Strona 2 z 41

[PASOZYTY] temat glowny

: pt mar 26, 2004 10:26 pm
autor: oliwi@
zastrzyki :(?
jaka cena mniej wiecej?
zastrzyki w jakich odstepach czasu ?
qrcze :(

[PASOZYTY] temat glowny

: pt mar 26, 2004 10:40 pm
autor: Mada
Tylko nie Frontline!!!!!
To jest zbyt mocne dla tak ma
  • ego zwierzaka jak szczur. Całkowicie odradzam. Dla psa, kota idealne.
    Jest wiele innych preparatów do wcierania w sierść. Dobry weterynarz doradzi.

[PASOZYTY] temat glowny

: pt mar 26, 2004 11:07 pm
autor: klakier
zależy czy jesteś w stanie rozpoznać co to za zwierzątka???
jeśli to pchły ja sobie poradziłem z nimi za pomocą "zasypki owadobujczej pess" co prawda jest dla psow i kotów ale na szczurach też działa!!! tylko bym odradzał zasypywanie klatki bo mojemu szczurkowi zasmakowal papier posypany tą zasypką!!! a używa sie tego tak wyjmujesz szczura dokładnie myjesz klatke zmieniasz sciólke itd i nacierasz tym calego szczura po tygodniu powtarzasz!!! powtorka dlatego że niedziała to na jaja i gnidy!!!

pomyśl jeszcze skąd twój zwierz załapał pasorzyta najczęsciej przynosimy pchły z zoologa w sciółce dlatego taką kupowaną sciółkę należało by wypiekać w piekarniku przez kilka minut!!!!

[PASOZYTY] temat glowny

: pt mar 26, 2004 11:20 pm
autor: Zuszka
Ja mialam tak samo z moim szczurasem. Idz do weta!!! Ja dalam 5 zeta za wizyte. Pani wet obmyla go jakims tam srodkiem dzieki ktoremu cale to robactwo i talatajstwo wyzdychalo, a potem dostal zastrzyk niestety, witaminke chyba. ale wszystko mu zniklo i juz w 2 dni potem mial ladne piekne lsniace futerko. i nie drapal sie wcale. Podobno to byl tzw. lupiez chodzacy. Sa na to jakies szampony, mozna chyba u weta kupic (trzeba wiedziecjakie, ja dokladnie nie wiem :oops: )

Mam nadzieje ze Twojemu szczuraskowi przejdzie!!

[PASOZYTY] temat glowny

: pt mar 26, 2004 11:23 pm
autor: Zuszka
i to samo mi doradzono co do wypiekania trocin. Tzn wet powiedziala zeby przez 5 minut prazyc w temp 200 stopni :) od tej pory zawsze tak robie - nie ufam tym trocinom

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 10:12 am
autor: oliwi@
A więc byłam u weta i mówie juz co i jak:
szczurowi przejrzal wet skóre, stwierdził że to wszoły są.
spryskał Mikiego FRONLINE'm i obejrzał całego (nos, oczy, zęby)

Wiem że FONTLINE jest silny ale uwierzcie mi że tego tam było w diabli i troche więc niestety zaryzykowałam. Wet powiedział że nic szczurowi nie powinno się stać.

Za tydzień mam się pokazać na kontrole i Miki dostanie jeszcze zasypke przeciwgrzybiczną.

Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku bo serio ja zawaliłam sprawe. Miki drapał się juz ponad miesiąc a ja nic nie widziałam :( Myślałam ze ma uczulenie na białko albo trociny a tu taki ZONK :(

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 10:47 am
autor: Agatra
Ludziska oświećcie mnie...co to sa wszoły ?? ja słyszałam tylko o wszach, chyba ze wszoły to druga nazwa wszów.

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 11:29 am
autor: IVA
Wszoły to pasozyty żywiące sie naskórkiem.

