Strona 2 z 4

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pt lip 15, 2005 6:53 am
autor: Denima6
Mój ściurek też mnie liże po palcach i je skubie. Co więcej on mi robi maniciure. Powaga! Gdy mam trochę dłuszsze paznokcie to on je zaczyna podgryzać :lol:

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pt lip 15, 2005 12:53 pm
autor: Dinusia
MOje szczurki tez liza i podgryzaja moje palce :)

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: ndz lip 17, 2005 6:25 pm
autor: Ewqa
Noreczka ostatnio okropnie domaga sie bycia na rekach, a wtedy grucha jak świnka morska, zgrzyta ząbkami i liże mnie po szyi :D

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: ndz lip 17, 2005 8:31 pm
autor: sopocianka
Za szybko się cieszyłam! Teraz mój ogon zaczął mnie traktować jak schronojadłodajniotransport ;) Ja go drapię, a ten nic, leży sobie minutę, dwie, a potem nagle uprzytamnia sobie, że jest na moich rękach i zwiewa do klatki.

Przy okazji się poskarżę: gdy go kupowałam był jedynym szczurkiem w zoologiku, który nie spał. Myślę sobie: "ciekawy świata, to dobrze". Kupiłam go i co? To patentowany leń! Leży i drzemie cały dzień w klatce i tylko podnosi łepetynę na odgłos mlaskania! A jak wypuszczę go, aby sobie pobiegał zaszywa się gdzieś, lub jak nie ma takiej możliwości, lezie do mnie i chowa się w ubraniu!
Co za przebrzydły leniuch! Może, kiedy sprowadzę mu towarzysza stanie się bardziej aktywny??

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pn lip 18, 2005 5:37 pm
autor: merch
Pewnie stani esie bardziej aktywny tylkonp moje szczury sa aktywne 19.30 -23.00 w nocuy nie wiem bo spie ale chyba koło 2-4 i potem od 6 do 10, czyli jakbys na nie patrzyła od 10 do 19.40 to tylko spią no koło 12 wyłazó coś przekasić i popic al eto tylko na moment :)
PozdrM

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt lip 19, 2005 1:54 pm
autor: Ewqa
No chyba żartujesz ;)
Moje przez całą noc jak tylko ktoś sie poruszy to wiszą na kratkach żeby je wypuscić, a przeciez zwykle wieczorem biegają 2-3 godziny po pokoju.

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pt lip 22, 2005 12:53 pm
autor: pixxa
:lol: moje bardzo lubia podgryzac moje pazurki :oops:

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: ndz lip 24, 2005 7:03 am
autor: MaTa
moj gluptasek tez kropelkami sika a to dlatego ze jak dlugo puszczasz szczura to mu sie chce siac wiec wtrzymuje ale cos mu poleci takie mam przeczucia

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: ndz lip 24, 2005 11:44 am
autor: Lulu
[quote="MaTa"]moj gluptasek tez kropelkami sika a to dlatego ze jak dlugo puszczasz szczura to mu sie chce siac wiec wtrzymuje ale cos mu poleci takie mam przeczucia[/quote]


??

szczur kropelkami najzwyczajniej w swiecie znaczy teren...

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: ndz lip 24, 2005 12:49 pm
autor: Nakasha
EmDŻi - ten szczurek to "kapturek". Polecam poszukać postów (opcja "szukaj") na temat ras i odmian szczurków ;)

Małe szczurki więcej śpią, to całkiem naturalne ;) A szczurek będzie na pewno weselszy i bardziej żwawy, gdy zapewni mu się towarzysza (jestem generalnie przeciwna trzymaniu tylko 1 ogonka).

Moje pyszczki jak się znudzą bieganiem, wracają do klatki i idą spać; ewentualnie, jak w pobliżu są ciekawsze miejsca do spania (np. ja, czy wnętrze kanapy) czasem zaszywają się tam. Ale ogólnie gdy chcą wracać (np. jeść czy pić) a klatki blisko nie ma, same do mnie podchodzą i włażą mi pod bluzkę.

