Strona 2 z 4

[PASOZYTY] od roku to samo

: śr lut 01, 2006 9:43 pm
autor: ESTI
bobek, ivomec jest do podania droga iniekcyjna lub dopyszcznie - w tym sie nie kompie.

Dodam, ze on ma obowiazek Ci pomoc, mozna go postraszyc, ze zglosi sie to odpowiednim wladza.
Poza tym moze porpos kogos z rodziny, zeby kupil Ci w innym miescie, jesli masz taka mozliwosc.

Albo zrob tak jak radza dziewczyny - skontaktuj sie mailowo z dr Wojtys, napisz, ze masz problem z tym wetem i jak Ci odpisze, to wydrukuj to i pokaz temu wetowi u Ciebie.
Skandal.

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 1:58 pm
autor: bobek
aha jeszcze jedno jak pujde do inngeo weta to lepiej zeby dał bobkowi zastrzyk z iwemektryny czy wziąść pularyl i samemu go kąpać podkreslam ze ten wet tez niema do czynienia z gryzoniami w boje sie dac mu zastrzyk

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:00 pm
autor: limba
Ivomec moze byc podany jeszcze dopyszcznie lub na karczek. Ale jesli pewniej bedziesz sie czuc samemu dbajac o wytepienie paskudztwa to wez Pularyl.

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:04 pm
autor: ESTI
Mozesz wciac trzy dawki ivomecu na zapas, i podac w domku do pychola.

Ile ma szczurek, to napisze Ci dawke - zebys nie dal za duzo?

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:25 pm
autor: bobek
ma roczek wiec juz dosc dużo a propo ile żyją te nasze pupilki kurcze pozatym niewiem jak obciać bobkowi pazurki choć juz kilka obciołem:) co dopieru dac mu cos do pyszka niedobrego no chyba ze moze jakos do poidełka mu wlać zawsze coś

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:29 pm
autor: ESTI
[quote="bobek"]ma roczek wiec juz dosc dużo[/quote]
To trzeba dac 1 malutka kreseczke w strzykawce normalnej (to 0,02 ml) ivomectrimu.
Mozesz mu to podac w odrobinie jogurtu, zmieszac i dac do zjedzenia. Tylko pamietaj, zeby wszystko zjadl.

Pazurkow nie obcinaj jesli nie ma za dlugich. Jesli wystarczajaco duzo biega, to zostaw je w spokoju.

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:35 pm
autor: Nisia
[quote="ESTI"]to bodajze 2 ml[/quote]
Chyba raczej 0.02 ml. Tyle kiedys przepisala jakiegos paskudztwa Wojtys doroslej Heni.... A ivomecu tez kiedys dostala malutko... 2 ml to od cholery plynu.

Arbor napisał - 0.025 ml.

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:40 pm
autor: ESTI
Tak wlasnie, o to mi chodzilo. ;)
Pokickaly mi sie kreseczki, ale chodzi mi o jedna mala kreseczke w strzykawce. ;)

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:41 pm
autor: bobek
a moge w tym czasie używać i pularylu i dac mu tej ivemectryny zeby zjadł np. z tym jogurtem AHA i jeszcze czy rózni sie ta ivemectryna stosowana przy zastrzyku od tej którą bym mógł dac mu do jedzenia czy jest to to ta sama iwemecryna BO SADZE ZE TEN WET NIEBEDZIE WIEDZIAŁ.

AHA W ZWIĄZKU Z TAMTYM WTEM TO
1.JAK MU POWIEDZIALEM ZE DOSTALEM TE LEKI OD DOKTORA ZAJMUJĄCEGO SIE SZCZURKAMI TO MI POWIEDZIAL ZE JAK CHCE TO ŻEBYM POSZEDŁ DO NIEGO Z TYM SZCZURKIEM WIEC NAWET JAKBYM POKAZAŁ MU LIST OD PANI DOKTOR TO NIC Z TEGO :(
2. POWIEDZIAŁ ZE DAWNO JUZ SIE NIEPRODUKUJE PULARYLU I IVEMECTRYNY WIEC NIGDZIE TEGO NIEDOSTANE
3.CHCIAŁ MI COS DAĆ ZA 45 ZŁ NA GRZYBY ZEBYM BOBKA TYM SMAROWAŁ JAK BYM WIEDZIAŁ ZE POMOŻE TO BYM DAŁ ALE NIEWIEZE TEMU WETOWI

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:43 pm
autor: ESTI
bobek, skad jestes?
Zachowanie tego weta jest skandaliczne. Podaj nazwisko tego Pana, on nie wie co mowi i uczyl sie korespondencyjnie wterynarii...

