zawsze cos sie wymysli...
ja co prawda spac chodze po 2 w nocy a wstaje jak najpozniej moge, ale jesli chodzilo np o wizyte ze szczurkami u weta potrafie wstac o 6, wyszykowac siebie, sprzatnac pol domu i wyszykowac szczurkosie
jak czlowiek bardzo chce to potrafi
z drugiej strony dziwne zasady.. ja spac musialam chodzic o 22 (ale wtedy mialam 10lat) ... a od 4 lat chodze spac kiedy chce... (teraz mam 18) .. za kilka lat bede chodzic spac kiedy i gdzie bede chciala
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
bo narazie spie gdzie chce tylko czasem
i jeszcze jedno przyszlo mi do glowy... chodzac spac po 21, bo masz byc gotowa na 21, ale przeciez nie musisz isc odrazu spac.. no wiec .. chodzac spac po 21 bedziesz na tyle wyspana ze wstawanie o 7 to dla ciebie bedzie pestka... zreszta to bardzo dobry nawyk wczesnego wstawania... moj chlopak wstaje do szkoly o 6.. tak sie przyzwyczail ze w wakacje potrafi mnie przed 6 budzic, a w zime wstaje sam kolo 7... ja natomiast jestem nocnym markiem i najchetniej spie do 10
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
a pozniej polowa mnie omija
radze gadac gadac i jeszcze raz gadac o szczurach... wywpieszac fotki... ustawic sobie jako tapete na kompie... czytac o nich i opowiadac rodzica jakie to madre zwierzeta
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
no i przestrzegac wszystkich zasad.