I wszystkie mnie podgryzają, liżą, myją i tyrkają ząbkami i mrugają oczkami, gdy je głaszczę. Nieruchomienie szczurka, albo chociaż stanie spokojnie podczas pieszczoty to oznaka, że mu się podoba ;)

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt lip 26, 2005 10:24 am
autor: knautia
[quote="Nakasha"]Małe szczurki więcej śpią, to całkiem naturalne [/quote]

u mnie maleńka silver wcale nie śpi więcej , wręcz przeciwnie :shock: , ale myślę, że to ma związek z krótszymi cyklami sen- aktywność i mam okazję częsciej widzieć jak buszuje podczas gdy duże pasudy przesypiają prawie cały dzień :)

[quote="merch"]moje szczury sa aktywne 19.30 -23.00 w nocuy nie wiem bo spie ale chyba koło 2-4 i potem od 6 do 10[/quote]

moje dokładnie tak samo :lol: wypisz, wymaluj :)
mialam okazję too zaobserwować, bo dośc często budzę się w nocy i i np. o 3 łażą, a o 4.30 spią :) wstają razem ze mną i szkoda mi ich kiedy idę do pracy, a one są takie nakręcone i tak by sobie pobiegały, a ja nie mogę ich wypuścić, zawsze wtedy zagłuszam sumienie dając im jakiś smakołyk i uciekam z pokoju :oops:
a jak dzień jest wolny i śpię dłuzej to paskudki tak samo, spia (a może tylko leżą) czekając, aż się obudzę i kiedy tylko się poruszm i otwieram oko to widzę mati w punkcie obserwacyjnym na górnej półce jak robi to samo :D


[quote="Nakasha"]Nieruchomienie szczurka, albo chociaż stanie spokojnie podczas pieszczoty to oznaka, że mu się podoba [/quote]

to dobrze :)
moja flusia jest szczurkiem klatkowym :-( niestety wzięłam ją od kogoś, u kogo prawdopodobnie całe swoje życiespędziła w klatce i na niewielkiej powierzchni biurka :? , bo dziewczyna miała uczulenie :roll:
teraz nie lubi wychodzić z klatki, która na szczęście jest spora i dotrzymije jej tam towarzystwa matylda :)
kiedy wkładam do niej łapke jest oczywiście zainteresowana, a kiedy ją głaszczę po lebku wyciąga go przed siebie ,przymyka ślepka i pozostaje bez ruchu, obawiałam się, że może się boi kontaktu ze mną, ale może jej sie to jednak podoba :D

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: śr lip 27, 2005 7:34 pm
autor: Nakasha
knautia, u mnie każdy mały brzdąc (dochowałam się różnymi metodami 21 ;) ) był inny, ale one ogólnie więcej śpią tak do 6 tygodnia, potem zaczynają brykać ;) ale mają krótsze cykle i tak: śpi, biega, spi, biega, śpi, biega, w sumie z tego co zauważyłam, większość spała jednak sporo.

Szczurki generalnie śpią więcej, jak są same. Ożywiają się przy innym szczurze :)

Tak, jak się w ten sposób ustawia, to znaczy, że jej się podoba :) niektóre moje to pieszczochy, aż łażą za ręką i się "nadstawiają", a potem są zadowolone ;). Czasem szczurek może się trochę pokręcić pod dłonią, by znaleźć wygodniejszą pozycję, a potem nieruchomieje i zerka na nas z przymrużonymi oczkami, czekając na głaskanie ;)

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: pn sie 01, 2005 4:20 pm
autor: Aquila
Jejku jak was słucham to mam wrażenie ze do jakichś zboczeńców trafiłam :D "one mi tak słodko podgryzają paluszki i je liżą", "odwzajemnai sie za pieszczoty" :} ;)

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt sie 02, 2005 3:28 pm
autor: sopocianka
Dzisiaj dwa razy polizał moje palce, tak więc lubi mnie nadal (pomimo kumpla, którego mu sprowadziłam). Wzruszyłam się, nie sądziłąm, że jeszcze kiedyś się to powtórzy!

Dowód przyjaźni?? jestem wzruszona

: wt sie 02, 2005 4:04 pm
autor: merch
Może cię polizał za kumpla którego mu sprowadziłaś ;).
A co do ozywiania się Szczurków to moja Małyszka - Stateczna Mama jest ostatnio ciagle spiąca prawie jej nie widuje aktywnej , owszem jak przychodze to sie ożywia ,ale tylko w oczekiwaniu na to aż otworze klatkę i bedzie mogła spać w innym , jej zdaniem lepszym miejscu. Natomiast zdecydowanie się ozywiła na wyjeździe gdzie miała kontakt z samczykami ( w 99% kontrolowany) Bardzo była zainteresowana i nawet sie pobiła z córką jak ta chciała ofukać przybyszów. A teraz znowu śpi :( i czasem aż sie martwię.
Pozdr M