[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: limba »

200/40 to jest stosunkowa ilosc skladnikow w antybiotyku, nie dawkowanie na wage, (200 mg sulfamethoxazolum+ 40mg Trimethoprimum)...ja juz sie sama zakrecilam... Przy zawiesinie podaje sie 2-3 razy dziennie po 2-3 kreski ze strzykawki 2 ml.
Ostatnio zmieniony czw lut 09, 2006 12:36 am przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: IVA »

Zależy od wielkości od 25 do 40 dag - musisz sam sobie poradzić, może skorzystasz z wagi kuchennej
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: ESTI »

I jak sytuacja?
Obrazek
wucias
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 10:58 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: wucias »

Nie dałam w końcu bactrimu, nie chciałam ryzykować... Siedziałam z nią do 4 nad ranem, późiej zasnęłam. Obudziłam się niedawno, Cookie jeszcze żyje... Ale to chyba tylko dlatego, że bardzo chce żyć i walczy o to życie, jednak ciałko ma w kiepskim stanie... Zaraz dzwonię do Szydłowskich, niestety nie mam jak tam dojechać :(
Cookie - szczurcia
Ares i Szanta - psy rasy Alaskan Malamut
-------------------------------------------------
Cookie będzie miała dzieci!
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: ESTI »

To dzwon i spytaj o dawkowanie. Mozesz tez spytac czy przesla Ci recepte na lek?
Obrazek
Tola
Posty: 45
Rejestracja: śr wrz 21, 2005 7:11 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: Tola »

W Wieliczce przyjmuje Lek. wet. Janusz Wojtaszek. Ul: Warzycka 37a tel: 0122783511. Może po telefonicznej konsultacji z Szydłowskimi, bedziesz mogła podjechać do niego po leki? Słyszałam, że to dobry lekarz, ale leczenie dotyczyło kota w bardzo ciężkim stanie.
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: limba »

wucias, pisz koniecznie co ze szczurcia? dodzwonilas sie gdzies?
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
wucias
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 10:58 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: wucias »

Przed chwilą wróciłam z lecznicy Szydłowskich... Faktycznie, świetne panie, naprawdę genialne podejście do szczurka. Rozpoznano u Cookie ropomacicze, a nie, jak wcześniej przypuszczałam, zapalenie mózgu. Pani doktor powiedziała, że nawet gdybym wcześniej u nich była, niekoniecznie udałoby się Cookie wyleczyć (powiedziała, że to głównie operacyjnie, a u słabego szczurka operacja może kończyć się śmiercią, więc podaje się antybiotyki, a linospectin to bardzo dobry antybiotyk). Cookie dostała 4 zastrzyki, wiem że jeden to na pewno Enroxil czy jakoś tak, pozostałe nie wiem niestety (odwodniona była, więc jedna ze strzykawek zawierała bardzo dużo żółtej cieczy która miała pomóc). Jednak obie panie stwierdziły że więcej nie mogą zrobić, operacja odpada i że szczurek właściwie jest w stanie agonii... i że próbują ją ratować tylko dlatego że jeszcze jest ciepła i oddycha... Jeśli jej stan się dziś nie poprawi, to na wyleczenie nie ma najmniejszych szans, i trzeba będzie ulżyć jej w cierpieniu...
Zapas moich łez dziś się wyczerpał, na cały rok chyba.

