szczury.org

Może i tak, za to w Bento Kronenie nie ma wit. C

Mój wet od szczurków mówił że można szczurkom podawać kocią karmę i sucha i mokrą oczywiście w rozsądnych ilościach i najlepiej z tych lepszych marek.
Moje szczurki gardzą whiskasami i puriną, chętnie jedza tylko royala i hill'sa.
Oczywiście żeby nie było mi zbyt łatwo moja kotka woli jeść purinę

Właśnie mi się coś przypomniało. Lubelski wet z klinik Akademii Rolniczej mówił, żeby każdą kocią karmę z nim skonsultować, ponieważ (żebym teraz nie skłamała, bo marnie pamiętam :roll:) mogą zawierać składniki wpływające na układ hormonalny. Dla kotów są one całkowicie nieszkodliwe czy wręcz wskazane, szczurom mogłyby zaszkodzić. Facet jest, zdaje się, specjalistą w żywieniu psów i kotów, więc podejrzewam, że wie, co mówi - oczywiście o ile ja dobrze zapamiętałam i nie gadam jakichś głupot. Ktoś coś wie na ten temat?

Krwio, może chodziło mu o karmy dla kastratów i sterylizowanych kotek? One zmieniają np. Ph moczu i regulują gospodarkę wodną(hormonalną zdaje się też w jakimś stopniu) organizmu, żeby przeciwdziałać powstawaniu kamieni w układzie moczowym chociażby...
Nie wspominając o tych, które usuwają kamień nazębny czy kłaczki z żołądka - one faktycznie mogłyby zaszkodzić.

Możliwe, Ratata. Po prostu nie pamiętam. :oops: Tak czy inaczej dobrze zwrócić uwagę, żeby takich karm szczurkom nie podawać.

Nie podaję i nie mam zamiaru
A tak BTW co myślicie o karmach dla suk/kotek karmiących i w ciąży? Można by je podawać szczurzycom w okresie laktacji?

nie jestem pewna co do pomyslu karm dla kotow- sa badz co badz bilansowane dla zwierzat o innym zapotrzebowaniu na bialka witaminy etc. Dla kociat, kotek karmiacych- zawieraja chyba najwiecej wszystkiego, takze energetykow- no pytanie czy dla szczurow nei jest to za duzo.
Moje ogony nawet RC gardza, wiec nie daje im w ogole

Moje dziewczyny jedzą Royal Canin dla kociaków od 4 tygodnia życia. Dostają odrobine, raz w tygodniu, bardzo ją lubią

Czarna+, je nie wątpię, że im smakuje, ale są jakiekolwiek pozytywne lub negatywne efekty podawania takiej karmy? I którą konkretnie im dajesz?

W ogóle kocie karmy mają ogromną (ok. dwukrotnie większą niż w psich karmach) zawartość białka. Ja nie wiem, czy to dla szczurów dobrze.

hm. kupiłam dziś na próbę garść whiskasa dla kociąt, w charakterze małych nagród dla szczurków... może jak dostaną po jednym raz na jakiś czas to nie będzie z nimi źle?... białko dostają tylko w formie sojowego granulatu i nabiału [kozi serek, jogurt naturalny ze zdrowej żywności, kawałek jajka].
u mnie w domu nie ma mięsa, jeśli już, to jakieś kiełbaski mojego męża, [eeeee ten. nie kojarzyć sobie]. wyprawa do sklepu specjalnie po 3 gramy mięsa wydaje mi się kuriozalna kupię więcej i pozamrażam. i będę im robić malutki rosołek [bez przypraw, tylko trochę miso. jak uważacie, dla szczurków miso będzie dobre, skoro jest takie super dla ludzi?]
i czy można dawać szczurkom glony - te jadalne?

Daje mojemu szczurkowi whiskas często, codziennie zazwyczaj chyba ze sie skonczy. Czy inne takie rzeczy dla kotów podobne do whiskas. Czy szczuraskowi mojemu to nie zaszkodzi bo je ze smakiem. :hoprat:




----------------------
Polaczone z tematem istniejacym, warto zanim sie cos napisze przejrzec chociaz Spis Tresci. Poczytaj dokladnie ten temat.
limba81 mod

nie zaszkodzi ale nie dawałabym tego codziennie, mysle ze raz na tydzien lub rzadziej to w zupelnosci wystarczy. lepsze sa chyba gerberki.

Ja bym moim szczurom nie dawała karmy typu Whiskas. Wcale. Reklamy oczywiście ją zachwalają, ale to nie jest zdrowa karma - nawet dla kotów. Tym bardziej dla szczurów, dla których nie jest przeznaczona. Karmy tego typu (popularne i stosunkowo tanie) są pełne środków konserwujących, barwników i sztucznych substancji smakowych - które są szkodliwe. Moim zdaniem zdecydowanie nie powinno się podawać takiej karmy szczurowi, a już na pewno nie codziennie. Raz, że jest niezdrowa, dwa, że łatwo można ogona przebiałczyć.

Mam pytanie odnośnie dawania szczurom do jedzenia np. sheby (85g) lub miamora ...chodzi mi o to czy wy jak dajecie np. shebe to dajecie tą tackę 100g czy tą mniejszą 85g i czy jeden szczur to może zjeść na raz. Choć mój to ostatnio jak dostał saszetkę to zjadł tyle ile chciał i chyba mu tak będę dawać....tylko pozostaje kwestia czy lepiej kupić tą mniejszą tackę czy tą 100g. Bo jeśli chodzi o shebę to chciałam mu kupić tą 85g bo jest lepszej jakości niż ta 100g.