Strona 101 z 175
Re: Majaki Nocne
: czw cze 13, 2013 9:11 am
autor: IHime
Ogon MB goi się ładnie. Bardzo mi ulżyło! Powtórzyliśmy RTG, żeby tym razem mieć pewność co z sercem i krtanią. Serce jednak minimalnie powiększone, krtań czysta, płuca ładne. Utrzymujemy Vetmedin, bo MB bierze go krótko (od wtorku?) i mógł jeszcze nie zadziałać w 100%. Za to mała jest podejrzana o skurcze oskrzeli (po reakcji - Furosemid nie pomaga, a steryd tak), dlatego dostanie teofilinę i zobaczymy, czy historie będą się powtarzać.
Wczoraj nic złego się nie działo, pobiegała ze stadkiem, tradycyjnie spadła z kaloryfera, czyli wszystkie obowiązkowe punkty wieczoru odhaczone.
Za to mój mąż zyskał wczoraj +100 za opanowanie. Witał się ze szczurami i tonem całkiem konwersacyjnym zapytał:
- A Maurycy czemu taki zakrwawiony?
- Truskawki jadł.
O ścianie w sypialni upstrzonej truskawkowym ostrzałem z wywalonej miski, pod którym poległ także Mauryś, powiem mu kiedy indziej. +100 do opanowania mu się przyda.

Re: Majaki Nocne
: czw cze 13, 2013 9:21 am
autor: Eve
Maurycy
Kiedyś także miałam taki przypadek tyle że z malinami i wielce by mi się w tedy takie + 100 do opanowania przydało

Małżon Bohater ! nie jak "typowy facet" ..buuuooo "typowy" widząc krew ..a kiedy ta informacja zaczyna zakorzeniać się w centrum dowodzenia zwanym u panów " mózgiem jeden" to :
a) mdleje
b) rozpościera ręce nad głową i macha wydalając z siebie dźwięki niejednorodne wskazujące na traumę i szok.
c) ucieka, wymazując obraz z pamięci twardy resetem
... a tu proszę ! Na bank to jeden z X-menów
............................
Ihime wycałuj tam MB i paluszki i wszystkie przypadki indywidualne aaa i te z kosmosu też w jakąś fałdę cmoknij

Re: Majaki Nocne
: czw cze 13, 2013 10:15 am
autor: Arau
Mój facet przy robieniu zastrzyków Alkowi zamykał oczy, a jak mały pisnął to aż podskoczył

Ja jestem okrutna i nieludzka, bo jak można tak szczurowi, igłę!

Re: Majaki Nocne
: czw cze 13, 2013 11:18 am
autor: saszenka
Masakra, wychodzi na to, że jestem facetem

Ale przy własnym stadku adrenalina działa na tyle, że jestem w stanie się opanować, rzuca mną już po wszystkim. Zastrzyku to bym chyba jednak nie zrobiła... choć pewnie tak, jeśli by trzeba było
Grunt, że Białe się goi i wciąż ma szalone pomysły. Czasem wydaje mi się, że to właśnie to szaleństwo napędza szczury i podtrzymuje je w naszym świecie

Nieustająco kciukamy za serduszko i oddechowe (tym bardziej, że zapowiadają się upały

). Buziaki dla całego międzygatunkowego stada

Re: Majaki Nocne
: czw cze 13, 2013 6:11 pm
autor: gosja1
Dobrze, że Małe Białe ogon ma już prawie naprawiony. Oby też cała się naprawiła

Kciuki trzymam.
Ja przez moje zapominalstwo sama sobie kiedyś zaserwowałam tragiczną historię. Dałam szczurom po malince, no bo czemu nie, a potem otwieram klatkę, ręcznik papierowy w koszyku ZAKRWAWIONY, przerażona pochwyciłam jednego, obejrzałam, drugiego, obejrzałam, patrzę, a tam na ogonie czerwona plama!!!! Dobrze, że w stresie mózg zaskoczył...

Re: Majaki Nocne
: czw cze 13, 2013 10:35 pm
autor: IHime
Takie tam, sceny z życia smoków, tfu, szczurów:
http://youtu.be/GZ4Tg3niQvM
Re: Majaki Nocne
: pt cze 14, 2013 7:29 am
autor: gosja1
Buahahaha, a na sam koniec szczur w kapciu! Esencja szczurowatości!

Filmik jest fantastyczny. Po prostu oddaje cały urok tych potworów

Re: Majaki Nocne
: pt cze 14, 2013 7:40 am
autor: Entreen
Mnie tam najbardziej rozbroiła walka z grawitacją ok. 1:08

I to napięcie, znamionujące się w rozdętych pufkach za policzkami...!
Oraz jak wyszło chude białe a wyszło grube (1:25-1:30) - to powinno mieć jakiś chwytliwy slogan, albo chociaż okrzyk "Utyjemy Ci szczura w dwie sekundy!"
No ale szczur w kapciu...

Re: Majaki Nocne
: pt cze 14, 2013 8:12 am
autor: gosja1
A pewnie, walka z grawitacją też mnie rozbroiła

Ta szczurkowa determinacja!

A potem padł taki zrezygnowany...
Re: Majaki Nocne
: pt cze 14, 2013 1:02 pm
autor: alken
gosja1 pisze: A potem padł taki zrezygnowany...
i ten żal w oczach

Re: Majaki Nocne
: pt cze 14, 2013 1:23 pm
autor: nienazwana
Puszysta biała kulka rozbrajająca

. To jakiś nowy szampon na elegancką puszystość futra

Re: Majaki Nocne
: sob cze 15, 2013 10:25 pm
autor: IHime
Mauryś dzisiaj wreszcie wszedł na walizkę, która na filmiku go pokonała.

Dla dziewczyńskich sprężynek w nóżkach to żadna przeszkoda.
Nienazwana, to tylko dieta "zjedz tyle, ile jesteś wstanie, a potem jeszcze trochę".

Re: Majaki Nocne
: sob cze 15, 2013 11:23 pm
autor: gosja1
Dla szczurów nie ma niemożliwego, jak widać. Maurycy padł zrezygnowany, pogłówkował, aż w końcu zdobył okropny szczyt!

Mam słabość do białych puchatych kulek

Re: Majaki Nocne
: ndz cze 16, 2013 8:59 pm
autor: ol.
Maurycy !

(dawno jegomościa nie widziałam

)
Super energiczny filmik pełen szczurzej klasyki - a Małe Białe najcudowniejsze ! Tak miło mi zobaczyć ją krzątającą się, to jest taki szczur, do którego ręce same się rwą (tak bardzo mi moje kochane jujki przypomina...)
Niech jej leki służą i żadne perypetie planu dnia maleńkości nie zakłucają

Re: Majaki Nocne
: ndz cze 16, 2013 10:59 pm
autor: Arau
Małe Kamikadze
