szczury.org

kasia...123, Shiro jest boska :zakochany: Świetne jest pierwsze zdjęcie i oczywiście te jak śpi razem z Dewi i Bazylą :zakochany:
Wymiziaj obowiązkowo!

kasia...123, świetne zdjęcia, a jak słodko wyglądają szczuraski razem, na hamaku ajć :zakochany: :zakochany: :zakochany:

Fajnie, ze się polubiły szczurki :lol: Jeszcze jest mocno przerażona, kasia...123?
Będzie dobrze, ale brakuje mi ich. W pokoju jest cicho, nikt sie nie bije, nie podszczypuje Misie oraz nie wywraca miseczki....
A hipoteka, jak się Ekler miewa?

Ciekawe czy doma ma już swoją szczurzynke? :drap:

Ogólnie ma się bardzo dobrze...w klatce atmosfera cały czas napięta między szczurkami, ale małej zupełnie nie przeszkadza to że tamte ją ustawiają po kątach. Shiro zaraz znów przy nich jest i ciągnie je za ogonki albo wchodzi pod brzuszki. Najlepszy widok jak się czai żeby wejść niezauważona do hamaka...położy się na brzegu a później podsówa sie do starszych aż w końcu leży w samym środku

No i Shiro zawładnęła sercem mojej mamy...stwierdziła że bardzo ładny jest biały szczurek a oczy tylko dodaja uroku, a wcześniej znając albinoski z opowiadań i zdjęć to mówiła że są okropne.

Szczurki są juz u mnie. I lola i ta od ciebie basiu - Nedi. Właśnie biegają po kanapie. Zdjcia może póniej...
Suuper są :zakochany:

Doma, jejku cudownie :zakochany:
A to Ty masz dwa nowe szczurki?
super :klask:
Widziałam, Twoją małą z daleka:]
W transporterku:) śliczna tak jak każdy maluch:)

A Eklerek trzyma się świetnie, dziś wędrował po klatce Ptysia, kiedy ten smacznie spał albo jadł.
Ptyś na początku go tylko wąchał, później były drobne starcia [bez krwi:)], ale kasia...123, postawiła mnie na nogi i zapewniła że to normalne
Jutro planuje znów włożyć malca, jeśli będzie wszystko ok zostanie w klatce z Ptysiem na nockę:)

Ah, wszystko pięknie się ułożyło, jak w bajce:)
Szczurki mają ciepłe domy i wszyscy są zadowoleni:)

Fotki:

http://img299.imageshack.us/img299/1664/fotki069ww9.jpg
http://img516.imageshack.us/img516/4963/fotki063xd3.jpg

fajne zdjęcia. Ja dam swoje doppiero w środe, bo komórką to nic nie widać. Nedi strasznie zmęczona usiłuje zasnąć. Lola zresztą też. Lola troche zdominowała Nedi, no ale cuż w końcu jest starsza... Nedi jest przecudowna, taki mały szkrab. :zakochany: Jak na taką małą istotke, strasznie odważna. Najbrdziej mnie rozmieszyło jak Nedi zaczeła szukać sutka u Loli, to było takie słodkie. A Lola pozwoliła sobie na to... Pomyślałmam, że są głone więc im dałam troche... Ale jak Lola zobaczyła co je Nedi to jej szybko wyrwała. A Nedi była taka zaskoczona i nie wiedziła co sie dzije...

to chyba odwaga jest u nich rodzinna hehe...zadzwiło mnie to że Shiro się niczego nie boi. Dzisiaj siedziałam z cała trójką...one biegały a ja oglądałam tv. Shiro odchodziła ode mnie na duże odległości z czym się wcześniej nie spotkałam u tak małych szczurków. Po za tym między szczurami też tak jest...Shiro zostanie zganiona, poszarpana przez starsze a zaraz znów do nich biegnie.

:lol: Dziewczyny cieszę się bardzo, że jesteście zadowolone, a ja jestem szczęśliwa, że szczurki znalazły nowe, przytulne domki. Przesyłajcie zdjęcia, jak możecie.
Co prawda są to łobuzy:hihi: , ale słodkie prawda? :zakochany:
Zuza ma napady szłu wieczorem, skacze po Miście i prowokuje ją do zabawy (ciągnie ją za ogon), a Misia odpoczywa i relaksuje się po całej tej szalonej czeredzie ogonków :jezor2:

Basia łap zdjęcie śpiącej kruszynki śmiesznie się ulożyła...kiepska jakość zdjęcia ale to z telefonu więc się wybaczy
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=7664

czy Nedi umiała pić z poidełka?? Bo chyba jeszcze nie piła i mnie to martwi Chyba, że coś umkneło mojej uwadze:)

U mnie maluch właśnie pije tylko z poidełka.

Zaraz mam zamiar puścić moje łobuzy na łóżko, a potem jeśli wszystko będzie ok- do klatki.

Ja swoje od razu połączyłam. Najpierw pobiegały po łózku, a potem razem do klatki. Nie było problemów Ale w końcu to samiczki. Teraz psocą na biurku A tak z ciekawości czy szczury mogą jesc rzodkiewki??

Doma szczurka pila nawet z 2 poidelek, z kuleczką i bez kuleczki. :lol:
Więc nie powinno być problemu. :drap:
Osobiscie nie dawalam rzodkiewki, za to jadly sałate, marchewke i jabłko, bardzo lubia słonecznik i sucharki, a wode do poidełka dawalam zimną przegotowaną.

Jest ok. Chyba ja po prostu nie widziłam. Teraz śpi w hamaku, A Lola bałagani w klatce.