Strona 11 z 11

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pt lis 10, 2006 12:44 pm
autor: Chesti
Dzielna dziewczynka :klask:

Trzymam kciuki! Będzie dobrze :thumbleft:

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pt lis 10, 2006 3:47 pm
autor: AmericanIdiot
trzymam kciuki za Milvę, zeby wróciła do zdrówka ;) :przytul:

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pt lis 10, 2006 3:49 pm
autor: ESTI
Ciesze sie bardzo, ze z mala lepiej - to bardzo dobrze rokuje. Trzymajcie sie dziewczyny.

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pt lis 10, 2006 4:12 pm
autor: marchewa
Dzielna dziewucha :klask:
Oby tak dalej :thumbleft:

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pt lis 10, 2006 6:29 pm
autor: limba
Kciuki caly czas trzymane. Milva twarda babka badz.....

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pt lis 10, 2006 7:52 pm
autor: Guślarka
Silna i twarda dziewucha, jak jej literacka imienniczka ;) Tak czy siak przesyłam moc ciepłych myśli i trzymam kciuki :przytul:

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pt lis 10, 2006 11:40 pm
autor: mataforgana
pełza :) zjadla przed chwila dużo jogurtu, razem z Nitką :)

oczka ma cały czas w porfirynie, jest słabiutka, ale kręci się w klatce, przestawia szmatki z miejsca na miejsce i mości sobie ciepłe gniazdko. Nitka ją ciągle tuli.

ufff, jutro znów jedziemy na zastrzyki, ale teraz to już przecież... przecież ona musi z tego wyjść, prawda...?

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pt lis 10, 2006 11:53 pm
autor: marchewa
mataforgana, prawda. :)
I wyjdzie :)

Wiedźminowa Milva wychodziła nie z takich opresji :D

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: sob lis 11, 2006 10:11 am
autor: mataforgana
:twisted: wieeedziałam, wiedziałam, że magia imion działa :)

nie na darmo mamy w domu Milvę, Triss, Falkę, a i Ciri dotrze mam nadzieję niebawem... :)

...i tylko Iskierka skończyła źle... :(
mam tylko nadzieję, że ta druga Iskra będzie z nami dłuuugo.

a Milviaś pożera dropsy :) psie ;) z witaminami :) micha po jogurcie jest juz czyściutka. zaraz będę gotować obiad dla Iskry, i ogoniaste dostaną przy okazji pełne michy - będzie ryż z mięskiem - niech Milva nabiera sił :D

...ona ciagle jest tak totalnie krucha...

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: sob lis 11, 2006 11:57 am
autor: Viss
Strasznie sie ciesze :klask: :klask: Teraz juz bedzie z gorki, na pewno sie uda. Milva jak widze, dzielna jest strasznie, jak juz sobie mości gniazdko to jest dobrze. Najwazniejsze, ze sie rusza, ze je i pije i ze ma wolę walki. Strasznie trzymam nadal kciuki :thumbleft:

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: sob lis 11, 2006 12:00 pm
autor: ESTI
Ona potrzebuje duzo czasu, aby dojsc do siebie. Jednak wierze, ze leki i troskliwa opieka jaka ma teraz przyspiesza regeneracje i bedzie jeszcze brykac. :przytul:

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: sob lis 11, 2006 1:38 pm
autor: mataforgana
wróciłyśmy od pana doktora, w lecznicy nadziwić się nie moga, że szczurek w tym wieku tak świetnie sobie poradził... pan doktor obejrzał ją i osłuchał bardzo dokładnie i powiedział że jest bardzo dobrze :)
Milvunia siedziała mi cała drogę w rękawie kurtki... straszny tulak z niej od jakiegoś czasu :)

poza tym byłyśmy u krwiopijki po maluszki z laboratorium, Milviaś schowała się w kołdrze krwio ;)

teraz śpi. duuużo śpi... nie chciała na razie jeść. jesli się nie przetransportuje za jakiś czas do mieseczki, spróbuję ją pokarmić jakimiś smakołykami.


dziekujemy wszystkim za ciepłe myśli :)


EDIT:
jedno, co mnie martwi - Milunia dużo sika - ale to już wiemy, że jest efektem po przyjmowaniu leków. niepokojący dla mnie jest kolor moczu... wygląda jakby był z krwią, ciemnobrunatny. zrobiła siku podczas zastrzyku, wet widział... twierdzi, że może to być jeszcze efekt stanu zapalnego, który pozostał jeszcze po wylewie. mimo wszystko niepokoi mnie to... spotkaliście się z taką sytuacją?

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: sob lis 11, 2006 4:36 pm
autor: Viss
[quote="mataforgana"]niepokojący dla mnie jest kolor moczu... wygląda jakby był z krwią, ciemnobrunatny[/quote] moze to nie kwestia krwi, tylko skoncentrowania moczu?

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: sob lis 11, 2006 4:41 pm
autor: mataforgana
nie wiem, ja tak mialam osobiscie przy moich wiecznych problemach z nerkami przez jakis czas...


pan wet stwierdzil, zeby sie na razie nie niepokoic.
ale mimo wszystko troche sie martwie.

Nitka, Milva, Arsen i Regis + Triss i Falka :)

: pn lis 13, 2006 11:54 am
autor: ESTI
Przy wylewie niestety moga wystapis przerozne reakcje, bo nigdy nie wiemy jaka czesc mozgu zostala uszkodzona i jakie zniszczenia nastapily w organizmie.
Jednak jak widac dziewczynka dzielnie walczy. :D