Strona 2 z 21

Moja kompania..sielsko diabelsko

: śr wrz 28, 2005 4:49 pm
autor: nezu
ESTI, bo te moje baby to jakie by nie byly, sa bardzo towarzyskie. Nigdy sie na nich nie zawiodlam, ani w momencie przyjecia Fabii i Florki(tymczasowo) do stada, ani w przypadku nauk szczurzego zycia stadnego w przypadku reksiczek.

Fabia mala Toffie juz kocha, myje, grzeje itede. Zachowuje sie jak prawdziwa mama.
Instynkt macierzynski az sie z niej wylewa. Mysle ze kiedy juz powiekszy sie jej (i mi tez troszke ;)) szczurza rodzina, bedzie wspaniala mama..:).
Spinka rowniez zaakceptowala mala, zdominowala ja tylko dwa razy, Toffie w mig polapala sie o co chodzi i grzecznie czekala az sie starszyzna uspokoi.

Zszywka jeszcze troche pofukuje i udaje nieprzystepna, podszczypuje mala w tylek i w ogole zla ciocie udaje, ale juz widac poprawe i podejrzewam, ze najdalej do pojutrza stadko mi sie pogodzi zupelnie.

Ze Zmora i Mala Mi nie poznam jednak Tofficzki, moje najstarsze dziewczyny sa strasznie terytorialne, Zmorka moglaby zrobic Tofficzce krzywde...

No trudno, dobrze sie czuja w swoim podwojnym stadku, wiec niech zostanie jak jest :)

Toffie dzis w ramach nagrody za dzielnosc w znoszeniu atakow zlych ciotek dostala kawalek czekolady. Palaszowala ino jej sie uszyska trzesly :-). Nawet w tym upodobaniu do produktow czekoladowych do mnie podobna jest ^^.
Raz od swieta mozna dac..;)

Moja kompania..sielsko diabelsko

: czw paź 06, 2005 9:50 pm
autor: ESTI
nezu, jak tam stado...zadam nowych wiadomosci. :D

Moja kompania..sielsko diabelsko

: czw paź 06, 2005 10:41 pm
autor: nezu
No juz pisze juz pisze..;)

Prawie nie poznalam Toffie po powrocie do Malborka.
Jest juz calkiem sporym szczurkiem. Nie jakimstam chucherkiem co to do mnie trafilo, z zamknietymi oczetami, ze znakiem zapytania zamiast przyszlosci.

Ma piekne brazoworude futerko i szarawy brzuch, lsniace czarne oczka i nos, ktory wcisnie sie w kazda szczeline ;)
Najbardziej wscibski szczur wszechdziejow. Ze swietnymi fizycznymi mozliwosciami, bardzo ruchliwa i sprawna.
Ma ile, 7 tygodni? A wyglada na ponad dwa miesiace.

Chociaz i tak przy Zszywce wyglada krucho i delikatnie. Zszywka, ktora poczatkowo byla do Tofficzki nieprzychylnie nastawiona, teraz przyjazni sie z nia.
Obie zawarly jakis cichy pakt i terroryzuja mi Spinke i Fabie. Zszywka z Toffie sa nierozlaczne.
Dzieki Toffie Zszywka wrocila do pozycji samicy dominujacej w klatce mlodszych samic. Do tej pory byla nia Spinka. Niezle przewroty polityczne w tej mojej klatce..;)

Oczywiscie po powrocie, jak i pozostala trojka, wisiala na pretach i czekala na moje przelamanie sie i porcje pieszczot. Nie ma w niej ani grama dzikosci, wychodzi na to ze udalo mi sie wedrownego szczura oswoic.

Strasznie zaluje, ze brak aparatu uniemozliwil mi fotograficzna dokumentacje rozwoju Toffie, wazne jest jednak to, co pozostaje we wspomnieniach :)
A sesji sie jeszcze doczeka..:)

ESTI, jesli dobrze pojdzie, niedlugo bedziesz ja sobie mogla obejrzec na zywo..;)
Jak cala resze stada...

Moja kompania..sielsko diabelsko

: pt paź 07, 2005 6:31 am
autor: WildMoon
nezu, nie chce byc upierdliwa, ale pomyslalas kiedys o zalozeniu jednego tematu o Twoim stadzie? Ostatnio mam 'alergie' na porozrzucane tematy w dzialach, ktore swoja droga i tak glosza o zmianach w stadzie poszczegolnych uzytkownikow.

Dla modow to niesamowity kawal roboty. Faktem jest, ze jeden temat sie szybciej i wygodniej przeglada i sprzata, niz dziesiatki, ba setki pojedynczych (tworczosci jednej osoby), porozrzucanych po dzialach.

