Strona 11 z 12

Re: Niepokoj?cy oddech

: sob maja 07, 2005 2:55 pm
autor: roenna
Idź z małym do weta!
Z płucami nie ma żartów...

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: sob maja 07, 2005 3:23 pm
autor: ESTI
Jak już tak ciężko oddycha, to należy iść do weterynarza. To prawdopodobnoe zapalenie płuc, albo problemy z serduszkiem, a nie leczone prowadzi do śmierci. Trzeba zastosować antybiotyki, więc potrzebna jest wizyta u dr.

Zapalenie p?uc

: czw maja 12, 2005 2:12 pm
autor: Morgiana
Dzień Dobry wszystkim!
Jestem u Was nowa, chciałam się przywitać i poradzić w sprawie choroby mojego szczurka.
Mam roczną szczurzycę u której weterynarz dzisiaj rano zdiagnozował zapalenie płuc, stan ciężki - zaniepokoił mnie świszczący oddech, brak apetytu i ociężałość szczurzycydziś rano, wczoraj wieczorem wyglądała na zdrową i zachowywała się normalnie. Ze szczurem u wterynarza była siostra, więc niestety nie wiem, jaki to jest typ zapalenia płuc. Lekarz podał Teodorze antybiotyk Engemycynę w zastrzyku i zalecił leżenie w cieple (kaloryfer mam włączony non stop, dodatkowo dołożyłam jej do klatki papiery i bawełniane czyste ściereczki) oraz spokój. Za dwa dni mam się zgłosić na kontrolę lub natychmiast, gdyby coś się działo. Teodorka po zastrzyku czuje się lepiej, jadła i pije, trochę wychodzi ale większość czasu śpi.
Mam też drugą szczurzycę, siostrę Teodory, lekarz powiedział, żeby ich nie rozdzielać bo to będzie stres dla chorej, a skoro Dolores się nie zaraziła do tej pory, to już nie powinna, a dodatkowo grzeje Tedzię, bo śpią razem.

Mam do was pytanie - czy ktoś z Was miał szczurka chorego na zapalenie płuc i leczonego tym antybiotykiem? Czy to jest dobry antybiotyk? I jakie są szanse wyjścia szczurka z tej choroby?
I jeszcze na temat weterynarzy - jestem z Łodzi, byłam w lecznicy As na Sienkiewicza. Mojego psa leczę u innego wterynarza ale on mi powiedział że na szczurach niestety się nie zna i nie będzie na nich eksperymentować i polecił mi tamtą lecznicę. Moje poprzednie szczury też leczyłam w Asie, miały strupki spowodowane drapaniem - alergia pokarmowa, zostały wyleczone. Czyli weterynarz raczej zna się na małych gryzoniach, ale alergia ejst mimo wszystko mniej poważną chorobą niż zapalenie płuc, a boję się o moją szczurzyczkę... i dlatego chciałam Was zapytać czy Ktoś z Łodzi może zna weterynarza, specjalistę od szczurów i mógłby polecić...byłabym bardzo wdzięczna!

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: czw maja 12, 2005 5:28 pm
autor: ESTI
[quote="Morgiana"]Mam do was pytanie - czy ktoś z Was miał szczurka chorego na zapalenie płuc i leczonego tym antybiotykiem? Czy to jest dobry antybiotyk? I jakie są szanse wyjścia szczurka z tej choroby? [/quote]

Niestety zapalenie płuc u szczurów to niezwykle ciężka choroba. Nawet po wyleczeniu za jakiś czas zdarzają się nawroty.
Ta nazwa leku jest mi nie znana...

Dobrze, że jest w ciepełku i nie rozdzielaj jej z towarzyszką, tylko pilnuj żeby jej nie męczyła. No i podawaj jej smakołyki, bo jak ma brak apetytu, to trzeba ją podkarmiać.
Do wody możesz dodawać cukru lub miodu, wtedy chętniej piją, a musi pić żeby się nie odwodnić.
Jeśli za trzy dni nie będzie poprawy, to zasugeruj wetowi podanie sterydu, który ją podniesie na nogi i zmianę antybiotyku.

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: pt maja 13, 2005 1:15 pm
autor: Morgiana
Tedzia wczoraj wieczorem wyglądała już dużo lepiej - poprawił jej się oddech, nie jest już taki świszczący, poza tym wychodziła z domku, jadła i piła. Dzisiaj rano nawet weszła na pięterko i chciała wejść na ręce. Jutro idziemy na kontrolę, ale myślę że jest z nią już dobrze... nadal oczywiście grzeje w pokoju :-) i dokarmiam ją tak, żeby Dolly jej nie okradała.

