Tak się zastanawiam...
Bo od kilku dni pojawił się mały problem w moim stadku...
Być może jest to związane z wprowadzeniem małego Frodo do stada,być może po prostu przyszedł odpowiedni czas dla Rabarbara...
A więc zrobił się mały zamęt w moim do tej pory zgranym stadku...Rabarbar fisiuje...
Do tej pory to Kleofas,najstarszy,był Alfą.Nikt mu nie podskakiwał,a on jak łagodny,ale konkretny szefu,sprawował władzę.Jego wpadkowy synuś,pomimo że większy od niego dwa razy,poddawał mu się ulegle za każdym razem.
A teraz zaczyna się stawiać...Nie tylko Kleofasowi,ale i reszcie stada.Do tej pory każdy z moich chłopaków znał swoje miejsce w szeregu i wszyscy żyli w pełnej zgodzie.A od paru dni masakra...Rabarbar,nie dosyć,że stawia się ojcu(już kilka razy widziałam,że Kleofas...ucieka!!!

),to jeszcze stawia się każdemu innemu...Dochodzi do ostrych walk,bo reszta nie jest przyzwyczajona do rządów innych...
Dziś normalnie tragedia,futro latało co chwilę,Bazyl tak oberwał,że mu się krew polała...
Nie wiem,kastracja i problem z hormonami 6-miesięcznego młodzika z głowy(jest od paru dni na prawdę agresywny,aż mam ochotę go rozdzielać...),czy może czekać aż Kleofas odpuści swój tron i Rabarbar przejmie władzę?Bo widać,że to konkretnie chodzi o władzę...Tylko że Rabarbar jest dosyć spory i na prawdę może krzywdę zrobić...Szczególnie boję się o małego Frodo,bo to taki szczypiorek...
Dziś rano tak się zakotłowało w klatce,że musiałam rozdzielać Rabarbara i Figo kubkiem herbaty,bo stukanie i walenie w pręty nie pomogło...

TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe
http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38