czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
[quote="Dixi"]Krwiopijka - a może tak mały zameczek w drzwi sobie wstaw :twisted: [/quote]
mam, Dixi, mam... ale raz zapomnialam zamknac... teraz zamykam i zabieram klucz... az mna trzesie, jak pomysle, ze te przebrzydle smarkacze byly w moim pokoju i dobieraly sie do moich szczurow... :evil:
mam, Dixi, mam... ale raz zapomnialam zamknac... teraz zamykam i zabieram klucz... az mna trzesie, jak pomysle, ze te przebrzydle smarkacze byly w moim pokoju i dobieraly sie do moich szczurow... :evil:
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
[quote="oliwi@"]
a jak będę w przyszłości miała do czynienia z niesfornym dzieciakiem to przywiążę do kaloryfera :evil:[/quote]
Radze do krzesła bo kaloryfer ci z ściany wyrwą (Mój kuzyn prubował niestety nie udało mu sie całego kaloryfera wyrwać :evil: , ale rure wyrwał szczęście , że to było lato i wody w kaloryferach nie było :twisted: )
a jak będę w przyszłości miała do czynienia z niesfornym dzieciakiem to przywiążę do kaloryfera :evil:[/quote]
Radze do krzesła bo kaloryfer ci z ściany wyrwą (Mój kuzyn prubował niestety nie udało mu sie całego kaloryfera wyrwać :evil: , ale rure wyrwał szczęście , że to było lato i wody w kaloryferach nie było :twisted: )
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
[quote="krwiopijka"]ooo taaak... nienawidze dzieci... nie cierpie, nie znosze, brzydzi mnie i skreca... :evil:[/quote]
ja powiem tak:
KOCHAM DZIECI!!!
do pewnego wieku![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
male, bezzebne, w pieluszkach smrody
ten smord moge im wybaczyc, to ze placza, ale sa slodkie i niewinne tak jak zwierzeta... no wlansie do momentu kiedy umieja juz otwierac buzie, chodzic itd, itp robia sie z nim male potwory ktore potem wyrastaja na takie cos jak my... eeeeh
co do krzesla hmm zdaje mi sie ze jest za lekkie i latwo je przesunac
trzyba miec w domu cos z tytanu
czy cus... choc wiecie mam pomysl taki wielki gruby hak nad drzwiami :lol:
ja powiem tak:
KOCHAM DZIECI!!!
do pewnego wieku
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
male, bezzebne, w pieluszkach smrody
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
co do krzesla hmm zdaje mi sie ze jest za lekkie i latwo je przesunac
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
Jak ja mam dobrze, że nie mam w rodzinie żadnych małych dzieci ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Nikt pod moją nieobecność nie wchodzi mi do mieszkania, nie karmi zwierząt, itp...
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Nikt pod moją nieobecność nie wchodzi mi do mieszkania, nie karmi zwierząt, itp...
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
przydeszł balijski...
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
Powiem krótko. Po prostu dzieci są głupie! A ja tej cechy nie znoszę. Może to i nie ich wina..ale mnie to nie obchodzi. Spróbuj coś dzieciakowi wytłumaczyć...nie mam mowy. A jeszcze się wydzierać zacznie.
A rodzinka...ech mnie chyba kiedys znaleźli na chodniku, bo za cholerę żadnych wspólnych cech nie mamy. Nic! Są dla mnie stanowczo zbyt poukładani, konkretni, praktyczni, obwarowani żelaznymi zasadami....a ja nie potrafię i nie chcę być takim przykładnym członkiem społeczeństwa. Żygać się czasem chce...nawet mój brat..jest tylko 4 lata starszy...a czuje się jakbym miała trzeciego rodzica. Wrrrrrrrrrrrrr
A rodzinka...ech mnie chyba kiedys znaleźli na chodniku, bo za cholerę żadnych wspólnych cech nie mamy. Nic! Są dla mnie stanowczo zbyt poukładani, konkretni, praktyczni, obwarowani żelaznymi zasadami....a ja nie potrafię i nie chcę być takim przykładnym członkiem społeczeństwa. Żygać się czasem chce...nawet mój brat..jest tylko 4 lata starszy...a czuje się jakbym miała trzeciego rodzica. Wrrrrrrrrrrrrr
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
A zauważyliście wszyscy, że my lubimy szczury, ale dużo ludzi nienawidzi.
Ja kocham je bartdzo, a niektórzy reagują na niego jak na bakterię wąglika.
Ja kocham je bartdzo, a niektórzy reagują na niego jak na bakterię wąglika.
Na zawsze w moim sercu:
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
A ja bardzo...bardzo...bardzo...lubię...lubię...lubię... WAS!!!!
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
1.Ja nie nawidze seraaaa !!!! na pizzy i tych innych (stopiony) może byc ale taki normalny ?? bleh !!
