Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
: śr lut 13, 2013 4:43 pm
właśnie: Słasiczka??? Co ze Słasiczem?
Co do genialnej łapki, to.... pewnie jestem ciemnogród, ale prześwietlenie niezbyt wiele moim zdaniem wnosi, bo praktycznie nie spotkałam się z możliwością stosownego w wypadku złamania usztywnienia szczurzej łapki.
Cokolwiek jest, boli i zamiast większej ilości klasycznych leków przeciwbólowych, ja bym podawała ibum malinowy (dla dzieci); smaczny, przeciwzapalny, przeciwbólowy i stanowczo mniej toksyczny.Troszkę boleć nawet może, bo szczur bez względu na przyczynę powinien łapinę oszczędzać (a jak nie boli całkiem- to skąd ma wiedzieć?).
To Ty Eve, nie masz dwudziestu lat? To może i osiemnastu, a i dowodu osobistego nie masz?
I takie spore dzieci?! No, to powiem Ci, że robisz na mnie wrażenie „rozwiniętej nad wiek”
– skoro już tak daleko zabrnęłaś, to współczuję, ale odwrotu nie ma....
I ja czekam z utęsknieniem, kiedy Placówka u Charakternych zmieni kwalifikację na wczasowisko.... czego Wszystkim Stworzeniom Dużym i Małym tam przebywającym życzę.
Co do genialnej łapki, to.... pewnie jestem ciemnogród, ale prześwietlenie niezbyt wiele moim zdaniem wnosi, bo praktycznie nie spotkałam się z możliwością stosownego w wypadku złamania usztywnienia szczurzej łapki.
Cokolwiek jest, boli i zamiast większej ilości klasycznych leków przeciwbólowych, ja bym podawała ibum malinowy (dla dzieci); smaczny, przeciwzapalny, przeciwbólowy i stanowczo mniej toksyczny.Troszkę boleć nawet może, bo szczur bez względu na przyczynę powinien łapinę oszczędzać (a jak nie boli całkiem- to skąd ma wiedzieć?).
To Ty Eve, nie masz dwudziestu lat? To może i osiemnastu, a i dowodu osobistego nie masz?




I ja czekam z utęsknieniem, kiedy Placówka u Charakternych zmieni kwalifikację na wczasowisko.... czego Wszystkim Stworzeniom Dużym i Małym tam przebywającym życzę.