Strona 104 z 165
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz cze 07, 2009 8:10 pm
autor: Filipw
Biedny fuksik ... ;(
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz cze 07, 2009 8:12 pm
autor: merch
Kciuki za Fuksika !
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz cze 07, 2009 8:25 pm
autor: Nina
Pysio mu sie wcale nie zmienił:

Nadal jest tak samo śliczny
Ogólnie ma sie nieźle, tylko te łapki. No i chudzielec z niego, choć na zdjęciach tego nie widać, nadrabia futrem.
Zastanawiam sie, czy te łapki to tylko ze względu na niedowład czy to wynik jakiś problemów z sercem/nerkami...
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz cze 07, 2009 8:28 pm
autor: merch
a na serduszko bierze jakies leki?
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz cze 07, 2009 8:43 pm
autor: Nina
merch pisze:a na serduszko bierze jakies leki?
Nie, nigdy nie miał z nim problemów. Teraz poza lekkim zwolnieniem (co jest chyba normalne w tym wieku), też nie było problemów. Jutro pójdziemy do weta, więc poprosze o dokładne osłuchanie go.
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz cze 07, 2009 8:55 pm
autor: Izabela
Kciukam za Fuksika z całych sił
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz cze 07, 2009 9:19 pm
autor: pin3ska
Biedny Fuksik... Widok albinków mnie ostatnio rozkleja....

Re: Tupot Małych Stóp
: pn cze 08, 2009 6:54 am
autor: Anka.
Ehh, kciuki dla biednego Fuksika
A panie FF to naprawde dorodne kobity.
Re: Tupot Małych Stóp
: pn cze 08, 2009 2:41 pm
autor: Nina
Anka. pisze:A panie FF to naprawde dorodne kobity.
Jakieś bardzo duże nie są, ale masywne i ciężkie
Pozbyłam sie głąbka

Obok mnie mieszka hodowca gołębi, będzie próbował go dołączać do swojego pocztowego stada, razem z jeszcze jedną sierotką-znajdą

Mały to nie cukrówka, tylko zwykły miastowy głąbek, takiemu pocztówki nie zrobią krzywdy (cukrówki nie chciał wziąć, jak z nim rozmawiałam w sobote, bo jego gołębie by ją zabiły)
Heh fajny widok: wielki facet głaskający malutkiego gołąbka z taką czułością, że sie opisać nie da

Re: Tupot Małych Stóp
: pn cze 08, 2009 2:57 pm
autor: Leia
Biedny Fuksik, mocno trzymamy kciuki za jego zdrowie.
O i dobrze, że głąbek znalazł kogoś, kto się nim fachowo i z miłością zajmie. Nie lubię ptaków, ale nie znaczy to, że nie chcę ich dobra.
Re: Tupot Małych Stóp
: pn cze 08, 2009 4:00 pm
autor: Ysabell
Piękny Fuksior!
No, dobrze, że się udało z gołąbkiem

Re: Tupot Małych Stóp
: pn cze 08, 2009 4:17 pm
autor: Nina
Fuksikiem sie wszyscy zachwycają a małą ptaszyną nikt, ładnie, ładnie...
Ja sie nią nadal nie moge nazachwycać. Taki mały, śmieszny oszołomek. Inteligentny ale jednak zlilowany pod pewnymi względami

Re: Tupot Małych Stóp
: wt cze 09, 2009 1:13 pm
autor: marlena91
Fajnie że gołobek znalazł swojego opiekuna. One jak malutkie to takie śliczne są.
Ja kiedyś od takiego lekko obrośniętego pisklaka wychowałam gołębia
Re: Tupot Małych Stóp
: pt cze 12, 2009 2:23 pm
autor: Nina
Re: Tupot Małych Stóp
: pt cze 12, 2009 2:28 pm
autor: merch
super foty , ale zeby az na miesiac...
kto to jest ten grubas agut ( piekny zresztą) ?