2.Nie lubię mleka,za to lubię kakao![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
3.lubię jeździć FIATEM 126 p. (Maluch) prośze bez smiechów![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
2.Nie lubię mleka,za to lubię kakao
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
3.lubię jeździć FIATEM 126 p. (Maluch) prośze bez smiechów
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Pozdrawiamy: Ja i Kicor (Dezerter)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Obrazek](http://ictower.w.interia.pl/szczur.jpeg/)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Obrazek](http://ictower.w.interia.pl/szczur.jpeg/)
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
Kaco- ja też lubię jeździć maluchem. Nie jesteś niepowtarzalny/na(masz taką bezpłciową nazwę
)
Diablo- czyżby nas nikt nie lubił
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Diablo- czyżby nas nikt nie lubił
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Na zawsze w moim sercu:
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
[quote="Gosik"]Powiem krótko. Po prostu dzieci są głupie! A ja tej cechy nie znoszę. Może to i nie ich wina..ale mnie to nie obchodzi. Spróbuj coś dzieciakowi wytłumaczyć...nie mam mowy. [/quote]
Oj, Gosik, uogólniasz
ja mialam do czynienia z bardzo roznymi dziecmi. Nie znosze rozwydrzonych bachorów, to chyba oczywiste, ale przeciez nie wszystkie dzieci są takie i to nie ich wina, ze najbardziej zapadają w pamiec te małe paskudy, które nam zalazły za skórę
A ze dzieci są głupie... do niektórych bardzo ciezko dotrzec, to prawda, ale znam też dzieci, które są naprawdę niesamowite
ja zakładam, ze dizecko to istota ludzka i można z nim rozmawiać jak z człowiekiem od momentu, kiedy jest w stanie wyartykułowac cos wiecej niz "mama". Nie znoszę szczebiotania do dzieci, po prostu wszystko sie we mnie wywraca, jak to słysze, ale normalnie rozmawiać z dzieckiem to zupełnie inan sprawa, czasem potrafia walnac taki tekst, ze szczęka ci opadnie z wrazenia.
Bardzo lubie dzieci, co prawda cudze
do wlasnych mi sie nie spieszy, w przeciwienstwie do niektorych kolezanek, no coz, kazdy sobie uklada zycie, jak mu sie podoba
A tak z innej beczki: ja fiatem 126P musze jezdzic sluzbowo. zawdzieczam mu niezapomniane przezycia, ostatnie z tegorocznej zimyy, kiedy to trafilismy na grudkę (dosłownie grudkę) zmarznietego sniegu, obróciło nas o 180 stopni i pocałowaliśmy krawężnik
bomba
Oj, Gosik, uogólniasz
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Bardzo lubie dzieci, co prawda cudze
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
A tak z innej beczki: ja fiatem 126P musze jezdzic sluzbowo. zawdzieczam mu niezapomniane przezycia, ostatnie z tegorocznej zimyy, kiedy to trafilismy na grudkę (dosłownie grudkę) zmarznietego sniegu, obróciło nas o 180 stopni i pocałowaliśmy krawężnik
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Niektóre opowieści się kończą, ale inne stare historie wciąż trwają. - T. Pratchett
Z nami: Charlie
Odeszły: Miłka +++ Cykoria +++ Jeżu +++ Smużka +++ Spłoszka +++ Strzyga +++ Bezik +++ Chrupek +++ Pippi +++ Bravo
Z nami: Charlie
Odeszły: Miłka +++ Cykoria +++ Jeżu +++ Smużka +++ Spłoszka +++ Strzyga +++ Bezik +++ Chrupek +++ Pippi +++ Bravo
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
Ja nie znoszę bachorów od czasu, gdy jedna Kaśka podajże zabiła mi królika. Wzięła go na ręce wlazła na łóżku i pi*** nim o ziemie. Myślałam, żer roztrzaskam tego bachora o ścianę, albo zrzucę z wieżowca.
Dzieci są różne. ja lubie takie dzieci, które wiedzą, że zwierzątko to braciszek, nie wolno mu robić krzywdy i wogóle. Znam takiego 1,5 rocznego Szymona. On mógłby głaskać zwierzaki dzień i noc. "Ma" dwa psy i rybki, a gdy wchodzę z nim do zoologicznego zawsze woła Rudego mi daj- i szujkam rudego króliczka, wyciągam i on go głaszcze, całuje. Nie wkłada rąk do oczu. Jest dobrze wychowany. Ale większość to pozabijhałabym jak leżą takie obsrane po pachy w pieluchach i Ty musisz to myć. Naprawdę wolę sprzątnąć kupkę jakiegoś zwierzaka niż myć bachora. Łeee...
Oliwia, radzę zastosować bardziej doraźne środki, bo kaloryfer nie dział nawet na owczarka niemickiego- już wiem-
Włóż do klatki pod prądem, np. 1200wolt ooo... pięknie... nawet by nie pisnęło. i Taka błoga cisza.
