Strona 2 z 2
Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: ndz sty 29, 2006 10:57 am
autor: LiNkA
mataforgana wątpię

Gdyby taki cudak do ciebie przyszedł i prosił o poglaskanie to bylabys wniebowzieta

I juz wtedy te "małe"

zniszczenia zapomniałabys

:D Tak samo jak szczurki cos zrobią... ty chcesz nakrzyczec a one tak na ciebie spojrzą ze juz nie masz sumienia
Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: ndz sty 29, 2006 11:24 am
autor: mataforgana
heh, pewnie masz rację,
LiNkA
tak samo jak nie potrafię się złościć, kiedy ogony coś zbroją, koty coś zbroją, psy coś zbroją, rodzeństwo coś zbroi...
jedne rybki się potrafią zachować

Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: ndz sty 29, 2006 12:04 pm
autor: LiNkA
hehe , tak to juz jest z naszymi zwierzakami ... dlatego je kochamy

Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: ndz sty 29, 2006 1:03 pm
autor: nula
[quote="Masterton"]Radość radością, ale nula musisz przyznać, że jak masz zły dzień, brak czasu to freta potrafi doprowadzić do szewskiej pasji

[/quote]
Oj mylisz się bardzo. :nie:
Nie potrafię się na nie gniewać. Nawet jak nie trafiają do kuwety. Jestem szurnięta na ich punkcie :hihi:
Zaznaczam , że freta to nie zwierzątko dla wszystkich. Jeżeli chodzi o utrzymanie , Fakt drogo.
[ Dodano: Nie Sty 29, 2006 12:06 pm ]
One mają takie miny niewiniątek, że jak zbroją, To nie wiesz czy się śmiać czy płakać
Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: czw lut 02, 2006 1:16 am
autor: zamtuz
Ja postanowilem tak. Na razie bede mial szczurasy. Pozniej jesli bede mial potrzebe posiadania wiekszego zwierzaka to postaram sie o fretke. Poki co planuje kupic fredkowa klatke dla szczurów zeby w razie czego nie kupywac 2 dla fretki.
Dzieki za rady ...
Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: sob kwie 22, 2006 11:35 am
autor: zona
A ja sie właśnie zastanawiam nad fretką ... zapach i koszty utrzymania mnie nie odstraszają, za to demolowanie mieszkania bardzo... Czy fretkę można oduczyć gryzienia wersalki itp, czy jest tak jak ze szczurami - i tak i tak zeżrą wszystko? I czy można mieć jednocześnie fretkę i psa (szczury trzymałabym w drugim pokoju, więc to nie problem)? :drap:
Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: sob kwie 22, 2006 7:43 pm
autor: Masterton
Fretki nie oduczysz gryzienie, to nie jest pies czy kot, nie zrozumie że czegoś jej nie wolno. Musisz wziąć też pod uwagę, że pies niekoniecznie zechce zaakceptować fretkę lub odwrotnie. Nie da się fretki utrzymać w 1 pokoju, to zwierzę bardzo towarzyskie i gdy będzie poswięcało się jej za mało czasu szybko może wpaść w depresję. Ja powiedziałabym nawet, że to powinno być jedyne zwierze swojego pana, z racji że jest bardzo absorubujaca a zaniedbana przelewa swoja milosc na meble, dywany, drzwi i niestety kable...
Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: sob kwie 22, 2006 7:52 pm
autor: sauatka
moja mama kiedys chciala fretke i nadal chce :hihi: . A ja jestem ciakawa czy szybko taki fredzioch uczy sie zalatwiac do kuwety?
Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: sob kwie 22, 2006 8:38 pm
autor: Masterton
Tak dość szybko, ale często zamiast wyznaczonego przez nas miejsca wybiera sobie własne i niestety jeśli nie chcemy mieć zasikanych kątów trzeba to uszanować.
To troszkę tak jak ze szczeniakiem.
Fretka ... a raczej Tchórzofretka
: sob kwie 22, 2006 8:50 pm
autor: sechmet
dokładnie, trzeba wiele cierpliwości mieć dla tego zwierzaka... u nas w pewnym momencie w każdym kącie stały kuwety albo gazety... nigdy nie wiadomo gdzie sobie zażyczą walnac kupe

tak, zażyczą bo mamy dwie fretki, bo mój tatuś uznał że jedna jest sumtna a jak beda dwie to się zajmą sobą i nie będa się tak dopominały naszej uwagi... hehe teraz dwie fretki przypominają o swoim istnieniu...