szczury.org

No to ja się pochwalę chatą moich ogoniastych




Trochę chaos tam panuje, ale to tak na szybko było urządzane, bo czasu nie miałam.

Hej.
Pewnie już większość osób na tym forum wie, że przymierzam się do kupna ciura.

postanowiłam się przed tym przygotować. umyć klatkę, kupić ściółkę itd , a przed chwilą właśnie skończyłam szyć hamak

Powiedzcie czy szczurkowi będzie dobrze w takiej klatce?
Na razie jednemu, a w najbliższym czasie dokupię kolejnego do towarzystwa

[ sorki za jakość zdjęć.. telefon.. ;| ]






nawet nie wiecie ile się nawiązałam, żeby te supły były mocne ;d


co sądzicie.. ?

btw. ]jakie akcesoria do klatki można jeszcze samemu zrobić ?
Post przeniesiony do właściwego tematu. Kolor czerwony jest zastrzeżony dla modów.
Magamaga

To jest ta 36x55x56? Wg mnie nawet, nawet, choć wyjęłabym drabinki - cały czas spadają i są za małe dla szczurów.

Poza tym hamak jest okropnie mały, nie wiem czy szczur się w niego wciśnie, jak troszkę podrośnie ... zresztą teraz też nie będzie za wygodny, tym bardziej, że szczury to zwierzęta stadne i trzyma się je od początku minimum w parach, bo nie ma żadnej różnicy dla opiekuna, czy najpierw jeden, czy dwa.

Temat o samodzielnie zrobionych zabawkach dla szczurów: http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t ... ie#p614790

moim zdaniem drabinki dla małych szczurów będą ok
jeżeli przygarniasz szczurze dzieci, takie do 2 miesięcy, to możesz powkładać ruloniki od papieru toaletowego - można sobie do nich włazić, można je gryźć, można je tachać po klatce, podrzeć i coś zbudować
hamaczek przydałoby się zawiesić bardziej przytulnie - on mi na rozciągliwy nie wygląda, a powinien otulać siedzącego w środku szczurka.

nie ma pojnika.

mikre te miseczki. [ja mam takie dla szczurów, owszem, na przysmaki typu gotowane ziemniaki czy kaszka mleczna].
z miseczki stojącej u góry jedzonko i łupiny będą sypać się wszędzie naokoło. miska ciągle będzie spadać - jest za lekka.

domek nie jest konieczny, o ile mamy w klatce przytulny hamak

hamaki lepiej mocować za 4 rogi np spinaczami, do prętów. takie supły są bez sensu. hamak często się wymienia i pierze, bo śmierdzi i się brudzi. za każdym razem będziesz uruchamiać desuplację?

polecam od razu dwa szczurki, najlepiej z jednego źródła, ale niekoniecznie. jedno szczurze dziecko będzie wystraszone i samotne, rodzeństwo doda mu otuchy i będą się razem bawić, ganiać się po klatce i kulać w bójkach. nie wiem po co chcesz biedaka męczyć samego :/ to nie ma ani jednej zalety. a wad od groma.

Te miseczki nadają się do podawania przysmaków od czasu do czasu, na suchą karmę są za małe - moje z takiej wszystko wysypywały, wyszukując najlepsze kawałki albo ją przewracały. Na suchą karmę kup większą, możesz pomyśleć o jakiejś cięższej ceramicznej, bo trudniej ją wywrócić. Na wodę najlepsze jest poidełko - woda się nie wylewa i nie wpadają trociny. Drabinki nie są potrzebne przy młodych szczurkach, które doskonale radzą sobie wchodząc na piętra po prętach. Jeśli je wyjmiesz, zaoszczędzisz trochę miejsca do wykorzystania na inne atrakcje Nie zostawiaj tyle pustej przestrzeni - szczury nie latają, lepiej zapełnij ją wiszącymi domkami z polaru albo kartonu, zabawkami, koszykami

yss pisze:moim zdaniem drabinki dla małych szczurów będą ok
jeżeli przygarniasz szczurze dzieci, takie do 2 miesięcy, to możesz powkładać ruloniki od papieru toaletowego - można sobie do nich włazić, można je gryźć, można je tachać po klatce, podrzeć i coś zbudować
hamaczek przydałoby się zawiesić bardziej przytulnie - on mi na rozciągliwy nie wygląda, a powinien otulać siedzącego w środku szczurka.

