szczury.org

[quote="sachma"]powinnas jednak to przemyslec a nie rzucic "tez cos"...[/quote]

Dream on...
Szanowna Pani przyjazna_maja lubi jak ktos sie z nia zgadza, gorzej jak jest odwrotnie. :lol:

Ale się czepiacie wszystkiego, dziewczyna się stara jak umie, nie najlepiej jeszcze, ale się wyrobi, wy też na początku nie wiedzieliście wszystkiego

przyjazna_maja Nie chodź na skróty, czytaj forum zanim zaczniesz pisać, bo mi się czasem wydaje, że na siłę nabijasz ilość postów.

[quote="przyjazna_maja"]. Sad[/quote]

Czyżby nabijanie postów? Czy jest na sali mod?

I w ogóle co to znaczy? Bo to chyba potwierdzenie słów ESTI
[quote="ESTI"]Szanowna Pani przyjazna_maja lubi jak ktos sie z nia zgadza, gorzej jak jest odwrotnie. [/quote]

Nie smuć się, tylko częściej zmieiaj małym trociny, bo widze, że o nie dbasz, a takie bagatelizowanie tej sprawy może doprowadzić do chorób.

Czy czas zamknac temat?

Może nie reagujmy od razu tak ostro ... może temat się jeszcze kiedyś przyda
Taka moja mała uwaga

lepiej zamknąć

Wszystcy piszecie że sprzatanie u szczurków co 7 dni to za rzadko. Ja sprzatam co 6-7 dni i jest OK. Dlaczego? To bardzo duzo zalezy od używanej ściółki. Ja już wypróbowałam chyba wszystkie bo jedna szczurzyca miała podejrzenie o alergię na ściółkę. Więc jezeli używanie do wysciełania klatki ligniny to śmierdzi po 2-3 godzinach, jeżeli macie trociny to rzeczywiście trzeba sprzatać co 2 dni inaczej smrodek okropny. Prawie to samo jest jak uzywałam No-Smell, też musiałam sprzatać 2 razy w tygodniu. Teraz szczurzaste siedza na drewnianym kocim żwirku i wymieniam go co 6-7 dni. Oczywiście to możliwe bo one sikaja tylko w jednym kącie i na plastikową półkę która traktuja jak kuwetę. W tych miejscach wymieniam ściółkę 2 razy w tygodniu i myje tę półkę, bo to też ich sypialnia.

Co do kapania szczurów to jestem przeciwna. A szczury sa zwykle brudne kiedy spia w brudnej klatce.

Ależ ja się z Tobą Ewqa zgadzam. Sama przyznałaś że trociny trzeba często zmieniać, wiem, bo sama kiedyś używałam. Ale koci żwirek przy dwóch szczurach rzaczywiście moze być zmieniany co tydzień, zresztą to napisałam :
[quote="Shady Lane"]Generalnie trociny szybko wchłaniają smrodek, i trzeba je bardzo często zmieniać. Więc jeżeli nie chcesz się zdecydować na inną ściółkę (chocaiżby żwirek koci), to uważam, że co 3, góra 4 dni trocinki powinnaś zmienić[/quote]

Dodano po 4 minutach:

P.S. Nie odchodź, zostań!

A ja się własnie wymadrzyłam co do kąpieli szczurów i... od pisania części dalszej oderwały mnie straszne piski. To Luna zrobiła postawe uległości Lilce w misce z jogurtem Jak obie wyglądały :lol: nastepstwem była kapiel

Co do wymiany sciólki ja stosuje schemat Toaleta - kuweta tam są wszystkie kupki i część mokrego sciólka koci drewniany żwirek wymiana co 2-3 dni. Legowisko hamaczek plus reczniki papierowe i póleczka plus reczniki papierowe, spią w zalezności od nastroju i sikają w zaleznosci od nastroju . Wymiana po ocenie organoleptycznej mokre i smierdzi - wymiana naogól raz na 2-3 dni. Reczniki papierowe w duzej kuwecie- wymieniam raz na tydzień.
Szczurów nie kapie poza sytuacjami ekstremalnymi typu cos któreś zjadło za duzo albo się przestraszyło i rzadka, smierdząca kupa- wtedy tez tylko częściowo czyli to co się ubrudziło

:lol:
-------------
Jesli masz cos do dodania, napisz. Jesli wstawiasz tylko emoty, wtedy nie wstawiaj lepiej nic. Piszemy wtedy, jesli chcemy wniesc cos do dyskusji. Powiedz, czy ta emotka cos wniosla? /adm. [WildMoon] edit.

[quote="Shady Lane"]Generalnie jestem przeciwniczką kąpieli szczurów[/quote]

[quote="Shady Lane"]Szczury same dbają o swoją higienę. [/quote]
moje mam od ponad roku i jeszcze nie byly kompane (raz lekko przemylem szmadka metzgera ) nie sa brudne i nie smierdza - dlatego tez jestem przeciwny kompieli no cyba ze naprawde sa brudne-ale trzeba znalezc przyczyne tego brudu

moja świętej pamięci Szczur po pływaniu pachniała gorzej niż przed

Mam drewniany koci żwirek,zmieniam raz na tydzień-troszkę się przeraziłam jak tu wszyscy krzyczą że raz na tydzień to za dużo..

W moim odczuciu jest ok-nie pachnie brzydko i nie wygląda specjalnie źle

Aha-i jeszcze: raz na tydzięn piorę im szmatki legowiskowe, bo zdarza im się na nie narobić:)

a mnie się zdaje że przyjazna_maja(nie obraź się proszę)to po prostu jeszcze dzieciak...więc trzeba być troszkę wyrozumiałym,i tak dobrze dla niej że w ogóle zainteresowana jest tematem szczurów

jak jest zwirek to sprzata sie rzadziej... ale jak mialam trociny to mimo duzej klatki sprzatalam co 3dni... teraz mam drewnianyzwirek (kolo 1cm na dnie) i sprzatam raz w tygodniu

a co do dziecka... to musze sie zgodzic... ucielam sobie z nia pogawentke na pm... zeby nie bylo, to ona zaczela... i dochodze do wniosku ze zeby powaznie porozmawiac trzeba poczekac z 2-4latka...