Jesli robi takie problemy, to czy ktos nie moze Ci kupic ivomecu w innym miescie?

Ivomec nie rozni sie, bo to ta sama substancja, tylko sa rozne metody podawania.

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 2:48 pm
autor: Nisia
bobek pisze:1.JAK MU POWIEDZIALEM ZE DOSTALEM TE LEKI OD DOKTORA ZAJMUJĄCEGO SIE SZCZURKAMI TO MI POWIEDZIAL ZE JAK CHCE TO ŻEBYM POSZEDŁ DO NIEGO Z TYM SZCZURKIEM WIEC NAWET JAKBYM POKAZAŁ MU LIST OD PANI DOKTOR TO NIC Z TEGO :(
Hmmm, nazwisko Wojtyś lub Bielecki często różnym wetom są znane (i często cenione), ale nie zawsze. Kiedyś poszłam w Warszawie (na Igańską - antyreklama) na zastrzyk zalecony przez Wojtyś. Wojtys zalecała podać do podskórnie, a ten wet się rwie domięśniowo. To ja mu mówię, ze Wojtyś kazała podskórnie. Na co usłyszałam "co mnie tam obchodzi jakaś Wojtyś". Dobrze, że Henia wyszła z tego cało.
2. POWIEDZIAŁ ZE DAWNO JUZ SIE NIEPRODUKUJE PULARYLU I IVEMECTRYNY WIEC NIGDZIE TEGO NIEDOSTANE
Bujda na resorach. Sama widziałam jak niedawno Bielecki aplikował śwince Pularyl. To skąd go niby miał?
bobek pisze:3.CHCIAŁ MI COS DAĆ ZA 45 ZŁ NA GRZYBY ZEBYM BOBKA TYM SMAROWAŁ JAK BYM WIEDZIAŁ ZE POMOŻE TO BYM DAŁ ALE NIEWIEZE TEMU WETOWI
I dobrze, ze nie wierzysz. Świerzb jest pasożytem, a nie grzybem.
A zresztą grzybica wyglada inaczej....

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 3:01 pm
autor: bobek
nie spoko umnie w miescie sa dwa wety jeden ten co bylem uniego (ten chamski) i drugi (niecieszacy sie dobra sławą) ale przecież pojade tylko po te leki wiec jak wezme dla niego tą iwemectryne zeby pił troszke i ten pularyl zeby mu tak co tydzień wetrzec troche spoko ???

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 3:10 pm
autor: Nisia
Widzisz, wg mnie postępowanie tego weterynarza jest działaniem na szkodę pacjenta, niezgodne z przysięgą. Nie wierzę w to, aby nie wiedział o ivermektynie, bo to przeciez stosuje się nie tylko u szczurków.
Ty akurat jesteś uświadomiony i krzywdy swemu ogonkowi zrobić nie dasz, ale pomyśl o innych, nieświadomych? Moze warto by było tego Pana pociągnąć do odpowiedzialności?

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 3:30 pm
autor: bobek
także bym chcial cos zrobic ale to niejego wina ze niezna sie na szczurkach bo w moim miescie pewnie nieduzo ludzi chodzi z takimi zwiezakami bo wiem ze w przypadkach psów kotów itp. to on jest bardzo dobry A JAK z nim gaadałem to powiedzial ze szczurki to jego margines pracy i nauki WIEC JEDYNE CO TO MOŻNA MU ZASUGEROWAĆ ZEBY ODRAZU MÓWIŁ ZE NA TAKICH MALUTKICH I SŁUDZITKICH PACIĘTACH SIE NIEZNA ALEBO NIECH MOŻE SIE PRZESZKOLI ALE COS MI NIE WYDAJE ZE MY ZADUŻO NIEMOŻEMY :(:(

[PASOZYTY] od roku to samo

: czw lut 02, 2006 3:42 pm
autor: limba
Ale niech nie klamie ze jakies preparaty sa juz nie produkowane, bo to jest ewidentny brak dobrej woli.
Mam nadzieje ze w koncu uda Ci sie leki zdobyc.
(bobek nie uzywaj capsa )