szczury.org

ja też mam półki z prętami, ale okleiłam je taka wykładzina gumową i jest ok

rozmawiałem juz ze sprzedawcą na temat tej kartki. Mozna ją bez problemu wyjąć.

Apropos pulek z precikow - ni epolecam - ie dosc ze niezdrowe jesli szczur bedzi ena tym lezal (ucisk i pogorszenie krazenia ) to jeszcze zwyczajnie szczurek moze skaczac zle stapnac i sobie staw zwichnac czy uszkodzic ... Ja na takim podescie z pretow (w klatce mam pieterko) przymocowalam siatke taka z drobnymi oczkami (mozna kupic np firmy atlas kladzie sie to pod tynk chyba). Siatke (a nie cos bez diurek) zeby siuski mogly z pieterka splywac na dol

PS: w zapasowej klatce (wczesniej byla to glowna klatka ) poleczke zrobilam z pozwiazywanych ze soba i umocowanych jak deseczka po bokach kijkow bambusowych (takich jak do podpierania kwiatkow sprzedaja - srenica okolo 7 - mm) - dobre bo nie nasiaka moczem jak drewno no i nigdy nie jest idealnie szczelne wiec tez co trzeba leci na dol Kijki pozwiazywane oczywiscie byly przylegle jeden do drugiego - cos jak tratwa na filmach czy bajkach

Witam
Zaczynam przygodę ze szczurkami.Kupiłam klatkę w której na dnie znajduje się wyjmowana kratka oddzielająca kuwetę od klatki. Nie wiem czy zostawić ją czy wyjąć i pozwolić tym samym szczurom chodzić w kuwecie? czy nie przegryzą kuwety?

Szczur nie przegryzie kuwety,ja bym nie oddzielala poniewaz Szczurek lubi sobie buszowac na dnie kuwety wyjadac smakolyki z zwirku zdecydowanie jestem za nie oddzielaniem

ja również sądze tak jak Telimenka

kratka jest przydatna tylko dla szczurów które lubią zjadać kuwetę. spruboj bez kratki ale zachowaj na wszelki wypadek bo pożeracze kuwet się zdazają

telimenka: szczur MOŻE przegryźć kuwetę, jeśli będzie to celem jego życia. wtedy trzeba zamontować kratkę. a tak bez uzasadnienia lepiej nie - szczurom źle się chodzi po takich kratkach i traci się sporo objętości klatki, bo robi się niższa. moje nie gryzły, ale ich bracia u pawła gryzły [gryzą?] okropnie

łoo to przepraszam...nie wiedzialam ze moze jeszcze sie nie spotkalam ale mimo to jestem za proba bezkratkową

Kratka jest też po to, żeby zwierzaki nie chodziły po własnych kupach. Ale kupy można wybierać, jeśli nie ma kratki Lepiej bez.

A ja mam klatki z kratką i szczurki są szczęśliwe - nie chodzą we własnych odchodach, poza tym dużo mniej je czuć, a szczurków jak widać mam dużo, ale jak kto woli.

Trochę odświeżymy
Ja zawsze byłam przeciwna tym kratkom, bo to niewygodne, szczury nie mogą buszować po dnie klatki, kopać w ściółce itp.
Ale ostatnio szczury przegryzły mi kuwetę w klatce i uciekły. Teraz kupiłam nową klatkę, ona ma tą kratkę i myślę, że im ją wyjmę, a jak znowu zaczną gryźć kuwetę to włożę
Taka kratka to jednak fajna rzecz jak ma się szczury - gryzaki