Apeluję do Krakowiaków - jak szczurek się tylko gorzej poczuje, lepiej chuchać na zimne i od razu pędzić do Szydłowskich!! Wzięły 10zł za wszystko, a zaangażowały się obydwie i widać było że im zależy na życiu Cookie, wszystko mi dokładnie wytłumaczyły... Weterynarz z przychodni "Arka" był oschły, to ja go właściwie poprosiłam o antybiotyk, nic mi nie powiedział, właściwie nawet jej nie zbadał... a wyszłam stamtąd z portwelem o 60zł szczuplejszym...
Cookie - szczurcia
Ares i Szanta - psy rasy Alaskan Malamut
-------------------------------------------------
Cookie będzie miała dzieci!
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: limba »

O moj Boshe jestem w szoku ze to ropomacicze... te maluchy potrafia nas zaskakiwac swoimi chorobami.. Bardzo sie ciesze ze otzrymala w koncu wlasciwa pomoc i diagnoze. Trzymam za Cookie bardzo mocno kciuki.. Nie poddawajcie sie..
Ostatnio zmieniony czw lut 09, 2006 3:07 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: Nisia »

Ja też trzymam kciuki. Mała, nie poddawaj się! Bądź dzielna!
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: ESTI »

Ja gleboko wierze, ze malej sie polepszy i powolutku dojdzie do siebie. Trzymam kciuki bardzo mocno.
Daj znac jak przezyje noc i napisz jutro koniecznie jaka jest sytuacja.
Obrazek
satija
Posty: 18
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:01 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: satija »

moj pierwszy szczur zachowywal sie dokladnie tak samo jak Cookie.. no ale to byl samiec, wiec raczej ropomacicze odpada.. :)
chodzilam z Fredzlem codziennie na zastrzyki -5zl od sztuki.. nic nie pomoglo.. w ciagu tygodnia przeszedl na druga strone.. :/ jeszcze mi smutno na samo wspomnienie, mimo tego, ze prawie dwa lata minely.. najgorsza jest ta bezradnosc.. :|
wucias
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 10:58 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: wucias »

Dziękuję Wam za wsparcie, naprawdę mi pomogliście. Gdyby nie ta strona, Cookie mogłaby już dawno nie żyć... Teraz leży bez ruchu, właściwie możnaby pomyśleć że jest martwa, gdyby nie delikatne ruchy brzuszka (oddycha). Jest położona w klatce, omatulona porozrywanymi ciepłymi skarpetami, klatkę z jednaj strony okryłam poduszką elektryczną, bo Cookie coraz bardziej traci ciepło, jest letnia, rano była jeszcze normalnie cieplutka... Nie jest już w stanie w ogóle zmieniać pozycji ani w jakikolwiek sposob się poruszyć, muszę jej co jakiś zmieniać pozycję i wymieniać chusteczki pod ciałkiem, bo siusia pod siebie. Jak ją biorę co kilka godzin na ręce, żeby choć troszkę glukozy z wodą wypiła, widać jak bardzo chcialaby zostać w moich objęciach, oddycha spokojniej i nie usiłuje resztkami sił się sama przstawiać, jak to czasem próbuje w klatce... Pani doktor powiedziała, że szczurcia raczej nie cierpi, po prostu jest baaaardzo słaba, a naturalna śmierć najprawdopodobniej nie będzie bolesna... dlatego trzymam ją jeszcze w takim kiepskim stanie...

dziekuje jeszcze raz, jak ktoś tu jest wierzący to prosze niech się pomodli za Cookie i... za mnie, zebym sobie poradziła jakoś z jej ewentualnym odejściem...

napiszę rano.
Cookie - szczurcia
Ares i Szanta - psy rasy Alaskan Malamut
-------------------------------------------------
Cookie będzie miała dzieci!
Awatar użytkownika
Zirrael
Posty: 1347
Rejestracja: wt paź 04, 2005 1:12 pm
Lokalizacja: Warszawa

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: Zirrael »

boziu.. utul malutką i bądź przy niej teraz jak najwięcej... ściskamy wszystkie 22 kciuki...
Obrazek
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] chyba umiera

Post autor: ESTI »

Mozesz napelnic butelki szklane lub sloiki ciepla woda i polozyc kolo niej, zakrywajac szmatka - wtedy bedzie utrzymywac cieplo, tylko trzbe awymieniac czesto - co godzine.

Nie dobrze, ze traci temperature... ale nie trac nadziei.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”