Strona 107 z 138
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: śr kwie 28, 2010 10:40 pm
autor: yss
rhenata śmiej się, już mi koleżanka wymyśliła, że średniowieczny poród w chacie byłby fajną atrakcją...

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: śr kwie 28, 2010 10:40 pm
autor: zalbi
Tili pisze:Mim 500zl, teraz goscie daja: mniej zamozni-200zl, troszke bardziej 300zl,bogaci i rodzina 500zl, bardzo bogaci i bogata rodzina od 1000-...
u kurcze.. u nas zawsze był problem skąd wziąc kasę żeby dac, a nie ile.. bo poniżej 1000 nikt nie schodził raczej.. =/
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: śr kwie 28, 2010 10:45 pm
autor: Rhenata
że średniowieczny poród w chacie byłby fajną atrakcją...

myślałam ze średniowieczny slub jest vintage a ty mi tu z rodzeniem wyskakujesz

no ale niegłupi pomysł..
jakby tu na tym zarobić...hmmm...?
a znasz walecznego Eryka i jego ślubną Dorotę( Vlasta się zwie) ? obijają się oboje niedaleko nas od Irlandzkiej rzeczywistości, oni mieli taki śliczny wikińsko-słowiański ślub
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: śr kwie 28, 2010 10:50 pm
autor: Tili
Ostatnio nalazilam sie po weselach i se swojego tez pamietam, wiec niestety era zelazek i tosterow juz minela

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: śr kwie 28, 2010 10:56 pm
autor: Tili
Wogole propozycje imion pewnej laski z forum ciazowego czy jakos tak:
Synuś:
Adrian, Cyryl, Hubert, Oskar, Aleksy/Aleks, Aron (ale nie ma sensownego zdrobnienia), Borys (bardzo mi się podoba), Cyprian, Dorian (kojarzy mi się z Dorian Grey ), Flawian/Flawiusz/Florian, Hektor (z Troi), Kornel/Korneliusz, Kryspin, Lucjan, Natan (chyba było wymieniane na forum), Noe , Samson , Tycjan , Wit
Mówiłam, że dziwaczne niektóre
Niunia:
Alicja, Blanka, Daria (problem ze zdrobnieniem), Julia, Natalia, Oktawia, Zofia, Ada, Aleksa, Amelia, Anastazja, Eulalia , Fabia (jak Skoda ), Felicja, Iwona, Jagoda, Klara, Lena, Lilia, Lucja, Nina, Weronika.
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: śr kwie 28, 2010 11:06 pm
autor: Rhenata
Anastazja mi się z eutanazja kojarzy
w pracy mam Fabiole- Brazylijka, wołamy ja Fab, Fabi, Fabiola, nawet ładne imię
jak by mnie nazwali Eulalia miałabym nawet problem z pochlastaniem się
Klara-zle mi sie kojarzy, nie ten wiek na takie imię a chłopca Zenon...niech będą bliźniaki Klara i Zenon albo Eustachy
imię musi mieć dusze..ale nie z poprzedniej epoki

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: śr kwie 28, 2010 11:11 pm
autor: zalbi
Rhenata pisze: albo Eustachy
i Miurliel =P
nawet nie wiem jak to się pisze

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: śr kwie 28, 2010 11:15 pm
autor: Tili
Hehe no niektore imiona sa kozackie, ale dziewucha uprzedzila, ze chce miec jakies unikatowe

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: czw kwie 29, 2010 4:34 am
autor: Ania
To niech nazwie Vanessa. Na topie. Albo Mia, ew. Anmarikler - to będzie unikat, że ho ho

Będąc w ciąży słyszałam mamę, która tak zwraca się do córki (Wanessa - zmocnym akcentem na podwójne "es").
Dziwnie się poczułam...
Teraz jest szał na Nadie, Borysy, Brunony, Tymony... Ale i tak imię Majkel mnie zabiło ostatnio. Na chama spolszczone - jak się mówi tak się pisze.. ehhh. Brajany też już chodzą (albo jeszcze pełzają) po naszym świecie

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: czw kwie 29, 2010 10:17 am
autor: Tili
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: czw kwie 29, 2010 10:22 am
autor: yss
a my nic, bo to już na forum było

cały wątek o tej dziewczynce i innych bardzo młodych mamach.
gdzieś tam wisi sobie

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: czw kwie 29, 2010 11:06 am
autor: Tili
To pewnie przed moim pojawieniem sie

w kazdym razie wczoraj sobie myslalam, ze nie wiem co bym zrobila jak by mi corka w takim wieku z brzuchem przyszla.
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: czw kwie 29, 2010 11:08 am
autor: Tili
Z innej beczki, bo szukam i nie moge nigdzie znalezc, czy jest na forum temat o przyzwyczajaniu szczurow do siedzenia w transporterze?, bo poki moga z niego wylazic kiedy chca jest ok, ale jak tylko go zamykam to taka panika sie im zalacza, ze kurcze nie wiem jak mi dzis te 10h w pociagu wytzrymaja

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: czw kwie 29, 2010 11:27 am
autor: sssouzie
włóż może coś fajnego do obgryzania.
jakieś ich szmatki też będą dobre. no muszą się przyzwyczaić trochę, uspokoją się po jakimś czasie

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem
: czw kwie 29, 2010 11:58 am
autor: Tili
No bedziemy kombinowac
