Strona 2 z 4
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: pn wrz 27, 2004 6:09 pm
autor: Ania
moni - nie masz racji bo biorąc chociażby antybiotyki na bazie tetracykliny łatwo można stwierdzić, że wapno zawarte w białku zwierzęcym całkowicie uniemożliwia antybiotykowi prawiodłowe działanie. Co do Bactrimu pewności nie mam ale wolę chuchać na zimne. Nie chcę rozregulować mu i tak już chorego organizmu.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 11:22 am
autor: Ania
Nie podoba mi się to co się dzieje.
Owszem, Stinky nabrał chęci do życia, dziś rozwalił swoje gniazdko i zszedł na dół do kuwety, zrobił się agresywny czyli niby wraca do normy ale... od jakiegoś czasu stoi na tylnich nóżkach i opiera się głową o domek, oddycha bardzo nisko, jakby pod żołądkiem. Wydaje mi się że jemy jest po prostu cieżko oddychać. Bidulek.. nie wim, czy z tego wyjdzie

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 11:28 am
autor: Beeata
bez weta raczej sie chyba nie da ,poszukaj kogos kto by cie zawiozl moze .Niechby wet go obejrzal ,moze lepiej dobralby lek dla niego
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 11:52 am
autor: Ania
I co wet zrobi? Wlozy zarękawiczoną łapę do klatki szczura, który w życiu poza domem nie był? Jest zimno, nie mam nimkogo kto by mnie zawiózł, nie wyjmę go nawet do transportera, jest w klatce. I czy wierzysz w to co sama piesz? Nie chcę mieć kolejnego szczura z nawrotem i powikłaniami a niestety u tego weta nie ma innych efektów. U innych wetów sama wiesz, że efwekty są jeszcze gorsze. Ot.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 1:32 pm
autor: moni
Czy on oddycha szybko i płytko?To duszność.Kurcze tak samo się zaczynało u mojej.Oby z nim nie było podobnie.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 1:38 pm
autor: Ania
Nie, oddycha w normalnym tempie i baaaardzo, bardzo głęboko właśnie.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 6:55 pm
autor: olka
ojej.... stawanie na tylnych łapakach i głebokie "łykanie powietrza" to objawy niewydolności układu krążenia....
Taka pozycja ułatwia oddychanie, wiec może Stinkiemu po prostu tak jest lepiej - skoro ma problem z płuckami to stara się znależć taką pozycję, żę było mu łatwiej złapać oddech.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 7:11 pm
autor: Ania
Dziękuję za odpowiedź, w ogóle dziekuję, że odpowiadacie, to mi bardzo pomaga;
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 7:54 pm
autor: moni
Objawem niewydolności układu krążenia jest sinienie łapek.
Trzymam kciuki cały czas za Stinkiego.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 7:56 pm
autor: Ania
Łapki ma ok, w normalnym kolorze
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 8:33 pm
autor: olka
Racja - zapomniałam o sinych łapkach ;-) Ale tego okropnego łykania powietrza przy obrzęku płuc nie moge znieść - ale to nie dotyczy Stinkiego.
A za Stinkiego trzymamy kciuki - przecież z nim ma być coraz lepiej, a opowieści i chorobach tego świata nie mają tu znaczenia.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: wt wrz 28, 2004 9:41 pm
autor: Ania
Wiem o czym mówisz, Ś.P. Zuza tak miała, jezu, co to za straszny widok i Ona taka wymęczona była... a ja nie mogłam nic zrobić, kompletnie nic ;(
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: śr wrz 29, 2004 3:04 pm
autor: Ania
Byłam dziś u weta z Dziunią i Bubu i zagadnęłam o Stinkyego. Wet początkowo stwierdził, że nie za bardzo jest sens jechać ze Stinky-m bo faktycznie stres może być dla niego zabójczy ale chyba jednak spróbujemy. Diagnoza wstępna g dokładnego opisu objawów - pęknięta przepona

Nie wiem, zobaczymy co wet zrobi jak zobaczy bydlaczka w klatce, rzucającego się po niej, strasznie się o Niego boję ;(
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: śr wrz 29, 2004 5:22 pm
autor: moni
Kiedy z nim jedziesz?Moża zaaplikuj mu neospazminę przed pojechaniem do weta.
Troszkę mniej może się będzie stresował.
Tylko nie wiadomo jak ona może wpłynąć na jego oddychanie.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] problemy z równowaga
: czw wrz 30, 2004 2:08 am
autor: Ania
Jest bardzo ciężko. Stinky zachowuje się jakby był zdrowy - stara się jeść, gryzie pręty, jest agresywny ale jest corazo gorzej, tak, jakby powoli wszystko odmawiało mu posłuszeństwa, to staje się po prostu nie do zniesienia, boję się zasnąć, żeby Stinky nie udusił się własną śliną.
Właśnie wymieniłam mu ściółkę. Teraz jest na dole to na żwirek rzuciłam mu porozrywany papier z dwóch rolek, gdy wyjęłam kuwetę, obn sprytnie wysunął długopisy podtrzymujące drabinkę tak, by zamknęła piętro i zszedł na dół, o zgrozo, nie zszedł, tylko zjechał

Będąc na podłodze... czy ktoś kiedyś widział w bajkach jak płynął w powietrzu Kacper - "Dobry Duszek"? Jak tak to mniej więcej tak wygląda Stinky, nie uzywa prawie wcale przednich ani tylnich łap do chodzienia chociać spokojnie może na nich stać czy bezproblemowo operuje łapami przy kratach albo próbując złapać łyżkę. On praktycznie pełznie używając do tego mięśni przy górnych stawach. Nie wiem co jest, jak próbuje chodzić to łapy przekrzywiają się jakby nie miał nad nimi kontroli, jednak może stać na tylnych łapach opierając się przednimi o domek.
Oddycha dalej tak samo - opiera się o domek albo leży na pochyłej drabince. Żeby jadł dużo, muszę mu mieszać podgrzanego gerbera z cukrem, inaczej nie tknie a tak to potrafi zjeść na raz nawet 5-7 płaskich łyżeczek od herbaty ;( Ale dalej nie pije!
Po prostu chce mi się wyć.
Ratunku, nikt nigdy nie miał takiego przypadku u szczura???