szczury.org

ale w czym problem, żeby rano, przed wyjściem, dać jej chociażby tę odżywkę, łyżkę gerberka ? i wieczorem ponownie ? jeśli nie może jeść karmy, to powinnaś jej ułatwiać jedzenie. rano wyciągasz z klatki, dokarmiasz, po czym wrzucasz ją z powrotem do klatki. nikt nie każe Ci trzymac jej osobno. po prostu bierz ją co jakiś czas na kolana i dokarmiaj.

Czym to ja jej nie karmiłam, gerberki, kaszki, nutridrinki - nie jest mi to obce. Myślałam nad tym, żeby wrzucić kawałki suchej karmy do wody lub wody z sokiem, może wtedy by to zjadła, jeśli byłoby to trochę bardziej hmm zachęcające?

myślę, że jeśli to karma, to lepiej rozmoczyć samą wodą a potem mieszać np z gerberkiem.
ale ta odżywka to dobra sprawa. śmierdzi ziołami okropnie, ale wzbudza apetyt, moja wetka bardzo to zachwala. jak szczurka jeszcze po operacji kilka godzin była w lecznicy to ją tym dokarmiały, następnego dnia też, no i ja w domu jej podawałam. strzykawką, bo strzykawką, ale ważne, że jadła.

OK zanotuje sobie nazwę, i spróbuję to zdobyć u weta. Przy tym szczurze rozwinę swoje umiejętności kulinarne, jak zacznę robić papki z rozmiękczonej karmy z dodatkiem smakowitego gerberka.. Mmm W każdym razie dziękuje za wszystkie rady, moje paskudy są wybredne i widocznie taki ich charakter

Neuron jest u mnie czwarty dzień i zupełnie nie tknął karmy. Kuszę go marchewką, jabłkiem, jogurcikiem naturalnym, kurczakiem - trochę skubnie, po paru godzinach znów skubnie trochę. Suchej karmy jednak nie tknie - a karma nie jest najlepsza (Vitapol). Dostałam ze szczurkiem. Nasypałam mu w oczekiwaniu na lepszą (będzie w poniedziałek).

Neuron do środy będzie sam. Kolega pojawi się w przyszłym tygodniu. I tu pojawia się moje pytanie -> mój szczurek jest smutny i dlatego nie je, czy po prostu karma jest śmieciowa i jak najwięcej karmić go zamiennikami do poniedziałku?

Jestem dosyć świerzym hodowcą szczurka, ale moja sytuacja podobna. Także razem ze szczurkiem dostałem karmę firmy "Vitapol" której prawie że nie tykał i nie wychodził z kryjówki. Po zmianie na karme "versele laga" zaczął ją normalnie jeść
(nie tylko ziarna). Też jak narazie jeszcze jest sam ale na smutnego nie wygląda. Biega po klatce, wspina się, chętnie wychodzi na ręke, lata po łoku, wspina sie na ramię, do kaptura itp.

Więc co do karmy to pewnie i jemu nie smakuje a czy jest smutny to niech lepiej się wypowiedzą "szczurowi wyjadacze"

Vitapol nie jest najlepsza karmą . Chyba, ze to Vitapol Premium line, który jest niezłą karmą , ale nadal daleko jej do bycia najlepszą. Ale można Premium Line łączyć z jakąś markową.

Bez obaw - szczurki nie są głupie i jak zgłodnieją to zjedzą.

brbll, najlepiej jakbys jutro poszła do weterynarza z Neuronem, żeby go zbadał , czy przypadkiem nie jest chory - bo taka możliwośc też może być (oby nie).
Pamiętaj, zeby białko ( ser, mięsko, jogurt, twarożek), nie dostawał częściej niż raz w tygodniu.

Dziękuję za odpowiedź Jutro dostanę od koleżanki trochę Timy Rattimy i zobaczę jak zareaguje jeszcze na lepsze jedzonko

Wiekszosc szczurów przepada za Timą. Jesli by sie nie poprawiło, to leć do weta.

Szczuras rzucił się na karmę jak głupi, potem biegał przez pół dnia po pokoju, a jak się zmęczył to zasnął mi w rękawie więc chyba wszystko ok dziś już je spokojnie, ani się nie rzuca, ani nie wybrzydza I duuużo biega Dziękuję za pomoc

Siemka!Moje szczurwogóle nie chca jesc suchej karmy troche powywalaja poskubią i już.Daje Im praktycznie co tydz 1 jajko kolbę a w ciagu dnia rzuce im banana(lubią go z hoghurtem naturalnym) pomidorka i ogórka.Dam im te rzeczy to w 5 min nie ma.Ale jak widze to praktycznie karma sucha zostaje prawie nie naruszona próbowałem rożne karmy żadna im nie przypadła do gustu.

Poczytaj ten dział http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t=34608 Kup którąś z tych karm i daj w miseczce. To młodziaki, więc spokojnie 2 łyzki stołowe na ogona. Starszym wystarczy 1 łyzka. Nie dosypuj, aż nie zjedzą tamtego. Wiadomo, że wolą smaczniejsze rzeczy (dzieci też wolą smaczniejsze).
1 jajko na tydzien to za duzo. fakt, że powinny dostawać dawkę białka 1x na tydzień max, ale nie musi to być jajko, może być mięsko, twarożek, jogurt. Całe jajo wystarczy dla 4-5 szczurów

One maja juz gdzies z 8 miechow wiec to juz są stare smierdziuchy a zawsze dostają cała miske karmy która mało jedzą.

To im zostaw i nie napełniaj suchym. Szczur sie nie zagłodzi jak ma jedzonko.

Widocznie taki typ Może spróbuj z karmą w postaci granulatu? Jedna moja panienka też była strasznym niejadkiem i jeszcze wybierała sobie kąski, ale trafiłam na granulat, który wcinała chętnie. Zawsze to większa pewność, że zjadają wszystko czego im potrzeba
Warto też je ważyć kontrolnie co jakiś czas, mogą jeść niewiele, byle wagi nie traciły.