlepiej!!

pierwsze słyszę o drożdźach, więc niech o nikt ktoś inny się wypowie...

ale co do reszty - czym się przejmujesz? Zwróć uwagę, że szczury jak ludzie: faceci są z reguły więksi od pań a panie też nie wszystkie mają ten sam wzrost i wagę jeśli szczurkowi nie wystają żebra lub nie szoruje brzuchem po podłodze to nie zmieniaj diety, jest ok, po prostu ma taką urodę

Ja ma 160cm wzrostu i nie wydaje mi się, że gdybym jadła coś lepszego i więcej, to bym była wyższa.

Palatina to ja jestem od Ciebie wyzsza!

drożdze to nie pomoga, ja mysle, ze takie poprostu są, moj chlopak nial kiedys szczura ktjuz w wieku 3miesiecy byl wiekszy niz moja teraz (a juz raczej nie rosnie) i co z tego, tak juz jest on mial olbrzyma a ja trafilam na normalna szczurke, ty moze poprostu masz male, pogodz sie z tym i nie martw sie

Zgadzam sie z ww ...Klucha I Żelcia są no tego troche duze jak na samiczki a maja 4 miesiace...natomiast Fresia ktora moze byc nawet od nich starsza o 2 miechy (wiek niepewny) jest drobniutka i malutka....Wyglada przy nich jak okruszek...
Nie martwilabym sie...Pozatym samiczki z reguly sa mniejsze i subtelniejsze od panów

dzieki penki bo już wsie martwiłam ,ze mają kołplegz niskości ... !! ale na szczęście nie ! jeszcczes raz wielki dzięki!! to pa i nie zwaracadźvówagi na mojoł ortografieł bom ze wśi pa ;*

Wiem, że jest temat "Ile powinien ważyć szczur"... Piszecie tam że wasze szczurasy mają tak 200-300 gram. Problem w tym, że Kacperuś waży... (teraz go ważyłam) pół kilo :shock: . Nie dostaje dużo tłustych smakołyków, dostaje mieszankę zbóż i to wszystko. No i mam pytanie, czemu jest taki duży??? Przecież odchudzanie polega głównie na podawaniu zboża... :drap: