
[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Moderator: Junior Moderator
[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Czarna, może porozmawiaj z tym wetem, że to było niezbyt profesjonalne zachowanie. Ale pewnie już u niego byłaś, także pewnie już po kwiatkach. 


[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
no i tu jest problem....wet sobie wyjechał, w piątek już się do niego dodzwonić nie mogłam...a ściekła jestem nieludzko bo się akurat pogoda zrobiła znośniejsza...szczęście w nieszczęściu że Krem czuje się już lepiej, ale niedoleczone zapalenie płuc to niebezpieczne więc w poniedziałek próbuję znowu, a jak go nie będzie to pójdę do drugiego weta i każę sobie dać te same leki bez osłuchania (ten drugi zna się na szczurach jeszcze mniej od pierwszego).....ech.... :?Ale pewnie już u niego byłaś, także pewnie już po kwiatkach. Wink
w domu szaleją --> Czika (psica), i ogoniaste: Brązowa, Nika, Lilith,Dara i Tavi
gdzieś tam --> Szatan, Czedar, Gałka,Zuzu, Kremówka, Gryzelda,Mamuśka, Cykorka i Kreska.....
gdzieś tam --> Szatan, Czedar, Gałka,Zuzu, Kremówka, Gryzelda,Mamuśka, Cykorka i Kreska.....
[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
No, ale skoro wiesz co podawać Kremówce, to musisz być silna i się nie denerwować i iść do tego drugiego weta, tylko po leki...co zrobić...ehhh, szkoda gadać.

[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
byłam u weta ----> Kremówka jest zdrowa, żadnych szmerów ani nic, zauważyłam wcześniej ze zaczęła tyć
no i temperaturę ma 28 przy czym dowiedziałam się ze normalna temperatura szczurka to 38 do 38,5 czyli ze wtedy była osłabiona
:!: :!: ALE JUŻ JEST ZDROWA :!: :!:
dziękuję wszystkim za wsparcie, naprawdę się przydało :*
......la la la.....ale jestem szczęśliwa..... :drunken:
a w przyszłą sobotę Tavi straci jajka
ale to już opiszę gdzieś indziej

:!: :!: ALE JUŻ JEST ZDROWA :!: :!:
dziękuję wszystkim za wsparcie, naprawdę się przydało :*
......la la la.....ale jestem szczęśliwa..... :drunken:
a w przyszłą sobotę Tavi straci jajka

w domu szaleją --> Czika (psica), i ogoniaste: Brązowa, Nika, Lilith,Dara i Tavi
gdzieś tam --> Szatan, Czedar, Gałka,Zuzu, Kremówka, Gryzelda,Mamuśka, Cykorka i Kreska.....
gdzieś tam --> Szatan, Czedar, Gałka,Zuzu, Kremówka, Gryzelda,Mamuśka, Cykorka i Kreska.....
[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Bardzo sie ciesze ze z mala juz wszystko ok.... :drunken:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
[UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
No i takie wiadomości lubię. 
Cieszę się, że malutka już ok. :przytul:

Cieszę się, że malutka już ok. :przytul:

RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Co do tematu... Od 2 dni moja Kaja (samiczka, ok 1 roku i 3 miesięcy) ciężko oddycha. Na dodatek czasami popiskuje cicho. Jak się jej oddechu posłucha, to brzmi jakby ktoś wciągał głośno powietrze przez nos. Zabrałam jej ściółkę, leży w chusteczkach. W sumie to mam nadzieje, że to od niej taki stan jest i nie dzieje się coś poważniejszego. Niemniej jednak po konsultacji na naszym szczurzym, ratunkowym gadu-gadu (chwałabogu że istnieje!), wybieram się jutro do weta - lepiej dmuchać na zimne.
Napisze co stwierdził... Trzymajcie kciuki!
Napisze co stwierdził... Trzymajcie kciuki!
RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Przy takich objawach niemal pewne jest, że dzieje się coś poważnego. Oby wet okazał się kompetentny i mała wróciła do zdrowia.
RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Nie strasz mnie nawet! Jadę na ul. Ostrogórską do Sosnowca do lecznicy Lupus. W temacie o wetach, wypowiadają się o nim dobrze. Miejmy nadzieję, że pomoże. A jak nie pomoże to pojadę do innego.
RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Nie straszę, mówię śmiertelnie poważnie. Ale trzymam mocno kciuki.
RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Bo od jakiegoś tygodnia ma nową ściółkę, na której niestety nie pisze z jakiego drewna jest zrobiona.... Może to od tego???
RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Jesli oddech jest ciezki to nie ma co zwlekac z wizyta, tym bardziej ze pora jest mocno chorobowa.
Przy osluchiwaniu warto zeby tez wet zwrocil uwage na prace serca.
Przy osluchiwaniu warto zeby tez wet zwrocil uwage na prace serca.
Ostatnio zmieniony śr lut 14, 2007 10:37 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Jutro z samego rana jedziemy. Mam dwie lecznice na oku, zobaczymy gdzie mi powiedzą coś mądrzejszego.
RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Byłyśmy u weta. To początek zapalenia płuc. Kaja dostała dwa zastrzyki na wzmocnienie, antybiotyk, jakąś dziwną kapsułkę, którą mam dać rano i wieczorem i polecenia picia Flegaminy w syropie. Jutro jedziemy na kolejny zastrzyk antybiotyki. Trzymajcie za nas kciuki!
RE: [UKLAD ODDECHOWY] ciezki oddech
Może dopytaj co za leki dostaje i w jakich proporcjach - wet powinien Ci powiedzieć a na Twoje zyczenie zapisac na kartce lub podyktować. Masz prawo wiedzieć jak i czym jest leczone Twoje zwierzę.
A co do flegaminy - cóż po praz pierwszy słyszę, no ale dopytam mojego weta co o tym myśli. Może Twojemu ogonkowi będzie smakowac.
A co do flegaminy - cóż po praz pierwszy słyszę, no ale dopytam mojego weta co o tym myśli. Może Twojemu ogonkowi będzie smakowac.