szczury.org

Ayumi, bez paniki. Czy gryzie Ramzesa do krwi? czy tylko słyszysz paniczne piski? Łączenie niestety zawsze trochę musi trwać i trochę panikowania szczurzego musisz przecierpieć Dopóki nie pojawia się krew, nie ingeruj, zatkaj uszy i potraktuj walki klatkowe jako pierwszy etap powstawania więzi w stadzie. Nie warto ich rozdzielać, hierarchia musi zostać ustalona- prawem pięści

Ayumi, jak łączylam samców praktycznie cały czas słyszałam piski i przepychanki, na początku sie bałam ze większe szczury po prostu pogryza malego, ale w koncu zauwazylam ze z niego jest panikarz. Poprostu bał sie, w końcu to takie ogromne szczury

a poza tym, masz śliczne stadko i widze że coraz większe jest
a Ramzesik - po prostu cudo

to nie jest tak, że Ramzes piszczy, on cicho leży i się nie rusza, a Antek go gryzie mocno bardzo, to nie są takie przepychanki, jak przy łączeniu pozostałych samców, ale widać Antek jest aspołeczny, bo gryzie też innych facetów - dlatego właśnie mieszka sam, nad czym mama ubolewa i karze mi mu "wrzucić" kolegę jakiegoś (chyba na pożarcie); tak ogólnie, to Antek myśli, że jest człowiekiem, a nie szczurem :khihi:

Hehe:) A ile Antoś ma miesięcy??

Antek to stary koń :khihi: nie wiem ile ma, jak do mnie przyjechał był już ogromny, a reraz to z niego się zrobiła świnka morska, a nie ciur na dwóch rękach go trzeba trzymać żeby się zmieścił a i tak kiepsko, myślę, że jak do mnie przyjechał (połowa listopada) to mógł mieć z 3-5 miesięcy, więc teraz ma 6-8 m-cy (możliwe, że więcej nawet ale od przyjazdu urósł, więc biorę taką właśnie opcję).

a ja coś mam...

Ramzes (a w tle Dolls i fragment D)


Ramzes i D - różnica w barwie


podziwiajcie śliczność z Gdańska

Mam dobre wieści
nareszcie udało się oswoić D, nie boi się już człowieka, nie ucieka, nie sika na wszystko, a nawet pozwala się wziąć na ręce i wychodzi z klatki, kiedy mu się rękę podstawi, a nawet chętnie przybiega jak jest w drugim końcu klatki - SUKCES

no to gratulujemy :thumbleft:

jest też wyraźna poprawa w zachowaniu Małpeczki (Shantiego), co prawda nadal nie lubi siedzieć na rękach, ale jak włożę rękę do klatki, to wchodzi na nią (potem zwiewa)

no to Malpeczka zaczyna nabierac zaufania ostatnio podczas gdy w moim domku na weekend byla zorganizowana przechowalnia szczuroow widzialam takiego strasznie wystraszonego i niesmialego osobnika- przy dluzszym trzymaniu reki pod otwartymi drzwiczkami przekonywala sie, wychodzila i zwiewala spowrotem. Suodkosc Piekne szczurki, a te rudzielce...

Te małe paskudy są bardziej dowcipne, niż mogłoby się wydawać. Wczoraj w nocy smacznie sobie spałam, aż tu nagle czuję coś futrzastego koło swojej twarzy. Macam ręką... Co to jest? Chwytam, miętolę w ręce, otwieram oczy... SZCZUR! Ale który to? Mia! Więc gdzieś musi być też i Panda... Wchodzi do tapczanu? Łaps za jedną i za drugą. Na szczęście się tam nie wślizgnęła. Znowu uciekły z klatki...

Piękne stadko
:zakochany:
Szczurki żyją w zgodzie??? W jakim sa wieku???
Pozdrawiam

[quote="Olka 9999"]Szczurki żyją w zgodzie??? W jakim sa wieku???[/quote]
na dzień dzisiajszy 13.04.06
Mia - wiek nieznany, ale staruszka już
Pandora, Dolls i D - 7 miesięcy
Shanti - wiek nieznany (ok 5 miesięcy)
Antek - wiek nieznany (ok 8-10 miesiecy)
Harry - 5,5 miesiąca
Ramzes - wiek nieznany (ok 8 miesięcy)
Sally - 6 tygodni

Mieszkają:
Mia + Pandora + Sally
Dolls + D + Shanti + Harry
Antoś
chwilowo Ramzes osobno

będziemy znów próbować dołączyć Ramzesa do stada, ale w trochę inny sposób

mamy nową szczurzynkę!!
Salomea Nine
FOOOOOOOOOOOOOTKI
mała jest od Spankyego (Śrem)

gratulacje nowego członka stadka mała jest przepięknie 'pokolorowana'

ta plamka na łebku Salomei jest po prostu przeurocza