Strona 11 z 14
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 12:33 pm
autor: czmtsz
Dzisiaj rozstaje się z jedną ogoniastą.
Some maluszek już dzisiaj będzie u Ciebie!!!!
Będzie jej brakowało moim panienkom, zarówno siostrzyczce jak mojej Starej. Juz do siebie przywykły. Ostrzegam-niezły urwis do Ciebie jedzie :lol2:
Daj znać jak przebiega łączenie jej z innymi pannami

A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 2:00 pm
autor: some
czmtsz no ja już cała chodzę po prostu

:) chyba pojade w to miejsce gdzie sie umówiłam z tym chłopakiem i będę je okupować do 20

tylko o tym już myślę

nie mogę się doczekać małego urwiska

A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 5:14 pm
autor: limba
Ja tez sie juz nie moge doczekac... taki szkrab w domu, kurcze jak takim malenstwem sie zajmowac. :hyhy: Juz dawno nie bylo u mnie takiej pchelki :zakochany:
Po ciezkich bojach z imieniem w koncu wybralam (zasluga Elly) imie Imbir :hihi: . Tyle niby produktow spozywczych a jakos zadne mi nie podchodzilo. Oczywiscie moze sie okazac ze imie nie bedzie pasowa do szkraba.. :lol:
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 7:28 pm
autor: Franco
Super,
będziesz miała wiele pociechy z Imbirem. Nawet nie wiesz jak się rozszalał- jest wesoły, ciekawski, wszędobylski i lubi sobie podporządkowywać szczurze otoczenie. Szybko się przyzwyczaja i lubi obecność ludzi. jest naprawdę super.
zresztą Gizmo też jest słodki. Uwielbia kopać i zmieniać wystrój klatki

A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 7:30 pm
autor: agacia
Ja jak mialam wyjac maluchy ze swojego transportera do Franco to nie wiedzialam jak mam zlapac to malenstwo,bo juz sie odzwyczailam od takich malenstw. Moje chlopaki to calkiem spore szczurki i jest za co zlapac,a z taka kruszynka to delikatnie trzeba :zakochany:
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 7:37 pm
autor: Olimpia
[quote="Franco"]Uwielbia kopać i zmieniać wystrój klatki

[/quote]
No to pieknie... Juz mam takie dwie wariatki w pokoju. Moje dziewczyny zyja w jednej klatce i na moje nieszczescie (nocne :/) obie maja zupelnie odmienna koncepcje wystroju swoich czterech scian... :? Wyglada to mniej wiecej tak ze kursuja w ta i z powrotem cos tam zmieniajac ciagle, tzn. jedna cos zmieni,a druga zaraz poprawia na swoje i tak w kolko az sie nie zmecza lub znudza. :krzywy2: Teraz mi widze bedzie jeszcze bardziej wesolo. :niepewny2: W takim razie chyba wysypie od razu cala sciolke na podloge swojego pokoju - po co do klatki. :khihi:
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 7:46 pm
autor: limba
Birus :hihi: zamieszka narazie z moim inwalida. Mam nadzieje ze chlopcy sie dogadaja bez problemu, Keks jest tak spragniony szczurzego towarzystwa ze mysle ze bedzie dobrze. Jak Frytkowi spadna juz hormonki po kastracji to dolaczy do meskiego stadka.
Doczekac sie strasznie nie moge i Keks tez . Juz mu powiedzialam ze bedzie mial kolege

.
agacia, wcale sie nie dziwie ja malucha to ostatni raz na rekach mialam w pazdzierniku bodajze i to tylko na chwilke.
Wiekszosc szczurkow trafia do mnie juz starszych.
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 8:00 pm
autor: czmtsz
SOME!!!!!!!!!! Jak już będziesz daj mi koniecznie znać czy odebrałaś maluszka!!!
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 8:07 pm
autor: Elly
Hyhy, zostalam wyróżniona

Tak sie głowiłam, że aż nawet w łóżku myslalam jakie moze byc imie dla tego malucha

Aż w końcu dzisiaj na lekcji PO podczas gry w 'Państwa i miasta' mnie olśniło

Po przyjsciu do domu postanowiłam napisac do Magdy, która oznajmiła, że imie jest sliczne ;> I tak wlasnie szczurek został juz prawie ochrzczony :] Jejku, ja tez chcem tak [ej no ja tak specjalnie napisałam:>] , moje kluchy coraz wieksze są, ale jeszcze nie zapomniałam jak to jest miec takie malenstwo na rękach
Oczywiscie kobieta pozwoliła nam grać, żeby nie bylo, hyh ;]
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 8:47 pm
autor: agacia
Ja tam wole takie wieksze szczurki,bo z boje sie,ze takiemu malenstwu krzywde zrobie jak scisne za mocno,a moim polkilowym grubaskom krzywda sie raczej nie stanie