Dzieci są różne. ja lubie takie dzieci, które wiedzą, że zwierzątko to braciszek, nie wolno mu robić krzywdy i wogóle. Znam takiego 1,5 rocznego Szymona. On mógłby głaskać zwierzaki dzień i noc. "Ma" dwa psy i rybki, a gdy wchodzę z nim do zoologicznego zawsze woła Rudego mi daj- i szujkam rudego króliczka, wyciągam i on go głaszcze, całuje. Nie wkłada rąk do oczu. Jest dobrze wychowany. Ale większość to pozabijhałabym jak leżą takie obsrane po pachy w pieluchach i Ty musisz to myć. Naprawdę wolę sprzątnąć kupkę jakiegoś zwierzaka niż myć bachora. Łeee...
Oliwia, radzę zastosować bardziej doraźne środki, bo kaloryfer nie dział nawet na owczarka niemickiego- już wiem-
Włóż do klatki pod prądem, np. 1200wolt ooo... pięknie... nawet by nie pisnęło. i Taka błoga cisza.
Na zawsze w moim sercu:
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
Moj cholerny sasiad jest juz teraz w gimnazjum,ale mieszkam nad nim juz 10 lat i w tym czasie widzialam niejedno (jako naprawde mala dziewczynka,w dodatku kochajaca zwierzeta,plakalam po nocach przez to,co sie tam dzialo,niestety,bylam za mala na interwencje tozu :? )-ten...(bede delikatna) debil bral kota za ogon i rzucal o sciane (nie widzialam osobiscie,ale jego rodzice sie tym chwalili :evil:
)koty notorycznie od nich uciekaly-mieli juz chyba z 6 albo 7 :?
Kolezanka tez mi kiedys z wielka radoscia i rozbawieniem opowiadala jak jej brat bral koty (kilka naraz) za ogon i sie krecil w kolko - no kur**** bierze :?
Kolezanka tez mi kiedys z wielka radoscia i rozbawieniem opowiadala jak jej brat bral koty (kilka naraz) za ogon i sie krecil w kolko - no kur**** bierze :?
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
Takie zachowania u dzieci skądś się biorą....albo rodzice pozwalają im na to, albo dzieciaki uczą się z bajeczek rysunkowych (Tom i Jerry i inne - ktoś za kimś biega i go bije patelnią czy czymkolwiek innym)....
Do mnie do domu wpadli kiedyś znajomi z małym dzieciakiem. Dziecko niby grzeczniutkie, a tu nagle ciągnie mojego psa za ucho - poniewaz pies jest nauczony, że nie wolno gryźć, więc tylko zaskomlał i zwiał...ale ja nie czekałam długo - pociągnęłam dzieciaka za ucho - ten zaczął beczeć i się drzeć - i zapytałam się bachorka czy go to bołało. Dziecko odparło "tak". Pouczyłam dzieciaka, że psa też boli, jak ciągnie się go za ucho! I postępuje tak z każdym dzieckiem, które męczy zwierzęta. Może jestem brutalna, ale według mnie dzieciaki w pewnym wieku nie myślą jeszcze racjonalnie, więc jedynie zastosowanie bólu odnosi skutek (nie mówię o biciu kablem czy znęcaniu nię nad dziećmi, proszę mnie źle nie zrozumieć).
Do mnie do domu wpadli kiedyś znajomi z małym dzieciakiem. Dziecko niby grzeczniutkie, a tu nagle ciągnie mojego psa za ucho - poniewaz pies jest nauczony, że nie wolno gryźć, więc tylko zaskomlał i zwiał...ale ja nie czekałam długo - pociągnęłam dzieciaka za ucho - ten zaczął beczeć i się drzeć - i zapytałam się bachorka czy go to bołało. Dziecko odparło "tak". Pouczyłam dzieciaka, że psa też boli, jak ciągnie się go za ucho! I postępuje tak z każdym dzieckiem, które męczy zwierzęta. Może jestem brutalna, ale według mnie dzieciaki w pewnym wieku nie myślą jeszcze racjonalnie, więc jedynie zastosowanie bólu odnosi skutek (nie mówię o biciu kablem czy znęcaniu nię nad dziećmi, proszę mnie źle nie zrozumieć).
Ostatnio zmieniony ndz gru 19, 2004 4:33 pm przez Dixi, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Aguśka
Aguśka
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
Eee tam brutalna ;]
Jak dla mnie to takie zachowanie jest jak najbardziej sluszne
(i nikt tu ci nie zarzuca znecania,ja jestem wrecz z ciebie dumna 0_o)
Jak dla mnie to takie zachowanie jest jak najbardziej sluszne
(i nikt tu ci nie zarzuca znecania,ja jestem wrecz z ciebie dumna 0_o)
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
czy nie lubicie czegos co wszyscy lubia?
A poza tym, dziecko piwnno miec kontakt ze zwierzątkami od małego - tak jak ja
i nauczy się, że nie wolno maltretować, bić, kopać i znęcać się nad zwierzątkami ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Pozdrawiam,
Aguśka
Aguśka