Strona 11 z 19

RE: Samookaleczanie? Nieee, martwica

: wt kwie 10, 2007 7:36 pm
autor: miska
Wet mówił, że ta rana nie nadaje się do szycia.
Kiedy mu powiedziałam, że przemywam to rivanolem to się spytał po co... no kurcze, a po co niby jest rivanol? czyżby do odkażania? ale nie wnikam...
A biedna Abbie chodzi tak z tym mięsem na wierzchu, zaraz będziemy smarować maścią.
A może by jej jeszcze coś przeciwbólowego dawać? Bo taka otwarta rana na pewno nie sprawia przyjemności... Chociaż Abiś nie wygląda na cierpiącą, wcina właśnie ryż:)

RE: Samookaleczanie? Nieee, martwica

: wt kwie 10, 2007 8:13 pm
autor: Telimenka
hmm jesli nie wyglada to jej nie zatruwaj i nie nisz watroby. jesli zachowuje sie normalnie to zostaw ja w spokoju,mozesz przesadzic z dawka i bedzie jeszcze gorzej.

RE: Samookaleczanie? Nieee, martwica

: śr kwie 11, 2007 7:12 pm
autor: merch
Ja tam wiem czemu wet spyta poco :)

Powiem tak , czasem zdaje mi się ,ze zwierzeta - a czasem ludzie też najlepiej sie goją jak im nie przeszkadzac - także jak jest suche i nic sie nie dzieje to można nie robić nic i kto wie czy tak nie będzie lepiej - co innego jak rana ropieje , czy w ogóle sie coś dzieje . Chociaż z mojego doświadczenia wynika ,że także wtedy czasem lepiej by było nic nie robić.

RE: Samookaleczanie? Nieee, martwica

: śr kwie 11, 2007 9:14 pm
autor: IVA
Proponowałaby spryskiwanie Chitopanem. Działa przeciwzapalnie a oprócz tego pokrywa chore miejsce niewidoczną błonką. Poza tym zmniejsza świąd i na pewno nie przesusza.
Chitopan można kupić u weta - koszt około 17-18 zł.

Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 5:26 pm
autor: Quasia
Nie wiedziałam za bardzo jak nazwać temat, przejrzałam też tematy ze spisu treści, jednak nic nie znalazłam. Jeśli coś ominęłam i niepotrzebnie zakładam nowy temat, to przepraszam.

Nickuś ma ok. 1,5 roku, byłam z nim ostatnio u weta w poniedziałek. Miał wtedy przycinane ząbki i dostał zastrzyk, ponieważ jest chory na mykoplazmowe zapalenie pluc. Nie mogłam jednak kontynuować kuracji, przez zamieszanie z długim weekendem, dlatego miał odstawione zastrzyki i zaczynamy dalej od jutra.

Wczoraj wieczorem zauważyłam u szczurka na prawym boku, nad tylnią łapką coś czarnego. Jest to tak jakby duża, wypukła ciemna plama. Udało mi się zrobić zdjęcie (http://img.photobucket.com/albums/v739/ ... 066592.jpg). Kiedy dotykam to miejsce lub je bardziej przyciskam palcem, Nickuś w ogóle nie reaguje, tak jakby nic tam nie czuł. Jutro pokażę to wetowi, ale wolałam jeszcze zapytać na forum, co to może być.

Dodam jeszcze, że u szczurzycy nic takiego nie zauważyłam, mieszka ona teraz w osobnej klatce, na czas choroby Nickusia.

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 5:46 pm
autor: ESTI
Czy to cos jest chropowate czy gladkie?
Czy zaczyna lysiec?

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 5:51 pm
autor: Quasia
To jest gładkie, a sierść jest tam normalna, nie łysieje. Są to takie twardawe wypukłości/

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 5:55 pm
autor: ESTI
A czy to wyglada jak znamie?
Bo raz piszesz, ze jest gladnie a raz, ze twarde.

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 5:57 pm
autor: Quasia
To jest gładkie, ale zarazem twarde.
Myślę, że nie jest to znamie, wcześniej tego nie miał.

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 6:09 pm
autor: ESTI
Byc moze to grzybica, byc moze jakas inna choroba skory, byc moze zmiana po urazie.
Ciezko stwierdzic, mysle, ze trzeba obserwowac i jak cos to udac sie do specjalisty.

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 6:19 pm
autor: marrrtina
a moze to poczatki martwicy po zastrzykach??

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 9:00 pm
autor: miska
mi także wygląda na początek martwicy. czy szczurek dostawał zastrzyki w to miejsce?

a tak poza tematem to trzymasz razem samca i samicę? mam nadzieję, że któreś jest wykastrowane?

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: ndz maja 06, 2007 9:09 pm
autor: merch
Skoro brał antybiotyk , to najprawdopodobniej jest to martwica po enrobiofloksacynie ( Enroxil, Baytril). Martwicą możesz się nie przejmować najcześciej sama się goi pozostawiajac łyse miejsce. Bardziej mnie niepokoi to co napisałaś o zapaleniu płuc. Infekcje układu oddechowego u szczurów należy leczyć konsekwentnie - innaczej moze dojść do nawrotów oraz trwałych zmian w płucach (zwłóknienia) . Zapobiec martwicy po enrobiofloksacynie mozna rozcieńczając ( conajmniej 4 krotnie ) enrobiofloksacynę. Enrobiofloksacynę mozna podawać w formie tabletki - wtedy nie przerywałabyś kuracji.

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: pn maja 07, 2007 7:48 am
autor: ESTI
To moze byc marwtica, ale na razie jest gladkie, wiec pierwsze dni powinny pokazac.
U moich ogoniastych kazda martwica objawiala sie inaczej i przewaznie od razu od strupa.

RE: Ciemna wypukłość na skórze

: pn maja 07, 2007 5:17 pm
autor: marrrtina
ja pomyslalam o martwicy bo u mojej shivy poczatki martwicy dokladnie tak samo wygladaly.. zauwazylam najpierw ciemna plamke w miescu po zastrzyku i na poczatku nie wygladalo to jak strup dopiero pozniej.. ale wet mnie uprzedzil ze moze sie zrobic cos takiego... a wloski w tym miejscu trzymaly sie do konca- czyli dopoki strup nie odpadl.. teraz shivka ma niestety w tym miejscu lysinke ale prawie nie widac;)