nie ma pojnika.

mikre te miseczki. [ja mam takie dla szczurów, owszem, na przysmaki typu gotowane ziemniaki czy kaszka mleczna].
z miseczki stojącej u góry jedzonko i łupiny będą sypać się wszędzie naokoło. miska ciągle będzie spadać - jest za lekka.

domek nie jest konieczny, o ile mamy w klatce przytulny hamak

hamaki lepiej mocować za 4 rogi np spinaczami, do prętów. takie supły są bez sensu. hamak często się wymienia i pierze, bo śmierdzi i się brudzi. za każdym razem będziesz uruchamiać desuplację?

polecam od razu dwa szczurki, najlepiej z jednego źródła, ale niekoniecznie. jedno szczurze dziecko będzie wystraszone i samotne, rodzeństwo doda mu otuchy i będą się razem bawić, ganiać się po klatce i kulać w bójkach. nie wiem po co chcesz biedaka męczyć samego :/ to nie ma ani jednej zalety. a wad od groma.

co do misek to mam większe, ale jeszcze ich nie wkładałam bo będą leżeć na samym dole, a tam jeszcze nie ma ściółki. a zamiast pojnika nie może być miska ?

i nie pisałam przecież, ze nie kupię drugiego szczura. dzisiaj jeden, za tydzien drugi i będzie ok. nikt nie mowil, że od razu w ten sa dzien musze kupować 2. a co do hamaka.. to moj pierwszy jaki robiłam. własnie koncze drugi, mam nadzieje ze będzie lepszy, jest duzy i z innego materialu

yss pisze o tym, że najlepiej BRAĆ OD RAZU 2, a nie, że w ogóle brać dwa... Nie ma żadnych zalet brania jednego, potem następnego, jest za to mnóstwo wad... i szczerze powiedziawszy, także nie rozumiem czemu jeden, za tydzień drugi? Poszukaj rodzeństwa i tyle. Albo z dwóch źródeł - ja mam wszystkie szczury z różnych źródeł. Od razu wzięłam dwa, żadnych problemów nie było. Z opanowaniem dwóch podczas wybiegów też nie było komplikacji.


Poidełko jest lepsze, szczury nie będą w nie wpadać (w przypadku misek to dosyć prawdopodobnie - u mnie, jak była kiedyś miseczka, szczury były cały czas mokre), nie będą rozlewać.


a kupić gdzie chcesz?

nie przejmuj się tak tym hamakiem
mój pierwszy hamak jaki zrobiłam, był tragiczny- ot taka sakiewka sobie zwisała, i ja się jeszcze dziwiłam, że moja Mu nie ma tam ochoty spać
kolejne były już bardziej udane, już nawet moja wyobraźnia zaczęła wreszcie pracować przestrzennie, zmieniam hamaczki co jakiś czas, a moje dziewczyny spędzają w nich większość czasu klatkowego. bo nie będę ukrywać, wolą spać w mojej szafie:D:D:D

trening czyni mistrza, a niedługo zobaczysz, jak twoje maluchy( przyszłe ) kochają TWOJE hamaczki

ogonowa tego pierwszego będę miała w sobotę od takiej dziewczyny z Krakowa, a drugiego mam zarezerwowanego od jakichś tam znajomych rodziców ale to dopiero za jakiś tydzień, bo ponoć małe jeszcze są i mają ich niedużo, dlatego dostanę tylko 1 od nich.

a nad hamakiem muszę jeszcze popracować.

w rogu klatki przymocowałam pudełko po plytach CD z grubego plastyku i napchałam tam trocin. Widziałam coś podobnego, tylko zamiast pudełka była jakaś kula, a w niej troty.
Spójrzcie:

Klatka świetna Przyznam ,że gdy miałam śp.Boryska chciałam sobie taką zakupić...lecz nie zdążyłam bo Borys niestety odszedł. Teraz planuje zakupić 4 kawalerów na następny rok po wakacjach.

