Strona 106 z 114
Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 7:59 am
autor: ol.
http://s883.photobucket.com/albums/ac35 ... 0_5592.jpg czy to już jest to sławne mordowanie czy dopiero ssanie ?
http://s883.photobucket.com/albums/ac35 ... 0_5587.jpg - joooo...
czy te błogie minki oznaczają, że Emil odnalzał się już na wspólnym hamaku ?
Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 8:04 am
autor: alken
nie, to było "jestes smaczna kocham cię" mordowanie ma miejsce w tunelach zazwyczaj

a Emil czasem się odnajduje, a czasem werteryzuje na podłodze w kącie klatki, skąd wraca śmiedzący i żółty, bo leży pod tarasem z którego kapią siuski

Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 8:13 am
autor: ol.
no nie wiem, wydaje się całkiem biały... może za wyjątkiem ogona
odnajdywania się - jak najwięcej - tak mu ładnie z Tosią, a jestem pewna, że gdyby trafił na Zojenkę w nastroju konsumpcyjno-miłosnym, też by było ładnie

Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 8:17 am
autor: alken
Zojka już chyba nie bywa w tych nastrojach, przynajmniej od miesiąca albo dłużej jej nie wiedziałam w stanie wskazującym
a jeszcze Toska się zrobiła tłusta i różowa na tyłku i zastanawiam się jakiego pochodzenia jest ta plama - Paul mówił,że może noktulowego

Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 8:38 am
autor: ol.
tłusta - to miałabym pomysł

różowa - mniej :/
może coś w tym jest co Paul mówi
a w jakich nastrojach bywa Zoenka obecnie ?
Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 9:39 am
autor: alken
hm, w swoich zwyczajnych czyli - nie dotykaj mnie, dziś nie wyjdę z rury cały dzień, albo - wyszłam ale musze zaraz wracać - co ten duży biały szczur tu robi muszę go przegonić - zobacz jak zagryzam inne szczury - nie wsadzaj tu paluchów - albo może daj to sobie poskrobię - albo nie, weź tę rękę śmierdzisz. kobieta

Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 9:45 am
autor: ol.

wariatka !
Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 9:56 am
autor: alken
Kaszanka była ulubienicą TŻ i jak odeszła to mówi że same głupie szczury bez osobowości mi zostały

ależ on się nie zna. Ja tam akurat nigdy Kaszanki nie faworyzowałam specjalnie ot taki bardzo kontaktowy i proludzki inteligentny szczur, ale Zoja i jej humory zawsze mnie fascynowały. Z resztą głębokie upośledzenie Emila też jest jego cechą szczególną. A Tośka jest noktulowata. Jakie szczury bez osobowosci ja się pytam?!
Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 10:10 am
autor: ol.
pfff, pewnie że się nie zna

Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 10:17 am
autor: alken
a Emil wygląda ostatnio tak:
nabiera objętości pod wpływem tajemniczych obcych zapachów dochodzących z klatki która podczas wybiegów stoi na stole. W klatce siedzi geriatria Veereny (własciwie to tylko do dzisiaj, ale już od prawie dwóch tygodni) i Emil robi wszystko żeby na stół się dostać, odstawia dzikie tańce fukańce dookoła klatki, panny mu odpowiadają podobnymi odruchami, po czym Emil spada z wrażenia ze stołu i cała akcja się powtarza.
Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 11:37 am
autor: IHime
No i niech ktoś spróbuje powiedzieć, że Emil nie ma charakteru! Nie wspominając o babeczkach.
A Emilowi imię bardzo pasuje.
Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: sob wrz 01, 2012 6:12 pm
autor: ol.
imię tak, tylko kto by pomyślał, że Emile to też takie puchate stwory
nie tylko nie jest bez charakteru - ma wielce złożony charakter

Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: ndz wrz 02, 2012 1:21 pm
autor: Veerena
Chciałabym jeszcze raz podziękować za ponad 2 tygodniową opiekę nad moimi babeczkami
zadowolone jak nigdy
Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: ndz wrz 02, 2012 2:16 pm
autor: Malachit
Jak im się Emil puszył i paradował i jeszcze z wrażenia ze stołu spadał, to jak mają nie być zadowolone!

Re: Alkenowe nieznośne fifioły
: ndz wrz 02, 2012 2:33 pm
autor: alken