szczury.org

Mimi nie lubi miodu.Raz jej dałam kilka płatków umaznych w miodzie to powąchała, skrzywiła się i poszła

dla moich sam miod jest za slodki... ale na przyklad twarozek z miodem czy kaszke manne z miodem uwielbiaja...

dzisiaj rozpuściłam trochę spadziowego w wodzie.
zobaczę czy Pablo lubi taką wodę=]bo truskawkowe konfitury szybko z łyżeczki znikają=)

Konfiturki to tak ostrożnie, bo to w połowie cukier . A cukier jest bardzo niezdrowy dla wszystkich zwierzątek.

U mnie woda z miodem idzie jak woda Żeby nie było to maja 2 poidełka i to jedno z miodkiem musze codziennie napełniać.

Ja mam w domu miod na codzien mo moj tato ma pasieke i miod sprzedaje...Nunkowi nie dawalam do czasu kiedy nie zachorował :-( wtedy probowalam dawac mu jak najwiecej witaminek roznegorodzaju i midek bardzo mu spakował zlizywał zarówno z palca jak i taki z wodą....ale trzeba przyznac ze dawalam mu miodzik akacjowy(moj ulubiony) ktory jest delikatny w smakui moze dlatego Nunka to tak nie odstraszało
Ale Nunusiowi nawet zdrowy miodzik ie pomógł.....

Ja odświętnie dodaję trochę miodu do poidełka (naprawdę odrobinkę). Nie można ich wtedy od niego odciągnąć :hyhy:

Moje raz na jakiś czas dostają miodek akacjowy z twarorzkiem, gdyby mogły to by z miską włącznie zjadły :khihi:

Moja znajoma ma sposob na swoje szczurki. Kiedy "stroja fochy" i nie chca jesc zwyklej karmy dla szczurkow, bierze garsc ziarenek i skleja je miodem formujac kulke. Zostawia na troche i kiedy wszystko juz ladnie do siebie przylega daje ja szczurka. =) Z tego co mi mowila - dziala! :thumbleft:

Hmmm jeszcze z miodkiem nie próbowałam trzeba spróbować :khihi:

Moje kiedy były małe lubiały jeść miód Ale tylko jak był moczony w pestkach słonecznika, dyni lub owocach-Mmm... pyszności :oops: No ale teraz to ich kompletnie nie interesuje, nawet nie chcą powąchać :|

Ja postanowiłam dodać moim troszke miodu do wody... omijały poidełko z daleka, hyba im ten pomysł nieprzypadł do gustu :roll: miodkowi z twarorzkiem mówimy tak, miodkowi z wodą stanowcze nie! :hyhy:

moje raz dostały miodek i smakował, oj smakował postanowiłam nam wprowadzić do diety, jako że okres przeziębień nadchodzi pewnie szczurki skorzystają z tego raz na jakiś czas.
ogólnie chciałam zwrócić uwagę na parę rzeczy: miody spadziowe zawierają więcej glukozy niż fruktozy, natomiast nektarowe na odwrót. dla nas ma to takie znaczenie, że fruktoza nie powoduje wydzielania insuliny nie wiem, jak dla szczurków, bo w sumie do cukrzycy skłonność mają bodajże koszatniczki. jednak mimo wszystko tak średnio miody spadziowe mają większą wartość antybiotyczną. warto też zwrócić uwagę na to, ze miodek ma flawonoidy, które są antyoksydantami, działają przeciwzapalnie, przeciwnowotworowo, zmniejszają skłonności do tworzenia zakrzepów. oczywiście to wszystko pozytywne skutki DLA NAS ludzi, ale myślę ogólnie, że jeśli ktoś ma zamiar cokolwiek słodkiego podawać szczurkom, to zdaje się, że produkty pszczele w malutkich ilościach będą lepiej działały niż coś innego
ach, ale mędrkuję... mogłabym jeszcze dużo napisać proszę wybaczyć, spaczenie prawie zawodowe

Warto tylko zwrócić uwagę, żeby kupić miód naturalny, bo sztuczny nie ma tych dobroczynnych właściwości.

moje uwielbiają.Daję im z płatkami owsianymi albo kaszką manną raz na jakiś czas.