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 12:38 pm
autor: klakier
Agatra wszoły to nie są wszy. a wiem tyle że wszoły są większe!!!
oliwi@ dla ciebie troszki zła wiadomość wszoły to mało wyspecjalizowane zwierzęta i mogą sie przenosić na inne zwierzęta i ludzi!!! dość często sie zdarza że ludzie zarażają sie wszolami np zbierając ptasie pióra!!

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 4:11 pm
autor: IVA
Klakier - prosze nie strasz dziewczyn. Nie wiem jak wszoły ptasie ale jezeli chodzi o te gryzoni to nie przechodza na ludzi, przynajmniej wet mnie zapewniał jak stwierdziłam takie paskudztwo u mojej Filipki. Powiedział, że to mogło przyjść ze ściólka albo z siankiem.
Oprócz Filipki u której były widoczne spryskałam tez cała resztę stadka i juz jest w porządku.
A żeby nie czekać az sie ich rozwinie tyle, że beda widoczne na futerku to kupiłam szkło powiększające z podswietleniem i przeglądam sukcesywnie futerka moich ogonków.

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 5:49 pm
autor: klakier
dla ciebie troszki zła wiadomość wszoły to mało wyspecjalizowane zwierzęta i mogą sie przenosić na inne zwierzęta i ludzi!!! dość często sie zdarza że ludzie zarażają sie wszolami np zbierając ptasie pióra!! (nie ma jak samocytaat 8)
ta opinia też pochodzi od weterynarza

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 6:20 pm
autor: oliwi@
to co ja mam niby zrobić ? też sie spryskać ?

CYTAT Z INTERETU ZE STRONY: http://www.republika.pl/czwarta1/faq.htm (jak co to admini usuną mam nadzieje)

Te robaki to wszoły dość pospolity pasożyt świnek. Nie trzeba się martwić że przejdzie na człowieka, ale inne zwierzęta szybko odizolować. Nie bać się - pasożyty świnki nie są dla człowieka groźne z znaczeniu że człowiek się tym nie zarazi, więc jeśli chodzi o dzieci to mogą się ze świneczką spokojnie bawić (inna rzecz że mogą odczuwać pewien dyskomfort psychiczny na myśl że świnka ma jakieś tam robaki). Zarażoną świnkę zabierz do weta, który posmaruje ją specjalną maścią. Potem pilnuj by jakieś 2-3 godziny świnka się nie myła. Będzie to trudne bo one nie lubią być czymś wymazane :-) Czasem zabieg trzeba powtórzyć, jednak z reguły Po jednym użyciu wszystko wraca do normy. Po powrocie z takiego(nie bolesnego)zabiegu koniecznie trzeba wymienić śwince wióry, wyrzucić ziarenka z miseczki i siano oraz wrzucić na to miejsce nowe świeże jedzenie. Powinno się to zrobić ponieważ w starym posłaniu mogą być zalążki robaków. Należy też starać się nie głaskać zwierzątka i wyczyścić mu dokładnie klatkę odkażając ja jakimś delikatnym specyfikiem do tego przeznaczonym . Jeśli ma się więcej świnek lub inne zwierzęta (pies, kot, królik itd.) nie wolno pozwalać im zbliżać się do świnki aby się nie zaraziły.

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 7:28 pm
autor: olka
Spokojnie -Frontline stosuje sie "masowo" i nie spotkałam się jeszcze, żeby dorosły szczurek miał problem w związku z zastosowaniem tego preparatu. :)
A jeśli chodzi o możliwość przeniesienia się pasożytów na człowieka to problem stanowi często grubość skóry i temperatura naszego ciała (niższa od temperatury szczurka). Dla wąsko wyspecjalizowanych pasożytów są to przeszkody nie do pokonania :D

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 9:38 pm
autor: klakier
oliwio nie bój nic jak byś miała to byś napewno o tym wiedziała!!!

[PASOZYTY] temat glowny

: sob mar 27, 2004 10:26 pm
autor: oliwi@
oj klakier dibrze że mnie uspokoiłeś :lol:
a tak na poważnie to jednak nie zarażają się nimi ludzie (mówie z własni\ego doświadczenia i tak powiedział mój wet.)