Zreszta zaraz zaloze temat z informacja. O prosze: http://szczury.org/viewtopic.php?t=7882

Moja kompania..sielsko diabelsko

: pt paź 07, 2005 7:30 am
autor: sopocianka
Dopiero teraz :oops: przeczytałam temat. Czy dobrze zrozumiałam, że Toffie wywodzi się ze szczurów nie-udomowionych?
Z tego, co piszesz musi być słodka! :D

Moja kompania..sielsko diabelsko

: pt paź 07, 2005 12:33 pm
autor: nezu
Wild, masz to jak w banku..:)

Sopocianka, tak, Toffie jest mlodziutkim szczurem wedrownym z dzikiej matki i dzikiego ojca.
Zgarnieta z niszczonego gniazda. Czy jest slodka nie wiem, nie probowalam :>

Powiem tyle ze to kochany w pelni oswojony gryzon. Roznice w budowie juz widac. Ciekawe jak bedzie z wielkoscia.

Moja kompania..sielsko diabelsko

: pt paź 07, 2005 4:57 pm
autor: ESTI
Jestem tylko troszke pocieszona informacjami o stadku. ;)
Czekam na zdjecia, a juz najbardziej na wyczochranie lobuziakow - nie moge sie doczekac. :lol:

Fajnie, ze Toffie staje sie takim fajowym szczurasem i, ze ma juz psiapsiulke do rozrabiania. Hihi pewnie bosko wygladaja razem. :D

Oswiadczam, ze odliczam czas i stukam paluszkami w stol czekajac na sesje zdjeciowa. :twisted:

Moja kompania..sielsko diabelsko

: ndz paź 09, 2005 9:25 pm
autor: merch
nono dziki szczur :)? pokaż go co predzej .

Moja kompania..sielsko diabelsko

: pn paź 10, 2005 6:31 pm
autor: mataforgana
nezu - jakie są różnice w budowie? :)

Moja kompania..sielsko diabelsko

: pn paź 10, 2005 6:41 pm
autor: nezu
Mniejsze uszy, krotszy ogonek.
Nieco bardziej krepa budowa ciala i masywniejsza czaszka. Ona narazie jest jeszcze malutka, ale to juz widac.

Nasze hodowlane szczurki sa duzo delikatniejsze.
No i wieksze uszka maja. Powiedzialabym raczej ze wiecej maja ze szczurow sniadych niz wedrownych..;)

A futerko ma sliczne, takie rudobrazowe, niby agouti, ale odcien i kolor zupelnie inny niz u moich dwoch agutek.
Siersc jest nadal dziecieca, delikatna.

Moja kompania..sielsko diabelsko

: wt paź 11, 2005 1:30 pm
autor: ESTI
[quote="nezu"]Poki jestem w Malborku wraz z ferajna, nie ma na zdjecia szans...[/quote]
To przyjezdzaj do stolicy i wtedy przybede z aparatem. :lol: ;)
Chiala bym zobaczyc tego oswojonego dzikuska... :oops:

Moja kompania..sielsko diabelsko

: wt paź 11, 2005 1:57 pm
autor: nezu
Na ten zjazd jej nie zabiore, bo mam do przetransportowania na Pomorze 3, albo nawet 4 szczurki. Miejsca by zabraklo.

Ale prawdopodobnie juz na nastepny wezme Toffie ze soba, tak coby zainteresowani mogli ja sobie popodziwiac..;)(ESTI, to do ciebie )

Trzebaby ja przyzwyczaic do podrozy w koncu. Zobaczymy jak sie bedzie sprawowac.. :lol:

Moja kompania..sielsko diabelsko

: śr paź 12, 2005 6:21 pm
autor: soho
tez czekam na foteczki dziqsnej laseczki :) ciekawajestem co z niej wyrosnie ( wyroslo do tej pory) :alien:

Moja kompania..sielsko diabelsko

: wt paź 18, 2005 4:35 pm
autor: nezu
No to do mojego sporego juz stadka dolaczyla kolejna szczurza arystokratka, Daisy z hodowli matyskuv raj ;).


Oczywiscie dumbo ;).
Narazie odsypia stres zwiazany z podroza, kiedy juz odsapnie wezmiemy sie za zapoznawanie jej z rezydentkami :)

Ciekawam jak zareaguje Toffie..;)

Moja kompania..sielsko diabelsko

: wt paź 18, 2005 5:09 pm
autor: Masterton
nezu, zaktualizuj profil :wink: