Odp: Laczenie samic

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
r.szymanczak@chello.pl
Posty: 11
Rejestracja: wt mar 27, 2007 5:02 pm

Odp: Laczenie samic

Post autor: r.szymanczak@chello.pl »

niestety nie Szczecin, dopisałam sie do tego tematu bo moja szczura to też mysza, ale ogolnie liczba szczurów idzie do góry:)
Pozdrawiam
Dwa diabły w szczurkowych postaciach-Myszka i Marlenka
malwiinka
Posty: 30
Rejestracja: ndz lip 15, 2007 6:24 pm
Lokalizacja: Wrocław

Odp: Laczenie samic

Post autor: malwiinka »

Wiem, że było już wiele takich postów ale ja również proszę o odpowiedź..
Otóż wczoraj dokupiłam swojej 4 miesięcznej Julce koleżankę - miesięczny szczurek. Poznały się na neutralnym terenie nie robiły sobie krzywdy, Majka cały czas właziła Julce na głowę i pod nią biegała. Julka nie reagowała. Zupełnie jednak inaczej wygląda sytuacja w klatce(wsadziłam obie po raz pierwszy do nowej dużej klatki), bo Julka się na nią rzuca.. A mała aż piszczy.. boję się, że Julka ją zagryzie.. :/ Nie wiem, co robić..
Ze mną: Maja i Jula ;)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Odp: Laczenie samic

Post autor: yss »

przede wszystkim podczas łączenia nie wolno się spieszyć. szczury moga się tolerować na neutralnym gruncie, a w klatce nienawidzić. najpierw niech mieszkają osobno przez szereg dni, wypuszczaj je razem [najlepiej na neutralny teren] cały czas obserwując a dopiero jak sie przekonasz, że bardzo się polubiły, że czyszczą się nawzajem i bawią, możesz je włożyć razem do klatki.

http://szczury.org/viewtopic.php?t=17623.0
http://szczury.org/viewtopic.php?t=10160.0
http://szczury.org/viewtopic.php?t=1149.0
http://szczury.org/viewtopic.php?t=12050.0

poczytaj o różnych sposobach łączenia....
ten się nie myli, kto nic nie robi
malwiinka
Posty: 30
Rejestracja: ndz lip 15, 2007 6:24 pm
Lokalizacja: Wrocław

Odp: Laczenie samic

Post autor: malwiinka »

Dziękuje ! :) Ja spędziłam dziś całe popołudnie z moimi dziewczynami - abrałam je nawet do koleżanki na urodziny. A potem wróciły posiedziały sobie na biurku i do klatki.. i o dziwo Julka nie wygoniła Majki ze swojego spanka. Wygląda na to, że się polubiły. Bo chyba jak już razem, w spanku śpią to chyba nie ma zbytnio opcji żeby Julka małą zagryzła? Ale się cieszę ! :)
Ze mną: Maja i Jula ;)
Siaczek
Posty: 14
Rejestracja: czw wrz 09, 2010 8:00 pm

Re: Odp: Laczenie samic

Post autor: Siaczek »

Duża ma ok. 5 mc a malutkie ok. miesiąca, wystawiłam na neutralnym gruncie i duża zaraz rzuciła się na malutką, dziabnęła w pychola i jest mała ranka.. Jak połączyć zeby duża się tak nie wściekała..? :'(
Awatar użytkownika
mietła
Posty: 330
Rejestracja: śr sie 18, 2010 11:52 am
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Odp: Laczenie samic

Post autor: mietła »

Siaczek pisze:Duża ma ok. 5 mc a malutkie ok. miesiąca, wystawiłam na neutralnym gruncie i duża zaraz rzuciła się na malutką, dziabnęła w pychola i jest mała ranka.. Jak połączyć zeby duża się tak nie wściekała..? :'(
ja tydzień temu lączyłam 5 mies samicę(do tej pory była sama)z 2 8 tyg samiczkami i poszło zadziwiająco łatwo.Starsza w brodziku uciekała przed małymi,które ewidentnie szukały cycusia jeszcze,a po godzinie włożyłam je do klatki razem i poszło samo.bez awantur większych(tylko lekkie piski,które są do dziś nawet przy zabawach).a bałam się,że będzie tak jak to właśnie u Ciebie się stało.Ale czytałam na forum,że czasami łączenie trwa nawet kilkanaście dni zanim się zaakceptują ogonki.
Moje "szczochy" kochane:
[*]Mysza,Mućka,Czarnula :(
Mikuu
Posty: 1
Rejestracja: sob sty 08, 2011 7:41 pm

Re: Odp: Laczenie samic

Post autor: Mikuu »

Cześć.