Co do wyposażenia klatki to możesz dać np pudełko takie większe np. po batonach albo np. po 'podpaskach' albo wkładkach Radzę z góry kupić granulat polecam 'Pinio' albo żwirek dla kota 'Benka' bo wypróbowałam :] Trotów nie kupuj bo mogą dostać uczulenia od nich Uszyj jeszcze jeden hamak bo zapewne będa to jedne z ich ulubionych miejsc
Mozesz dać rulony papierowe po toaletowym papierze albo tych papierowych ręczniczków do rąk Jest bardzo dużo wyposażenia do klatki ^^ A co do miski to radze abyś zakupiła ceramiczną albo taką metalową która ma takie haczyk do zawieszenia dzięki czemu ogonki tego nie wysypia A i co do picia to radze również poidełko bo te plastiki na nic sie niezdadzą przy tych małych smykach bo będa cały zcas poprzewracane dlatego polecam Poidło to się rozpisałam A co do Szczurków to z jakiego źródła chcesz ? Z hodowli ? Adoptować ? Przygarnąć ?
Proponuje Ci od razu weź 2 szczurzych panów albo panienki z tego powodu, że będą miały siebie a z czasem gdy kupisz tylko jednego to potem te kupno 2 ogonka się przesuwa miesiącami ,aż nagle już ogon jest za duży na towarzystwo...Wiem bo tak sama postąpiłam i szczerze tego żałuje.

to sa trociny? co to za trociny?

jeżeli chcesz uzywac trocin to tylko dobrej firmy, nie pylące. o wiele bardziej polecane są specjalne sciółki.


ja bym wywaliła drabinki, plastikowe miseczki. włozyła za miseczkę np szklana popielniczkę lub inną, ciężką miskę i koniecznie poidło. chciałabyś pic z miski, do której wpada brud i szczurze bobki? myślę, że nie.


pudełko po płytach - ok, ale tylko jak ogony będa małe. nie widzę, żeby zmieścił sie tam np mój Equus, a gdyby nawet, to połowa szczura wylewałaby się z takowego pudełka.



Melody - to jeżeli chcesz kupic, to już zapisz się na jakis miot w hodowli shsrp - bo z innych miejsc się szczurów nie kupuje, można jedynie adoptowac.

CzarrnaWdowa, fajny pomysł I jakie fajne trociny, skąd je masz? :>

A to moja klatka po dzisiejszym przemeblowaniu Aktualnie panuje w niej przeszczurzenie, bo jest na 2, a mieszkają tam 3 szczurzyce, ale pracuję nad tym. Przepraszam za słabą jakość zdjęć, ale to z komórki :> Na pierwszym zdjęciu są objaśnienia

offtopując:

Melody pisze:aż nagle już ogon jest za duży na towarzystwo..

nie istnieje coś takiego jak szczur za 'duży' na towarzystwo. istnieje tylko nieumiejętnie łączący opiekun

zalbi tak właśnie planuje Bo tak się składa ,że śp.Borys kupiony był niestety w zoologu jeszcze na dodatek w pośpiechu-tak by był. Teraz siebie winie za to co wtedy zrobiłam...Byłam głupią bo nic nie wiedziałam o tych stworzonkach. Przekonałam się ,że są to troskliwe cudaki o ślicznych pyszczkach i charakterze

Porozmawiam w najbliższym czasie z Nakashą albo z Sachmą i może zarezerwuje na razie 2 kawalerów na następny rok. Zaraz lookne jak tam są planowane te mioty po wakacjach

smeg fajna klatka A jak czyściutko !

Melody pisze:smeg fajna klatka A jak czyściutko !

Ha, bo dziś sprzątałam! Z powodu cienkiego budżetu szczury aktualnie szczą w trociny, ale zazwyczaj używam żwirków. No i te trociny to Chipsi Citrus, więc nie tak źle