Strona 2 z 21

Pokój szczuroodporny 8)

: sob lut 11, 2006 12:36 pm
autor: gruby1232
Mam szczurka dopiero 5 miesięcy ale do tej pory niemiałem większych problemów ze zniszczeniami:poszła tylko jedna bluza ale to nieuwaga ma ;) Ale wracając do tematu to wydaje mi się że nie da sie tak zrobić żeby wszystko bylo zabespieczone bo i tak nasz szczuras napewno jakoś do tego dojdzie :lol: poprostu trzeba puszczać szczura i co chwile zaglądać co robi ;) oczywiście można próbowac zasłonić miejsa do których nie powinien wchodzić(mam tu namyśli szafka za telewizorem itp.)ale i tak to dla szczura jest mało bo zawsze może przpchnąc sie przez jakąś szparke lub przeskoczyć :jezor2: Więc najlepszy sposób to pilnować :hihi:

Pokój szczuroodporny 8)

: śr lut 15, 2006 12:19 pm
autor: g
moja sczurzyca w wieku 5 miesiecy rowniez nieniszczyla wiele...mimo ze w kazde miejsce pokoju mogla sie dostac a na podlodze lezaly sterty kabli...najwieksze nasilenie szkod przypadlo na czas gdy miala 1rok-1,5 :D wtedy nic nie uszlo z zyciem z jej zabkow, ale to pewnie tez dlatego ze nigdy w klatce nie jest zamykana...teraz ma ponad 2 lata i juz nie ma ochoty nic niszczyc.
uwazam ze takie "sterylne" pokoje to nie jest dobre miejsce zabaw dla ogoniastych, przynajmniej moja mala wszystko podkradala, wiedzie sie wdrapywala i ukrywala.to byla dla niej najlepsza rozrywka :khihi:

Pokój szczuroodporny 8)

: śr lut 15, 2006 8:27 pm
autor: primoz
ja puszcam swoje tylko wtedy kiedy jestem w pokoju i mam czas a go mam i wtedy zajmuje się tylko nimi więc nic nieniszczą a maja dopiero ok.8 tygodni wczesniej miałem 6 szczórów i nic niezniszczyły (cenniejszego)

Pokój szczuroodporny 8)

: czw lut 16, 2006 9:44 am
autor: Opal
No tak... w prawdzie moja szczurka była grzeczna i świętej pamięci suczka Maxi ją pilnowała ale zawsze zabezpieczałam dom w ten sposób iż wszelki dstęp do gniazdek i drutów był niemożliwy, a także do roślin mogących wyżądzić w jej układzie pokarmowym wielkie szkody... Na wszelki wypadek zakładałam jej szelki by ją łatwiej było złapać i mówiłam głośno: "Uwaga szczur na wolności" by domownicy patrzyli pod nogi ^^... a że u mnie razem ze mną są tylko trzy osoby to było gucio xD
Więc najbardziej pamiętaj o gniazdkach i kablach :-)

Pokój szczuroodporny 8)

: sob lut 25, 2006 9:46 pm
autor: Elly
Pyśka skubana wpieprza wyschniętą farbe :shock: jest ona pod oknem na takim czymś namalowana :P no nieważne, w kazdym razie nie wiem co mam zrobic zeby jej nie ruszala... zabrałam sie za zeskrobywanie tej farby z tego czegoś, może to coś pomoże bo inaczej to nie wiem co mozna jeszcze wymyślić. Dziś zabezpieczyłam kabel od neta, tak, że raczej się do niego nie dostaną. A reszta jest w miare bezpieczna. Tylko ta farba ją tak korci. Ona potrafi na firanach sie uwiesic zeby tam tylko dotrzeć. No nie mam na nią siły, taki zwierzak to wszędzie wejdzie, chyba ze coś jest zamurowane i nie da się wejść :lol: Czy ktoś wie co można z tym zrobic?

Pokój szczuroodporny 8)

: sob lut 25, 2006 11:21 pm
autor: sachma
ja ostatnio sie dowiedzialam ze moj pokoj jednak nie jest szczurolubny... jedynym miejscem gdzie moga sie dobrac do kabli jest przestrzen za tv... bylo zastawione.. ale te cholery zaczel wskakiwac na tv i ponadgryzaly mi kable :? do tego ostatnio zaczely zjadac ubrania.. kurtka zostala objedzona na plecach, mimo ze lezala na fotelu tylko 30min :?
przestalam juz wierzyc ze lozko bedzie jedyna ofiara moich grubasow..