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: pt maja 13, 2005 2:02 pm
autor: PALATINA
Leczenie zapalenia płuc trwa zwykle kilka tygodni, a i tak to tylko zaleczenie choroby.
Ja już straciłam kilka szczurów z tegopowodu. Jednak trzy z nich nie miały nawrotów przez 815110 miesięcy! Potem jednak nawroty sie pojawiły i ... :-(

Trzymam kciuki.

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: pt maja 13, 2005 6:16 pm
autor: Morgiana
Bardzo dziękuję za wsparcie! Jutro oczywiście kontrola i cały czas dbam o Teodorkę... wiem, że jest to poważna choroba i że nie wyleczy się jej z dnia na dzień..ale po prostu widzę poprawę, bo wczoraj rano to był koszmar, osowiała, nie jadła, nie piła, nie myła się, nie próbowała się schować do rękawa - Teodorka najlepiej czuje się schowana, mimo że jest ze mną już ponad rok to nadal jest trochę dzika... a dzisiaj zachowywała się już normalnie, chociaż jest lżejsza, taka jakby filigranowa i trochę ianczej oddycha, ale nie świszczy już.

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: pt maja 13, 2005 6:31 pm
autor: PALATINA
[quote="Morgiana"](...) wiem, że jest to poważna choroba i że nie wyleczy się jej z dnia na dzień..ale po prostu widzę poprawę (...).[/quote]

Poprawa może być dość szybko, jesli antybiotyk działa i to bardzo dobrze, że widzisz, że jest lepiej.
Niestety choroby nie wyleczy sie nigdy. Szczurek może jedynie żyć z "uspioną" chorobą przez pewien czas. Powtarzam, że np moja Gratka przez 9 miesięcy po zaleczeniu zapalenia płuc nie miała żadnych problemów i czuła się świetnie.

Głowa do góry. Skoro jest lepiej, to będzie dobrze. Zmiany w płucach zostaną, ale szczur jesli jest silny, to sie im tak łatwo nie podda. :wink:

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: pt maja 13, 2005 7:25 pm
autor: Morgiana
Mam nadzieję, żeTeodorka nie będzie miała nawrotów i że będzie dobrze się czuła... Podaję jej też vibovit i kupiłam zioła w aptece - takie do podawania przy zapalnieu płuc właśnie, z lipą i babką i daję jej z miodem tę herbatkę. Widziałam u Was na forum listę herbatek ziołowych do podawania szczurkom, niestety nie mieli zalecanego podbiału, ale te chyba dobre też będą.

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: wt maja 17, 2005 7:47 pm
autor: Anita
Ach, jak Ciapa wychudła po tej całej chorobie :( podkarmiam ją co rusz gerberkami, ziemniaczkami i jogurcikami (aż jej bokami wychodzą ;) ) Inne tłuste.... zastanawiam się nawet czy nie odchudzić...

Poza tym Ciapencja jakoś wyłysiała... koło mordki ma mocno przerzedzoną sierść :( to chyba od Bactrimu, wygląda jak szczurze nieszczęście... prawie połowę mniejsza od reszty... a to ona była najtłustszym żarłokiem. Ale już jest zdrowa, więc zaraz ją wykuruję :)

POmocy !

: pt maja 20, 2005 11:48 am
autor: Gosia_Pn
ej kurde :( niewiem co mam zrobic :? :-( :cry: moj szczurek(samiczka o imieniu Pestka :P)
od 2 dni dziwnie sie zachowuje, całyczas spi, mało je, i ma takie nastroszone futerko. Kataru ani nic innego niema :( niewiem co mam zrobic. Obecnie ja tez jestem chora i sie zastanawiam czy to mozliwe zeby odemnie cos złapała :?
co mam zrobić? :|

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: pt maja 20, 2005 11:54 am
autor: D!
Radzilabym sie skonsulotwac z dobrym wetem.W Poznaniu tacy sa...;) Moze rzeczywiscie sie mala przeziebila...w kazdym razie wet powinien ja zobaczyc.

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: pt maja 20, 2005 5:31 pm
autor: Wadera
Typowy wyglad cierpiącego szczurka. Moze jednak sa jakies specyficzne objawy? W jakim jest wieku?

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: sob maja 21, 2005 2:11 am
autor: ESTI
[quote="Gosia_Pn"]od 2 dni dziwnie sie zachowuje, całyczas spi, mało je, i ma takie nastroszone futerko. Kataru ani nic innego niema [/quote]

To typowe objawy choroby. Spanie, brak apetytu i nastroszone futerko to bardzo zle świadczy...ze szczurasem dzieje się źle, dlatego trzeba iść do weta i poddać go badaniom. Następnie podać antybiotyk...nic więcj nie pomogę.

[UKLAD ODDECHOWY] zapalenie pluc - temat glowny

: sob maja 21, 2005 2:31 pm
autor: *~*Julia*~*
Pędź do weta dziewczyno!!!!