Wczoraj kupiłem Sasze (maluuutka jest) dałem jej sie jeden dzionek zadomowić w nowej, dużej klatce. Na drugi dzień puściłem Ździche ( 5 miesięcy ) i Sasze na łóżko na dosłownie 5 min, poniuchały się i zajęły sobą. Włożyłem Ździche do klatki małej, Sasza siedziała w kącie i obserwowała 'mame' zwiedzającą jej klatke. Wyjąłem Ździche i włożyłem spowrotem do siebie. Wieczorem znowu wsadziłem ją do klatki Saszy i tak zostało, poszedłem oglądać TV i po godzinie wróciłem do pokoju, a one spały w domku wtulone :) No cóż, udało sie szybko i gładko 8)
Awatar użytkownika
Emilotor_:D
Posty: 48
Rejestracja: pt lut 11, 2011 3:51 pm

Re: Odp: Laczenie samic

Post autor: Emilotor_:D »

O to ja mam pytanie :D
Za ok. tydz. adoptuje koleżankę dla mojej 2-3 mies. Marychy.. jaka jest szansa że się polubią a jaka że się np. pobiją?
Obrazek


Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził, spadnie z powrotem na człowieka.

Pythagoras
Awatar użytkownika
mikanek
Posty: 976
Rejestracja: wt maja 04, 2010 10:37 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odp: Laczenie samic

Post autor: mikanek »

Na początku na pewno się troszkę poszarpią, ale obserwuj tylko czy nie gryzą się do krwi. Jeśli tylko kotłują to nie ingeruj, muszą się po szczurzemu dogadać. Co do przyjaźni nigdy nie da się przewidzieć jak rozwinie się szczurza znajomość . Ale jeśli Twoja dziewczynka jest jeszcze młoda to myślę, że ucieszy się że będzie miała koleżankę do wspólnej zabawy ;) Poczytaj tylko o łączeniu i nie wrzucaj nowej szczurci od razu do klatki tej pierwszej bo wtedy może być przykro
Ryjek, Paszczak i Mika nr 3 :D
Kocizny Mefcina i Stefcik, zając Closti

w serduszku Gocia,Gajusek,Julka,Migotka, Nelka,Pimplak,Suri,Mika,Rysiek i Mikan,Bubi,Kotlecik,Surik,Viktorek,Miśka,Muminek,Susełek, Toffcik
Awatar użytkownika
Emilotor_:D
Posty: 48
Rejestracja: pt lut 11, 2011 3:51 pm

Re: Odp: Laczenie samic

Post autor: Emilotor_:D »

Czytałem, czytam, bd czytał ;d Chodzi o to że matka ledwo się zgodziła na 2 szczura. i jak jeszcze się nie polubią i bd w osobnej klatce to bd jeszcze gorzej :'(


[teraz idę wyperswadować mojej starszej o 3 lata siostrze aby nie dawała mi szczurowi sera (hohland -.-) Zabić tylko takie dziecko neo .. ]
Obrazek


Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził, spadnie z powrotem na człowieka.

Pythagoras
Gam
Posty: 3
Rejestracja: pt lut 22, 2008 7:41 pm

Re: Odp: Laczenie samic

Post autor: Gam »

witam i proszę o poradę, bo czuję się zagubiona ;|

Moje szczurki : Viva - 1 rok 3 miesiące, od początku lutego mieszkała sama po śmierci jej siostry,
Silver i Mocca - miesięczne maluchy, tworzące małe dwuosobowe stadko

szczurki zapoznawałam ze sobą trzy dni i na wybiegach było wszystko ok. Viva iskała małe, czasem odwracała na brzuszki. One też ją iskały czasami, ale wtedy uciekała i piszczała.

Dzisiaj dałam je do nowej klatki. Najpierw weszły małe, potem Viva. na początku były zajęte zwiedzaniem ale potem zaczęły się walki o rurę. Silver (mała szczurka 1) walczyła z Vivą i pomimo że ciągle przegrywała została w rurze a Viva poszła na dół klatki i siedziała pod półką. Silver straciła nawet troszkę futerka ;| Viva ogólnie jest bardzo zestresowana łączeniem, cały czas ma czerwony nosek :( Ale potem zaczęły się walki, Silver poszła na dól, na początku ustawiła się w przeciwległym kącie i potem podeszła do Vivy. Po chwili zaczęły się kotłować i przy okazji zahaczyły też o przerażoną Moccę (mała 2). Małe uciekły do pudełka po herbacie, wszystkie są zdezoreintowane i wystraszone. Dałam Vivę do ich klatki, w której mieszkały dotychczas a je zostawiłam w tej nowej.

czy to dobre posunięcie? Co dalej robić?;/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”