szczury.org

[quote="OlaA"]kiedy warunki w jego organizmie beda sprzyjajace, to lamblia moze sie w kazdej chwili rozwinac.[/quote]
:shock: :shock: normalnie szok!nie wiedzialam,ze to paskudztwo moze tak dlugo przetrwac!!lepiej juz obcinajmy te koncowki...

Uczylam sie w szkole (cudna blologia :lol: ) ze bakterie moga przetrwac w formie przetrwalnikowej,
nie dosc ze kupe lat to jeszcze baaaaaaaardzo niekozystne warunki takie jak skrajnie wysokie i niskie
temperatry, brak wody, czy srodki chemiczne rozlewane w celu zabicia ich. Oczywiscie nie wszystkie,
ale iles tak na pewno przezyje i nie bedzie to 20 batkerii, tylko co najmniej 2 000 000 bakterii co nie
jest strasznie wielka liczba, ale moze wystarczys.
Wiec ja tez skrupulatnie odinam dupki bananow i skrupulatnie myje rece.
Moze nie pomoze w 100% ale na pewno nie zaszkodzi.

Bandyta jak widzi ze mam banana to zaczyna szalec jak moge mu nie dawac?

A mama zawsze powtarzala.... zaraz zaraz... nie mama pani od biologi zawsze powtarzala... "obcinajcie dupki od bananow! bo wam robal wejdzie do brzucha!" hehe a tak serio... to chyba kazdy wie ze nie mozna jesc calego banana, i ze najlepiej obcinac obydwa konce bananow, zeby nie zjesc zadnego pasozyta.... szczurka to tez grozi....

A w sumie moja Pola to chyba nawet nie wie jak banan smakuje
Co do suszonych owocow takich jak chocby wspomniane banany, ananas czy figi to
nie polecilabym ich szczuraskom z jednego prostego wzgledu:
sa one baaaaardzo slodki. Ja sama ananasa i banana nie moglam przelknac, bo
producenci je w syropach najpierw mocza, nie wiem zreszta czemu
Chyba zeby samemu ususzyc, wtedy jest sie przynajmniej pewnym, ze
banan jest taki jak powinien byc

banany? to najwiekszy przysmak Natki... i moj rowniez. Natusia lezy sobie wlasnie pod kocykiem na moim łozku i mrozy oczka...

pozdrawiamy serdecznie

Jak często można dawać banana żeby szczur nie zmienił się w piłkęz długim różowym ogonem(chodzi mi o to że by zbytnio nie przytył)?

Wszystko zalezy od apetytu...sama będziesz iwedziała, co kilka dni napewno kawałek nie zaszkodzi.

ja moim daje co kilka dni... ale moje bestie to male wariaty - sa bardzo aktywne i nie tyja... mysle, ze raz na jakis czas spokojnie mozesz podawac banana... szczegolnie teraz, kiedy jest chlodniej i szczurki musza poswiecac wiecej energii na ogrzanie sie...

Fiona za banana oddałaby ogon :-) niezależnie czy jest on świeży czy suszony. Myślę, że banan nie tuczy zbyt mocno przecież to owoc. Dużo bardziej trzeba uważać na orzechy i słonecznik.

A moje kluski sobie banany mają gdzieś... Wybredne ogony...

Bandyta da sie pokroic za banana je zawsze ze mna... wiec wszystko zalezy od tego kiedy ja mam ochote przewaznie dostaje co dwa trzy dni to moja przekaska miedzy posilkami czasem jemy actimel, czasem jakis jogurt, czasem kubusia pijemy

[quote="kwitak"] Myślę, że banan nie tuczy zbyt mocno przecież to owoc.[/quote] owoc jak owoc,ale cukru zawiera wiecej niz duzo (dlatego mychy tak go uwielbiaja) -raz na kilka dni jednak napewno nie zaszkodzi (takie ZDROWE, szczurowe slodycze )

Czy szczurkom można dawać banany..?

Mozna ale maja duzo cukru i sa tuczace

Hmmm... Nie jestem pewna co do szczurków, ale moje myszki po zjedzeniu kawałka banana dostały biegunki...