szczury.org

Dzisiaj kupiłam coś takiego:

(opakowanie ma 50 g, więc cena chyba nie jest najgorsza, tym bardziej, że to taki mały zoologiczny, w którym jest nieco drożej niż w internetowych sklepach)
Wydaje się fajne, choć z producentem nie spotkałam się nigdy wcześniej (czeski, www.dafiko.cz). Piszecie tutaj co prawda o dropsach i biszkoptach dla ogoniastych, a to jest po prostu jakiś tam "przysmak", jednak uznałam, że nie ma sensu zakładać nowego tematu.
Dla mnie to wygląda jak orzeszki, ale to jest mylne, ponieważ w środku znajduje się chrupek, a warstwa na zewnątrz jest właśnie bananowa. Piszą, że to suszony banan, co jak dla mnie jest dobrą alternatywą dla dropsów. Lepszy chyba banan niż cukier z mlekiem (choć ten przysmak cukier również posiada). Szczurom smakuje bardzo! Jak tylko machnę im tym przed nosem, to dostają głupawki ))

daje ktoś z Was swoim maleństwom dropsiki miodowe.? moja Nana je uwielbiaaaaa.! kupiłam w hurtownii zoologicznej firmy Dako-Art za 1,27zł. niby są słodkie a słodkości są szkodliwe dla szczurasków, ale skoro kupiłam je w hurtowni zoologicznej i ewidentnie pisało, że dla gryzoni to chyba nie zaszkodzą Nanie..? co sądzicie..? dałam jej w sumie 3 żeby jej pokazać, że hamak jest fajny.

jeżeli będą jako dodatek do karmy, a nie podstawa t nie zaszkodzą. Ja moim daje 2-3 dziennie. Raz udało im się ukraść pudełko nie wiem ile zjedli, ale żyją

ja dzisiaj mojej małej kupiłam hamak, a że ma nieciekawą przeszłość to panicznie się go bała... więc jej rozkruszyłam po hamaczku i nagle okazał się mniej straszny.

dropsów nie podaje się zbyt często, a na pewno nie codziennie. jeden raz na jakiś czas wystarczy, są bardzo niezdrowe, o czym zresztą można poczytać w temacie.

na opakowaniu jest napisane 2-3. Nie są słodkie bardzo, a chłopaki dostają je zawsze wieczorem gdy wejdą do klatki, zeby kojarzyli ją z czymś przyjemnym i chcieli mi do niej wracać.

ja tak dzisiaj przekonywałam Nanę, że hamak i cała nowa klatka jest świetna. I nawet, nawet mi się udało. dziękuje za pomoc.

macik001 pisze:na opakowaniu jest napisane 2-3. Nie są słodkie bardzo, a chłopaki dostają je zawsze wieczorem gdy wejdą do klatki, zeby kojarzyli ją z czymś przyjemnym i chcieli mi do niej wracać.

alken pisze:takie dropsy to cukier, tłuszcz i mleko w proszku plus barwniki. więc to tylko przysmak a nie źródło niezbędnych składników.

więc po co ? nie lepiej zachęcić do wejścia do klatki np pachnącym gerberkiem ? albo chrupek kukurydziany, taki dla dzieci - na pewno zdrowsze niż dropsy

moje szczury dropsy dostają raz na parę miesięcy, po jednym na głowę, nie widzę sensu dawania im tego. to tak, jakby dziecku dawać chipsy za każdym razem kiedy wejdzie do szkoły, żeby kojarzyło ją z czymś przyjemnym.

Gerberek jedno opakowanie starcza na dwa dni więc przy dwóch szczurach to nieopłacalne. Nie uważam, że dropsy to jakaś zbrodnia, zwłaszcza że nie dostają pół opakowania na raz. Ja też lubię podjeść słodycze chociaż to nie ma żadnych wartości i można tego unikać. Ale po co?

macik001 pisze:Ja też lubię podjeść słodycze chociaż to nie ma żadnych wartości i można tego unikać. Ale po co?

ano np po to, żeby w przyszłości nie mieć problemów ze zdrowiem
o tu, można poczytać jaki wpływ ma cukier na organizm :
http://zdrowo.info.pl/cukier.html
ja tez lubię słodycze, jednak staram się ich unikać, dlatego też zamiast cukru codziennie wolę dać chrupka kukurydzianego

Nie będę popadać w paranoję i unikać cukr czy innych mniej lub bardziej szkodliwych rzeczy.
Jedni karmią szczury Vitapolem, a inni lepsza karmą i dają w nagrodę dropsy.

KONIEC

jako nagrodę ok, ale nie 2-3 dropsy DZIENNIE, jak napisałaś

Problem jest taki, że we wszystkim można doszukać się czegoś niezdrowego.
Oczywiście, nie podważam, że dropsy są nie za dobre. Wiadomo, że szczury zjadłyby wszystko co najbardziej słodkie albo tłuste itp., ale jako ich opiekunowie powinnyśmy nad tym czuwać.
klimejszyn, chciałam zwrócić Twoją uwagę na to, że na pewno na części dropsów jest napisane coś w stylu „nie więcej niż 2-3 dziennie”. Wielu ludzi nie zastanawia się nad tym, co jest zdrowe, a co nie, więc z pewnością sugerują się opakowaniem.

Moje szczury pokochały chrupki, o których pisałam stronę wcześniej. Polecam. Jak dla mnie są już chyba lepsze, niż dropsy, bo to chrupek otoczony suszonym bananem. Co prawda też ma cukier, więc ostrożnie i w niedużych ilościach (!), ale wydają mi się mieć większy sens niż trochę sklejonego mleka w proszku z cukrem :p

gosja1 pisze: klimejszyn, chciałam zwrócić Twoją uwagę na to, że na pewno na części dropsów jest napisane coś w stylu „nie więcej niż 2-3 dziennie”. Wielu ludzi nie zastanawia się nad tym, co jest zdrowe, a co nie, więc z pewnością sugerują się opakowaniem.

i własnie dlatego jest ten temat, żeby doczytać, dlaczego jednak nie powinno się tak często i dużo podawać

gosja1 pisze:Moje szczury pokochały chrupki, o których pisałam stronę wcześniej. Polecam. Jak dla mnie są już chyba lepsze, niż dropsy, bo to chrupek otoczony suszonym bananem. Co prawda też ma cukier, więc ostrożnie i w niedużych ilościach (!), ale wydają mi się mieć większy sens niż trochę sklejonego mleka w proszku z cukrem :p

moje szaleją za zwykłymi chrupkami kukurydzianymi, więc je dostają co jakiś czas, z innym cudami nie próbowałam.

Ja też nie daje dropsów . Ostatnio jako nagrode daje im suszonego banana.Niby też ma cukry w sobie ale wydaje mi się że jest zdrowszy