Ale maluszki sa rewelacyjne

A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 9:03 pm
autor: magda1
Ładne imiona wybrałyście dla chłopaków :hihi: . Ja i moje szczurki tęsknimy za nimi. Moje maluch sa rozdzielone już od siebie samiczka została z samiczkami w klatce a samiec jest osobno trochę mu chyba smutno tak samemu ale ma widok na dziewczyny wiec chociaż biedulek popatrzeć sobie może :lol: .
Minusem posiadania takiej 4 szczurkowej ekipy jest to ze nie nadążam ze sprzątaniem. Żeby jeszcze moje panny chciały łaskawie schodzić na dół do kuwety robić siusiu no, ale, po co jak można na pięterko na plastik a nie na trocinki, albo jeszcze lepiej można z pięterka kratowego sikać na niższe piętro wtedy taka fajna fontanna się robi ze jak te siuśki spadają to zaraz wszystko dookoła jest mokre. Już nie wspomnę o zasikanych hamaczkach, normalnie urwanie głowy jeszcze kiedyś jak były dwie to tych sików było mniej no i plusem było to ze chociaż na kupki schodziły łaskawie na sam dół no ale teraz malutka Agatka nie skumała ze na pięterka się tylko siusia i wali kupki gdzie popadnie nawet do hamaczka :zlosc: .
No :oops: , no i chyba to na tyle moich żali związanych z posiadaniem dużej ilości szczurków brudasków.
A wspominając jeszcze o samczyku to jest bardzo kochaniutki czyściutki i nie robi siusiu w swój hamaczek :lol: i cały czas się zastanawiam czy mam warunki do tego, aby go sobie zatrzymać, bo w sumie i klatkę mam małą dla niego no z tym miejsce na ta klatkę kiepsko :drap: , no i nie wiem czy chce mieć aż 5 szczurków, (bo musiałabym go wykastrować i połączyć z dziewczynami) ale jak się nie znajdzie chętny to chyba nie będę miała innego wyjścia :roll: .
Pozdrawiam wszystkich i ucałujcie moje szczuraski ode mnie
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: śr kwie 12, 2006 10:36 pm
autor: some
dzidziunia już u mnie

:zakochany: (jako, że moje dwie dorosłe pannice zwą się Kasia i Mała, będę ją na razie nazywać "nowa" żeby się nie myliło

)
Dziewczyny są już razem w klatce. Wszystko idzie bezproblemowo

Nowa ma niesamowity charakter, jest bardzo odważna i przyjazna (i straszna kawalara

) Chociaż Kaśka bardzo chce, nie potrafi jej zdominować :lol: Mała z początku wzięła ją za samca i dosała rui, a kiedy zrozumiała swoją pomyłkę... zaczęła się jej bać :lol: Jak tylko się zbliża - zamiera :shock:
Więcej jutro, idę obserwować słoneczka moje kochaniutkie
Aha, może pomożecie mi wymyślić imię?

Magda, może twoja córcia ma jakiś pomysł?

S?ówko od Shade_23 :-)
: czw kwie 13, 2006 3:40 pm
autor: Shade_23
Hello wszystkim pozytywnie zakręconym szczurko-maniakom!!
Odzywam się dopiero teraz, ale tak jakoś wyszło.
Jak już wiadomo wielka misja - operacja "ogonek" zakończona sukcesem! Wszystkie maluszki dojechały szczęśliwie, a mi było bardzo fajnie z nimi jechać w pociągu! Nawet mi droga szybciej minęła!! :thumbleft: Dzięki wszystkim, że tak sprawnie to poszło na PKP i w ogóle!! Miło było Was zobaczyć!!
Moja mała Nutka to przekochane, szalone stworzonko. Żałuję, że nie wzięłam jeszcze jednej dziewczynki!! :zakochany:
Pozdrawiam seeerdecznie i życzę wszystkim spokojnych, radosnych i ciepłych Świąt!! :oczko2:
Buziaczki wielkie dla Madzi za całokształt!! :przytul:
Narazie!! Papa!!
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: czw kwie 13, 2006 4:25 pm
autor: agacia
Mala bezimienna,chociaz moze ma juz imie bardzo spodobala sie dziewczynie kumpla i ma swietny charakterek
Shade zawsze jeszcze mozesz wziasc jakas druga panienke

, bo niesety, ale maluchow bez domu nie brakuje na forum.
A jednak do trzech razy sztuka ;)
: czw kwie 13, 2006 9:48 pm
autor: limba
Franco, jak chlopaczki sie miewaja? :hihi: :zakochany: