szczury.org

Krwiopijko tak mi przykro, tak bardzo Ci współczuję w tak krótkim czasie drugi szczurek :-( trzymaj sie ciepło

to smutne...

Krwiopijko wiem co czujesz... Tym bardziej, że to były te pierwsze, te, które zaszczepiły iskrę miłoścy do tych akurat stworzonek... 3maj się mocno i pamiętaj, że masz jeszcze resztę stadka...

pojechalam wczoraj do lodzi, zeby pochowac diabelka na zwierzecym cmentarzyku... zlozylam jego cialko tuz kolo mefisi... wszyscy dziwili mi sie, ze jade taki kawal, zeby pogrzeac szczura na dzialce - jakbym nie mogla zrobic tego w parku czy pod blokiem... nie moglam... cialko diabelka musialo spoczac miedzy innymi martwymi ogonkami... obok mefit...

w duzej klatce zostaly trzy - kida, nadia i eileen... pusto strasznie... trafilam przypadkiem na ogloszenie: dwie roczne szczurzyce z lodzi pilnie szukaja nowego domu... astma domownika, nie ma innego wyjscia... jesli nikt sie nie znajdzie, musialy beda zostac uspione... no i za tydzien beda juz u mnie... coz, moze tak bylo nam przeznaczone... zycia diabelka za dwa zycia tych dziewczynek...

krwiopij zawsze robilas tak wiele dla szczurqw szczegolnie tych "niechcianych" , zawsze mialy / maja u Ciebie cieply kacik i mnostwo milosci pewnie cos w tym jest kiedy odchodzi jeden szyqje tym samym miejsce innemu lub innym :?
Najwazniejsze ze bylo im przytulasno u Ciebie a ze musza odejsc kolejne to juz niestety taka kolej rzeczy ( zycia) przykre ,bolesne ale prawdziwe :x
Czekam na 2 pannice z niecierpliwoscia kolejne szczurki uratowane przez Ciebie

tak mi przykro... to smutne, kiedy przyjaciele tak szybko umierają - jeden po drugim
ale Diabełkowi ['] jest napewno teraz dobrze, bo jest ze swoją siostrzyczką na drugim końcu tęczy w Krainie Wielkich Dropsów...

[*][*]

[']

Szkoda rodzeństwa . Takie to przykre ze ta zwierzeca medycyna wciąż tak nieporadna .
Trzymaj się . M

Twoje szczurki... jak dla mnie... tez byly od zawsze... przykro mi... [*][*][*]

naprawde jest mi strasznie smutno [*]

Wspólłczuję...

Ale i witam dwie nowe szczurze panny.

przykro mi bardzo... szczurkowe życie jest takie krótkie, za krótkie, dla nas ludzi... zdażymy pokochac, przyzwyczaić się i wydaje nam sie, że zawsze będą... ale i one muszą udac się na drugą stronę życia... tę lepszą...

przytul do serduszka dwie nowe sierotki i niech im będzie u ciebie słonecznie
pozdrawiam od silver

Krwiopiju
Trzymaj się, dwa tygodnie temu odeszła Amela ostatnia z "pierwszych" moich dziewczyn.
Nasze szczurze życie zaczęło się prawie w tym samym momencie, nie można się uodpornić, jestem dwa razy starsza ale czuję dokładnie to samo co ty. :-(

Przykro mi z powodu Diabła!