Strona 11 z 14

Re: niszczenie klatki :(

: czw sty 05, 2012 12:51 am
autor: zabastudencka
na razie daje z boku siatkę z siatki sześciokątnej ocynkowanej, a potem spróbuje ją obłożyć boczki spodu z klatki, dobry pomysł?
Blaczy nigdzie niemogłam znaleźć :( a KróFka dalej gryzła spód klatki mimo tego, że miała bułkę starą, gałązki, drewienko i koleżanki a do tego wybiegała się za wszystkie czasu -> UPARCIUCH nieprzeciętny !!!

Re: niszczenie klatki :(

: czw sty 05, 2012 12:57 am
autor: zabastudencka
BLACHY A NIE BLACZY ;)

Re: niszczenie klatki :(

: sob sty 07, 2012 6:04 pm
autor: renata1009
A tak z ciekawości - jakiej firmy jest ta klatka ?

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 12:46 pm
autor: Fynnie
parę stron wcześniej wyczytałam, że ktoś nasmarował pręty lakierem do oduczania obgryzania paznokci, żeby oduczyć je tego niemiłego nawyku. czy to zadziałało? boję się posmarować cytryną pręty, bo nie wiem czy gryząc moje sierściuchy nie naruszyły tej ocynkowanej warstwy, bo jak tak, to momentalnie to zacznie rdzewieć i na pewno nie będzie bezpiecznie dla szczurków.

uprzedzam pytania: moje maleństwa, mają co gryźć, bo mają wapienko, do tego lubią chrupać orzechy, a poza tym wydaje mi się, że gdyby o to chodziło to hamaczek, drewniane półeczki i drewniane drabinki też byłyby z lubością nadgryzane. wybieg też mają chyba całkiem niezły, co prawda na razie biegają tylko po łóżku i po nas się wspinają, ale po dobre 3 godziny jak nie więcej dziennie.

przez to ich gryzienie nie jesteśmy z Lubym w stanie spać :( więc byłaby wdzięczna za jakąkolwiek pomoc, żeby jakoś oduczyć ich tego...

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 12:59 pm
autor: Hanka&Medyk
Fynnie pisze:przez to ich gryzienie nie jesteśmy z Lubym w stanie spać :( więc byłaby wdzięczna za jakąkolwiek pomoc, żeby jakoś oduczyć ich tego...
To może być trudne... Najlepiej by było, gdyby szczury przebywały w innym pomieszczeniu niż Wasza sypialnia.

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 1:21 pm
autor: Fynnie
gdyby była taka możliwość, że mogłabym je wyrzucić np do łazienki, to nie pisałabym tego wypracowania powyżej... :-\

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 7:12 pm
autor: dusiaczek
mniemam, ze to raczej pierwsze szczury i od niedawna. Mój TŻ narzekał na to przez pierwsze 2-3 miesiace, teraz go nie rusza nawet jak mnie budzi, a to cud, bo mając gryzonie od dziecka nie ruszają nie takie dźwięki. Chyba sposobu żadnego nie widziałam nogdy na takie gryzienie niestety.

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 7:42 pm
autor: Paul_Julian
Kazdego wkurza gryzienie :D

Ja zauważyłem, ze ocynki bardziej brzęczą niż malowane pręty.

Mozna dawac na noc jedzenie, a jak będą zajęte , to wtedy zasnąć :D Ale nie pozostaje nic innego jak sie przyzwyczaić.

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 7:57 pm
autor: noovaa
Paul_Julian pisze:Mozna dawac na noc jedzenie, a jak będą zajęte , to wtedy zasnąć :D
Przy chrupaniu ? :D

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 8:04 pm
autor: Paul_Julian
Wolę jak chrupią, bo pochrupią, pochrupia ( i przestaną) i zasną z pełnymi brzuszkami. A gryzienie prętów jest o wiele glosniejsze.
Szczerze mówiąc, to bardzo lubię słuchac jak chrupią :)

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 8:06 pm
autor: noovaa
Moje jak zaczną hurtowo w nocy chrupać to w mózgu je słyszę ;D

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: czw lut 23, 2012 9:11 pm
autor: Flaumel
U mnie jak miewamy gości i śpimy w pokoju szczurowym jest zakaz... dawania suchego makaronu do jedzenia! Bo chrupią strasznie! :)

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: pt lut 24, 2012 9:43 am
autor: Hanka&Medyk
Przy mokrym z kolei (np. kaszki) odchodzi takie mlaskanie, że można oszaleć.

Nałogowe przegryzanie kuwety

: pn mar 26, 2012 8:28 pm
autor: rattulia
Mam ogromny problem. Chodzi o to, że moje szczury robią gigantyczne dziury w kuwecie, po czym z nich wyłażą. Ni wydaje mi się żeby było im źle, poświęcam im sporo czasu (jest to raczej nieregularne, ciężko powiedzieć ile dziennie) mają dwa rodzaje wapienek, cztery kolby różnych smaków, duży pieniek śliwy oraz gałązki drzew owocowych. Nie mam pojęcia co robić, bo to już drugi taki wybryk. Mam jedną "starą" kuwetę i jedną "nową". Stara była włożona w nową tak, żeby nie uciekały ale kiedy ona stała się nie do użytku nowa nie ma żadnej "osłony". Boję się, że jeśli dalej będą tak nieznośne to będę zmuszona je oddać (nowa kuweta kosztuje 90 zł może dla innych nie, ale dla mnie to całkiem sporo). Niedawno straciłam chomiczka, nie wytrzymam utraty kolejnego zwierzątka (-tek)! :-\ :'(

Re: Nałogowe przegryzanie kuwety

: pn mar 26, 2012 8:33 pm
autor: Paul_Julian
Powinny sie wylatać min. 2 godz. dziennie. Dodatkowo możesz przykleić w kuwecie ( w środku) stalowe listwy. Tylko takim klejem silikonowym ( w pistolecie, klej na gorąco).
Ja mam takie aluminiowe listwy ( bo kuweta jest z kantem w srodku) , i aluminium przegryzają bez problemu. Za to gryzą różne plastikowe elementy.
Noova chyba coś też wspominała o gorzkim spraju, i podobno działa.