Strona 11 z 29
Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 5:27 pm
autor: noovaa
wewi gratuluję i bardzo się cieszę

.
Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 7:25 pm
autor: gosja1
To o relację z łączenia też prosimy!

Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 7:29 pm
autor: ssylvusia
wiewi, gratuluję!
Czytam na bieżąco temat panny Ch. i po prostu w to wszystko nie wierzę. Wyć się chce i szkoda maleńtasów, ale dopóki nie zostaną jej odebrane wszystkie szczury branie maluchów nie przyniesie nic dobrego.
Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 7:31 pm
autor: handzia600
Gratuluję wiewi nowych dzieciaczków

Mam nadzieję że odbiorą maluchy od Cheruby i zajmą się nimi dobrze.
Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 8:25 pm
autor: Daciuniaa
wiewi szybciutko dawaj fotki

Jestem strasznie ciekawa jak maluszki będą się czuły z nowymi kolegami

Tylko widać, że Bimuś i Danielek za nimi tęsknią

Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:16 pm
autor: wiewi
Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:28 pm
autor: Daciuniaa
Jenka aż mi się łezka w oku zakręciła... Widzę, że Jimmy kryzie kratki

oj brój jeden

Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:29 pm
autor: Daciuniaa
Sorki Sammy

Jeszcze się nie mogę przestawić ;p
Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:30 pm
autor: wiewi
nie tylko

już się cieszyłam że mam szczury które nie gryzą hamaczków... zmieniło się to

Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:32 pm
autor: Daciuniaa
Hmm u mnie żaden nie gryzł hamaczka

Ale co tam, troszkę więcej roboty tylko

Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:33 pm
autor: wiewi
pewnie

może uchwyt był nie w tym miejscu co trzeba

Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:34 pm
autor: Daciuniaa
Dokładnie, muszą przemeblowanie zrobić

A jak łączenie????
Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:41 pm
autor: wiewi
No właśnie, łączenie...
Nie wiem

Próbowałam ich łączyć w wannie, ale starszaki jedyne czym się interesowały to wydostanie się. Skutecznie. Jeden skok i już wyskakiwały z wanny, cwaniaki jedne. Maluchy ignorowały zupełnie.
Nie było sensu. Poszli na wybieg i tu podobnie z tą różnicą że już się nie bały i nie szukały drogi ucieczki. Trochę Edek i Maniek obwąchali nowych kumpli, maluchy ich iskały a oni to hmm znosili z ignorancją

włożyłam ich razem do jednej klatki, tej małej tymczasówki, poganiali, pojedli, poszli spać. Starszaki każdy oddzielnie (oni tak sypiają) a maluchy razem.
A przed chwilą starszaki się przebudziły i wyglądało to jakby wiły gniazdo maluchom

pozanosiły na nich i wokół nich szmatki, przytulili się (Edek z Mańkiem, śpią razem! wow) i położyli zaraz koło maluszków

i śpią:)
Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:46 pm
autor: Daciuniaa
Super!

Bez agresji, wszystko pokojowo. Wydaje mi się, że skoro nie boją się spać obok siebie to znaczy, że czują się komfortowo w swoim towarzystwie

Re: Wiewióra z ogonami
: sob paź 06, 2012 11:57 pm
autor: saszenka
No proszę, noc łączenia
Buziaki dla maluchów i głaski dla starszaków