Pokój szczuroodporny 8)

: sob lut 25, 2006 11:43 pm
autor: Lagoona
Kurcze jak tak czytam co wypisuje sachma i inni użytkownicy to dopiero teraz czuje jakie mam szczęście że mam takie 'grzeczne' szczury które w miare nic nie gryzą (nie licząc kabla od głośników i mikrofonu). Tak pozatym to nie mam z nimi problemów. Mój pokój nie jest szczuroodporny, narazie nie musze go zmieniać :)
Pozdrawiam!

Pokój szczuroodporny 8)

: sob lut 25, 2006 11:49 pm
autor: sachma
moje tez nie grzyly nic! ale tylko na poczatku.. teraz nawet Bandyta moj aniolek, nic nie niszczacy i kochajacy lezenie do gory brzuchem zaczyna gryzc.. tyle kolb maja.. ciagle sucha buleczke.. mase nasionek.. nawet kawalek drzewa.. ale musza sie na moich ubraniach wyrzywaz :sciana2:

Pokój szczuroodporny 8)

: ndz mar 12, 2006 9:39 am
autor: Karen
a ja mam pytanie. Jeszcze niegdy moje smrodki nie biegały po podłodze. I czy zabezpieczenie wszelkich szpar duzymi segregatorami to dobry pomysł? Chodzi mi o segregatory typu "Świat wiedzy" itp. No i oczywiście kable. Częśc mam w plastykowej osłonie a częśc chciałam przykleic do ściany czy biurka na dośc sporej wysokości. Myślicie, że to się sprawdzi?

Pokój szczuroodporny 8)

: ndz mar 12, 2006 1:12 pm
autor: ESTI
Karen, sprobowac mozesz - wszystkiego. A czy to poskutkuje to wyjdzie w praniu.
Z doswiadzenia wiem, ze nie ma przeszkod nie do przejscia dla naszych madralinskich. Na samym poczatku na pewno nie beda probowaly przechodzic barykad, ale pozniej pewnie tak. ;)

U mnie przyklejenie do sciany poskutkowalo - ale wszystkie mam wlozone w peszele. Na wszelki wypadek.

Pokój szczuroodporny 8)

: ndz mar 12, 2006 1:15 pm
autor: Karen
no ja pozatykalam wszelkie szczeliny, kable pochowane i poprzyklejane, a te cholery nawet nie chcą połazic tylko zaraz na klatkę i do klatki :? tylko jeden wychodzi kawałek z klatki ale zaraz do niej wraca i nie wiem czy na siłe wyjmowa je na podłogę czy czekac, aż same się zdecydują ;)

Pokój szczuroodporny 8)

: ndz mar 12, 2006 1:48 pm
autor: jokada
Karen - jesli ogony wczesniej nie wychodziły - to tak od razu nie zaczna - daj im czas
musza na spokojnie poznac teren
ja swoje zachecam - dajac jedzenie (łakocie, gerberki itp ) poza klatka
poznanie najblizszej okolicy klatki moze niesmialym szczurom spokojnie z tydzien zajac, nie mowiac juz o buszowaniu po calym pokoju

Pokój szczuroodporny 8)

: ndz mar 12, 2006 4:01 pm
autor: Shurka
no Moja Shurka narazie biega tylko po łóżku, z którym połączoną ma klatkę. Czasami "zjeżdża" po szczebelkach na ziemię i pierwsze co robi, to chowa się pod łóżko. To niezbyt dobrze, bo jeszcze nie nauczyła się przychodzić na wołanie :| Mam nadzieję, że kiedyś zrozumie co od niej chcę i będzie okej.

Pokój szczuroodporny 8)

: pn mar 13, 2006 1:43 pm
autor: kamyczek1995
Ja mojego szczura jeszcze boje się dać na podłoge,a on się boi chyba bardziej ode mnie. Gdy dzisiaj go połóżyłem to zamienił się w FORMUŁE1 i znalazł się w mojej nogawce :?

Pokój szczuroodporny 8)

: pn mar 13, 2006 9:32 pm
autor: Karen
Asiek, od ogonów już wczoraj wieczorem się opędzic nie mogłam :P moje kapcie ledwo cało wyszły :P
Ale jest plus taki, że niedługo większośc zapór zlikwiduje bo jedyne co moje paskudy gryzą to ja :?