Strona 102 z 165
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz maja 24, 2009 12:39 pm
autor: merch
Ano tak
Wszystkiego Najlepszego dla Babli i jej dzieciaczkow !
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz maja 24, 2009 12:52 pm
autor: Babli
Ee..! Myślałam, że napisałam
Wszystkiego naj dla A&A&A&A

! Drugiego tyle życzymy.
Wszystkiego Najlepszego dla Babli i jej dzieciaczkow !
merch, no wiesz co.. po pierwsze nie mam dzieci, po drugie chyba dzieciaczkom Bąbli się należą życzenia !
[żartuję oczywiście

]
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz maja 24, 2009 1:30 pm
autor: pin3ska
O kurcze, a ja z tego wszystkiego na smierc o tym zapomnialam....
Wszystkiego najlepszego dla panienek!
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz maja 24, 2009 1:36 pm
autor: merch
Babli , jak juz bedziesz miala te dzieciaczki tez zloze Ci zyczenia

, moze sie zdazyc , ze tez bez polskich znakow

Re: Tupot Małych Stóp
: ndz maja 24, 2009 1:40 pm
autor: odmienna
Sto lat!

(choćby liczone wspólnie dla gromadki- to całkiem realne)
Patrz
Babli, wszystko wskazuje na to, że
merch polski alfabet „nie zaskoczył” ale za to załapałaś się na szczere, dobre życzenia. Udało Ci się.

Re: Tupot Małych Stóp
: pn maja 25, 2009 8:48 am
autor: unipaks
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/950 ... b587d.html
Ileż piękna na jednej fotce , Nina , pozazdrościć !
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich pociech wspaniałej Bąbli !

Re: Tupot Małych Stóp
: pn maja 25, 2009 6:47 pm
autor: Anka.
Wszystkiego najlepszego dla Bąbli i juz nie takich szkrabów!
A maleństwa w dłoniach, pięęęękny widok

Re: Tupot Małych Stóp
: pn maja 25, 2009 9:27 pm
autor: Nina
Dziękujemy za życzenia
Dziwnie mi o tym pisać. Od dwóch miesięcy rozważam znalezienie nowego domu Zojce i Bajce. Długo o tym myślałam, o wszystkich za i przeciw. Nie potrafiłam sie zdecydować, no bo to przecież moje kluski, które strasznie kocham... Ale chyba lepiej dla nich byłoby gdyby zamieszkały u kogoś innego.
Moje stado jest duże, mieszka w kilku klatkach, niektóre szczury kompletnie sie nie tolerują. Szczury pochłaniają baaardzo wiele mojego czasu. A te łyse kluchy powinny mieszkać gdzieś, gdzie szczurów jest mało, gdzie ktoś będzie mógł poświęcić im więcej indywidualnego czasu, porządnie oswoić. Są trudne a ja na początku popełniałam błędy, o których, mam wrażenie, one doskonale pamiętają. Próbowałam oswajać na siłe, a z nimi trzeba pomału i delikatnie.
Teoretycznie ciągle robią postępy, ale w praktyce są to ledwo zauważalne kroczki.
Wątpie, żebym znalazła kogoś, kto wg mnie będzie dla nich odpowiednim opiekunem, ale może warto spróbować? Mi będzie ciężko, a one mnie i tak nie lubią...
Nie mam pojęcia co robić, ale mam wrażenie, że trzymając je na siłe u siebie, robie im krzywde

To jedyne szczury, które kompletnie nie potrafią 'załapać' ze mną kontaktu.
Re: Tupot Małych Stóp
: wt maja 26, 2009 6:15 am
autor: Babli
Nina, eh... skoro uważasz, że nie jest im u Ciebie dobrze, i potrzebują więcej kontaktu z człowiekiem.. to chyba byłoby dobrym rozwiązaniem. Niefajnie.

Kciukam za dobrą decyzję.
Re: Tupot Małych Stóp
: pt cze 05, 2009 2:19 pm
autor: Nina
Re: Tupot Małych Stóp
: pt cze 05, 2009 2:31 pm
autor: merch
Z filmikow otwiera mi sie tylko jeden

.
Florka upasiona i podobna do Nosana i jescze bardziej niz do Nosana do Fizyka
U mnie Florentynka jest troszke grubsza a Feliia troszke dluzsza.
Dziekuje za foteczki , ale co zrobilas z Frida hę?
Re: Tupot Małych Stóp
: pt cze 05, 2009 2:36 pm
autor: Nina
Hmm, przed chwilą były wszystkie a teraz został ten najgorszy

Zaraz spróbuje coś z tym zrobić.
Florka nie jest upasiona

Tylko jakoś tak dziwnie wyszła na niektórych zdjęciach
O tu widać, że ma ładną figurke

U nas Frida jest tą troszke grubszą
Czarnuch spał w domku jak każdy inny, normalny szczur. W ich pokoju mała rewolucja, ojciec chowa kable w ściane, więc jest wiertarka, młotki, itp głośne rzeczy. Wszystkie szczury pochowane a Flora i Choco zaglądają zainteresowane tym co sie dzieje
EDIT
Filmiki już powinny działać
EDIT 2
Ale nie działają :/ Nie wiem o co chodzi. Wrzuce na tutuba
Re: Tupot Małych Stóp
: pt cze 05, 2009 2:38 pm
autor: merch
nie wykrecisz sie ja chce zdjecia Fridy !
Re: Tupot Małych Stóp
: pt cze 05, 2009 2:42 pm
autor: Nina
Frida też będzie, ale raczej nie dzisiaj

Teraz nie chce jej wywlekać na siłe a niedługo jade na koncert. Jutro postaram sie obfocić czarnucha
Filmiki wrzucone na jutuba, są w pierwszym poście

Baaardzo marna jakość...
Re: Tupot Małych Stóp
: sob cze 06, 2009 12:27 pm
autor: Nina
Ale numer

Mam gołębia. Mała cukrówka. Od dwóch dni siedziało toto pod moim domem, łudziłam sie, że jednak odleci. Ale nie odleciał. Siedział przerażony, przemarznięty i głodny na drzwiach budynku.
Mieszka sobie w małej klatce. Nie mam pojęcia jak sie tym zająć, napisałam na gołębim forum i mam nadzieje, że mi pomogą.
Na razie wcina podstawe szczurzej mieszanki (pszenica, owies, słonecznik, granulat, kukurydza), kupiłam mu grysik dla gołębi.
Dość duży już jest. Ma dorosłe piórka ale puszek mu jeszcze gdzieniegdzie wystaje spomiędzy piór, ma krótki ogonek. Lata kiepsko, najwyżej na 3-4 metry.
Heh, strasznie śmieszny jest

I boi sie ludzi i tak cichutko piska chowając sie w kącie. Może zrobie mu pare zdjęć jak będzie mi sie chciało włazić 3 piętra w góre na strych
