Strona 2 z 4
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: sob wrz 17, 2005 4:40 pm
autor: limba
nio właśnie

dlatego wstrzymalam się z tym sterydem...
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: sob wrz 17, 2005 4:52 pm
autor: ESTI
To daj znać jak coś się wyjaśni...biedny maluszek, trzymam za niego kciukasy. :***
Należy mu się chociaż trochę radości w życiu, nie mógł trafić lepiej.
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: sob wrz 17, 2005 5:05 pm
autor: limba
oczywiście że dam znac jak tylko będę wiedzieć cos więcej...
[quote="ESTI"]Należy mu się chociaż trochę radości w życiu, nie mógł trafić lepiej.[/quote]
mam nadzieję że uda mi sie dac mu choć trochę radości...na razie to ma wielbicielke...Żelcia się zakochała :lol: ...zabarykadowałam go tak na półce żeby dziewuchy sie do niego nie dobrały ..żeby miał spokój...patrzę a Żelcia radośnie pomyka po klateczce i cos do niego gada po szczurzemu...on no bidulek poniuchał ze swojego nowego domku i poszedł spać...a Żelcia ulokowała sie koło klatki i tam śpi... :shock: miłość od pierwszego wąchnięcia....
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: sob wrz 17, 2005 5:07 pm
autor: ESTI
[quote="limba81"]miłość od pierwszego wąchnięcia....[/quote]
Hihi tylko kawaler zmęczony i po przejściach, ale jak mu się polepszy to będą amorki.

[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: sob wrz 17, 2005 5:10 pm
autor: limba
[quote="ESTI"]Hihi tylko kawaler zmęczony i po przejściach, ale jak mu się polepszy to będą amorki. [/quote]
ale tylko przez kratki...niech sobie wybija z głowy randki i schadzki :lol:
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: ndz wrz 18, 2005 1:49 pm
autor: jutka
Bidulek. Ale skoro dożył 2 lat w takich warunkach, to widać twardy z niego szczuras. Będzie dobrze
Ale nie bardzo rozumiem, na co ma pomóc ten Encorton?
Jak będziesz u dr Wojtyś to przypomnij jej o ulotce

[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: ndz wrz 18, 2005 2:02 pm
autor: limba
[quote="jutka"]Jak będziesz u dr Wojtyś to przypomnij jej o ulotce[/quote]
przupomnę...
[quote="jutka"]Ale nie bardzo rozumiem, na co ma pomóc ten Encorton? [/quote]
teoretycznie na jego alergie pokarmowa...tyle że ja obstawiam alergie na ściółke...
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: ndz wrz 18, 2005 4:55 pm
autor: merch
Ja tam nie wiem ale u ludzi to alergie pokarmowe to raczej u dzieci sa , a jego skóra to tak nieciekawie wyglada, mysłałabym o : podłoże infekcyjne ( pasożyty , grzyby), niedobory zywieniowe, alergia ale raczej kontaktowa czyli np.sciólka.
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: ndz wrz 18, 2005 5:01 pm
autor: jokada
może to robale
moja Lorka tez byla mase czasu byla leczona na alergie
a okazalo sie ze jakies robale
dostawała ivomek (nie wiem jak to sie pisze)
juz raz sie spotkałam z leczeniem na to co trzeba, a po prostu pomogło odrobaczenie
strupki byly na pyszczku, na grzbiecie...
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: ndz wrz 18, 2005 5:03 pm
autor: ESTI
Ivomectrim - ja też podawałam to Mice, kiedy wszystko inne zawiodło. Pomogło i nie musiałam jej szprycować innymi lekami. Może warto spróbować.
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: pn wrz 19, 2005 3:14 am
autor: limba
...dzis sie okaże...wczoraj sie troche zaniepokoiłam...głaskałam go i jak przejechałam palcem z prawej strony kręgosłupa to na mnie napiszczał :-( ..sytuacja powtórzyła sie jak przegramalał sie koło mojej nogi (na kanapie) a ja chciałam cos co poprawic i ruszyłam ręką nad nim..nie wiem czy miał na cele ugyzienie mnie, czy go coś boli czy może to że nie widzi (chyba) i mój trochę gwałtowniejszy ruch ręką go przestraszył...qrcze nie biorę go na ręce ...boję sie żeby mu krzywde nie zrobić... :-(
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: pn wrz 19, 2005 6:21 am
autor: ESTI
limba81, on Cie nie zna, to normalne iż tak reaguje...smutna prawda. Może warto mu zrobić rtg, bo może ma jakieś schorzenia wewnętrzne? Może dlatego piszczy, albo poprostu się boi, moja Love też do tej pory jest histeryczką i jak coś się dzieje niespodziewanego, to drze się okropnie
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: pn wrz 19, 2005 7:49 am
autor: limba
:-( wiem Esti że on mnie nie zna...a ja załozyłam sobie że do niczego nie będę go zmuszać...chcę żeby jak przystało na seniora jak najwięcej spokoju miał...
[ Dodano: Pon Wrz 19, 2005 7:10 pm ]
No i jestesmy po wizycie..Dr stawia na pasozyty bo nie wygląda jej to na przebiałczenie czy jakąś inną alergie pokarmową. Kapcio dostał kujka z Ivomectrinu, i skierowanie na RTG kręgosłupa. Niestety jest to napewno jakiś uraz lub zwyrodnienie.
Dobra wiadomość to to że Kapcio jednak widzi

i jest bardzo duża szansa że wyjdzie na prostą.(tfu tfu). A i jestem z niego potwornie dumna bo badanie zniósł wzorowo, i przy zastrzyku tylko zapiszczał, nie próbował dziabać. A i jeśli z kręgosłupem będzie w miarę okej to czekają go kąpiele w Nizoralu (ciekawe jak nam to wyjdzie :? )..
A propo tego co pisałam że napiszczał na mnie wczoraj dwa razy, jak go dziś wiozłam to w lateczce tez zapiszczał. :-(
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: wt wrz 20, 2005 1:13 am
autor: WildMoon
Ivomec na pasozyty powinien pomoc. To najskuteczniejszy lek na rynku.

Ciesze sie, ze Kapcio jednak widzi. :klas2k: Oby tylko nie piszczal ze wzgledu na ten kregoslup... Biedactwo :-( Wyglaszcz go odemnie jak mozesz

Trzymamy kciuki! :kciuki:
[KREGOSLUP] uraz Kapunia
: wt wrz 20, 2005 9:25 am
autor: limba
Jets tez podejrzenie że tak piszczy ze względu na świąd skóry...i przez to również może być trochę rozdrażniony...ja mu sie nie dziwię...
Wilduś Kapcio wydrapany za uszkiem
