szczury.org

Byłem dziś z Morganą u weta. Tak jak podejrzewałem, ma problemy z sercem. Było to widać po jej zachowaniu i dziwnych zadyszkach, które łapała od czasu do czasu. Do tego doszły ostatnio jakieś stany lękowe: zwykle ciężko było ją wyciągnąć z klatki, a wczoraj i dziś sama się pchała na ręce.
Dostała Prilium i Karsivan. Ten drugi podawałem jej od czasu kupna dla Szarej, okazało się że słusznie. Morgana ma już prawie dwa lata, obawiam się że jak na szczura niewiadomego pochodzenia (znalazłem ją już dorosłą w zoologu) to całkiem sporo. Zobaczymy.

Odkąd Morgana gorzej się czuje, nie chce siedzieć w klatce, tylko wciąż się garnie na ręce, jak nigdy wcześniej. Mam wrażenie jakby bała się tam siedzieć. Dziś zasnęła u mnie na szyi:



Martwię się o nią.

Chciałbym tak się trochę nieśmiało pochwalić, że moja Szara ma już trzy lata

gratuluje pięknego wieku i niech będzie z Tobą jak najdłużej

A więc wszystkiego najlepszego dla Szarej Piękny wiek

Dziś dowiedzieliśmy się z żoną, że nasza suczka Żaba ma chłoniaka skóry. Jest z nami od 15 lat, praktycznie od początku naszego małżeństwa. Nie wiem co będzie jak jej zabraknie.

Szarej spuchła cała buzia i to w ciągu dosłownie dwóch dni. Na szczęście okazało się, że to ropny stan zapalny. Bałem się najgorszego. Teraz czekają nas zastrzyki w domu.

Dziś pierwszy raz w życiu robiłem szczurowi zastrzyk

Ropień został pomyślnie usunięty, pacjentka żyje i ma się dobrze. W końcu może normalnie jeść.

To bardzo dobrze, ropnie są złośliwe,, i lubią się odnawiać paskudztwa

http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=46159

Tydzień temu odeszła Szara, w sobotę chomiczka mojej córki. Morgana ma problemy z oddychaniem, a pies coraz bardziej zaawansowane stadium chłoniaka. Boję się, że niedługo zostanę całkowicie bez zwierzaków w domu. Stanowczo za często śmierć nas odwiedza.

Morgana - mój kochany śpioch