Strona 2 z 4

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: pn gru 12, 2005 6:15 pm
autor: wLePa
dl; wys; szer; -=> 36cm; 37cm; 25cm
moim zdazdaniem jest w sam raz :>
------------------------------
jak go biore na siebie :D tz. na rece badz na kolana.. zalatwia potrzeby fizjologiczne :D mianowicie robi siusiu :)
dobry objaw?! ;]

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: pn gru 12, 2005 6:23 pm
autor: sachma
http://www.fancy-rats.co.uk/information ... /index.php

klatka jest za mala.... kalkulator mowi ze jest ona dla.... uwaga uwaga.... 0 szczurow!
przykro mi, ale musisz ta sprzedac i kupic wieksza.

Dodano po 37 sekundach:

mailes kiedys juz szczurka?

Dodano po 3 minutach:

dobra doczytalam, ze to Twoj pierwszy.... wiec wybacz, ale nie wiesz jakie szczurki moga byc duze... moj samiec ma 54cm.... razem z ogonem... i ta klatka byla by na 100% dla niego za mala...... jak masz malego szczurka to moze ci sie wiele rzeczy wydawac...

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: pn gru 12, 2005 6:23 pm
autor: wLePa
aha.. i tak wogole metoda ''wanna'' zostala pomyslnie sprawdzona :) dzieki ;)

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: pn gru 12, 2005 9:43 pm
autor: nie
a nie mowilem/pisalem?
minimalne wymiary klatki dla jednego szczura to:
dł.sz.wy. >> 50 x 30 x 50
a oczywiście, im większa tym lepsza. osobiście wymiary mojej klatki są zblizone do wymiarow podanych przezemnie.
taką klatkę kupisz już od 50-60 zł
chyba, że chcesz by twój szczur się męczył.

Dodano po 4 minutach:

[quote="wLePa"]jak go biore na siebie Very Happy tz. na rece badz na kolana.. zalatwia potrzeby fizjologiczne Very Happy mianowicie robi siusiu Smile
dobry objaw?! ;] [/quote]
ani dobry ani zly. szczurek najprawdopodobniej zaznacza teren, co u samcow jest normalne.
chyba, ze tego moczu jest naprawde duzo... ;)

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: pn gru 12, 2005 9:48 pm
autor: EmDżi
niestety, naprawde widać, ze klatka za mała-na razie może być ale potem postaraj się o większą bo siurek się męczyć bedzie...
A szczurasek śliczny ;) i duzo cierpliwości jeszcze zobaczysz jak ci bedzie uczucia "wyznawać" tylko poczekaj...

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: wt gru 13, 2005 8:38 am
autor: Nisia
[quote="nie"]dł.sz.wy. >> 50 x 30 x 50[/quote]
No, ja bym z tą głębokością dyskutowała ;) Dla mnie głębokość to min. 35 cm.

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: wt gru 13, 2005 3:09 pm
autor: EmDżi
głębokośc tam 5 w te czy we wtamte to nie tak ważne - chyba powinno być żeby łebkiem nie walił o sufit i mogl sie slicznie wyciagnąć gdy wstanie po nocy jak to szczurasy wyciagac sie potrafia :D:D:D

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: wt gru 13, 2005 3:26 pm
autor: Nisia
Zalezy od płci i kalibru szczurasa ;)

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: wt gru 13, 2005 3:27 pm
autor: nie
wlaśnie.
ja mam szczura, a jak na szczura jest naprawde mały. i klatka mu wystarcza. a z resztą, wypuszczam go na 3 godziny dziennie do latania po pokoju :]

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: wt gru 13, 2005 3:35 pm
autor: Nisia
A moje laski są w pełni wyrośnięte - każda ma ok. 25 cm bez ogona i taka klatka byłaby dla nich... mało satysfakcjonująca (szczególnie głębokość).
A poza tym nie lubią być ponownie wsadzane do klatki, więc z rana biegają godzinę (bo musze iść do pracy), a wieczorem 4-5. Wiekszość tego biegania sprowadza się do spania w ulubionych norkach, ale niech im tam będzie i niech sobie robią co chcą.

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: wt gru 13, 2005 3:38 pm
autor: nie
[quote="Nisia"]dla nich... mało satysfakcjonująca[/quote]
a dla niej? tj. dla niej, jakby była jedna.

Dodano po 28 sekundach:

chętnie bym kupił większą klatkę, ale nie mam możliwości.

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: wt gru 13, 2005 3:47 pm
autor: Nisia
Dla niej.... Moje ciury są tak ze sobą zżyte, że zwykłam o nich mysleć w liczbie podwójnej. A jak którejś zabraknie (kiedyś na pewno) - szybciutko poszukamy towarzyszki.
Zresztą, odkąd kupowałam nową klatke nie myślałam o niej "taka dla jednego małego ciura" tylko "taka dla dwóch wyrośniętych skaczących i szalejących ciurów".

Ale nawet jakby była jedna to też pewnie kombinowąłabym powyżej 35 cm. Ja lubie przestrzeń i wydaje mi się, że ciury też ;)

Dodano po 4 minutach:

Własnie ze względów finansowych chciałam kupić dużą klatkę, a nie małą.
Logiczną kolejnością przy kupowaniu ciura jest: 1) uzbierać kasę 2) znaleźć i nabyć dużą klatkę 3) zakupić akcesoria i na końcu dopiero 4) zakupić ciura. Ciur poczeka, nie ten to i inny, ale ważne, aby warunki miał dobre. Jak kiedyś będę miała dzieci i będa chciały mieć zwierzątko, to właśnie tę kolejność zaordynuję.

Mam problem :(

: czw gru 15, 2005 11:17 am
autor: Benek
Mam jednego szczura, samca. Jest ze mną już od kilku miesięcy. Codziennie wracam do domu i nie mam na nic czasu, a chciałabym zapewnić mu towarzystwo. Kupno drugiego szczura nie wchodzi w gre. Nie poświęcam mu w w ciągu dnia więcej niż 30 min. To za mało? Pewnie tak, a nie chciałabym, żeby stał się smutny i sosowiały, bo chyba stać się taki może? Proszę powiedzcie mi ile mam mu poświęcać czasu w ciągu dnia. Podziwiam was za to, że zacieśnicie tak mocne więzi z waszymi ogonkami. POMOCY! :cry:

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: czw gru 15, 2005 11:47 am
autor: Nisia
30 minut dziennie to za mało.
Nie wiem, czemu nie masz czasu, ale jeśli po powrocie z pracy musisz zmywać, robić obiad, prasować - możesz te wszystkie czynności robić trzymając szczura na sobie (i tylko uważając, aby nie spadł do patelni z gorącym tłuszczem, czy nie dotykał żelazka). A jeśli chodzi o swobodne wybieganie się ogonka to, przy odpowiednio zabezpieczonym pokoju, możesz mu po prostu otworzyć klatkę i niech sobie robi co chce.
Ale to i tak mało dla szczura. Dlatego naprawdę warto dokupić kolegę. Czy możesz przybliżyć, czemu nie możesz sobie pozwolić na drugiego ogona? Może da się coś na to zaradzić?
Pewnie tak, a nie chciałabym, żeby stał się smutny i sosowiały, bo chyba stać się taki może?
Może, ale kolega by temu zaradził.

moj pierwszy OGON i chyba cos jest nie tak :( POMOZCIE !

: czw gru 15, 2005 2:18 pm
autor: wLePa
Nisia dobrze piszesz :)