Strona 107 z 111

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: wt lip 26, 2011 8:54 am
autor: mini
Możliwe, że to był pojedynczy incydent, szczególnie, że tak jak napisałaś: wcześniej razem spały.
Nowe ogony, czasem działają na nerwy starszym członkom stada znacznie dłużej niż mogłoby się wydawać..
Nie poddawaj się! :)

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: wt lip 26, 2011 10:14 am
autor: L'urine-Boruta
'starszym'... one są w tym samym wieku... łyse przygarnęłam i mają około 8 miesięcy... jedna łysa [nowa] pogryzła wręcz Lurkę... [szarą] ... tego raczej nie można nazwać incydentem skoro lała się krew na prawdę mocno... na razie nie myślę o łączeniu znów. Lurcia musi wyzdrowieć do końca - chyba czeka ją chirurgiczne czyszczenie ran.

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: wt sie 02, 2011 9:22 pm
autor: valhalla
Czy pisk młodego szczurka (nowego w stadzie) jest złą oznaką? Chodzi o to, że on trochę piszczy, i to wtedy, kiedy nikt mu nic nie robi. Ogólnie starsi krzywdy mu nie robią, trochę poiskali, powąchali, żadnej agresji. Przejdzie mu? Szczurek nie wygląda na zestresowanego, nie siedzi w kącie, przeciwnie, zwiedza klatkę i jest ciekawski :)

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: śr sie 03, 2011 1:40 pm
autor: mini
Niektóre szczurki na początku popiskują. Nowy dom, nowe ogony, potrzebują czasu aby się przyzwyczaić ;)
A niektóre to są już takie piskały - Bajka piszczy jak ją odciągam od brojenia np ::) Nie podoba jej się to, że tak robię i daje temu wyraz.

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: śr sie 03, 2011 4:03 pm
autor: Daithver
U mnie też są dwa takie piskacze - Inka i Molie. Inka piszczy zawsze jak nie chce by koleżanki ją tykały, bo ona sobie smacznie spi. ;D Molie piszczy jak chce ją złapać, a ona koniecznie chce jeszcze pobiegać - wtedy piszczy i wysoko skacze, co skutkuje wystraszeniem mnie i ucieczką szczurka :P

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 04, 2011 6:26 am
autor: valhalla
Ok, piski osłabły na sile i częstotliwości, mały chyba się przyzwyczaja :D

Teraz z kolei mam inny problem. Tzn. nie wiem, czy to problem, czy nie. Generalnie między maluchem a alfą nawiązała się chyba przyjaźń. Alfa oczywiście przewraca małego na plecki itd. ale iskają się wzajemnie, mały dużo za nim chodzi, wydaje mi się, że się lubią. Boję się tylko, że trzeci szczur czuje się w tym odrzucony. Dużo śpi samotnie, z dala od chłopaków. To nie jest wina malucha, bo on z początku wcale nie upodobał sobie Froda, zaczepiał równo obu, po prostu Czmyś jest mało podatny na zaczepki i bardzo cierpliwy, więc olewał zaczepki Glusia. Dawniej Frodo i Czmyś byli najlepszymi przyjaciółmi. Myślicie, że ich relacja nie zaniknie? Nie chciałabym, żeby młody "zabrał" Czmysiowi przyjaciela. Na wybiegu jest trochę inaczej, bo wszyscy trzej biegają razem, to w klatce tak jakoś wychodzi, że Gluś chodzi już tylko za Frodem...

Może zamotałam, ale chyba da się zrozumieć, o co chodzi :P

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 04, 2011 7:23 am
autor: Kluska123
Da się, da ;) Gluś szybko nawiązał więź przyjaźni i to na dodatek z alfą, super :) Spokojnie, po jakimś czasie wszystko się unormuje i będą w trójkę się miziały i za sobą chodziły. Na pewno trzeci szczuruśny nie czuje się samotny, wie, że są z nim w klatce, czuje je, ich zapach, więc jest dobrze :)

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 04, 2011 8:42 am
autor: mini
Różne szczury w różny sposób przechodzą przez zmiany w stadzie. U mnie po dołączeniu Doti i Hajduczka, właśnie w ten sposób wycofała się Bajka. Jednak, po czasie wróciła do siebie i boi jak dawniej :)
Nie ma się czym martwić na zapas, ale warto obserwować sytuację ;)

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 04, 2011 8:52 am
autor: valhalla
Teraz to w ogóle Frodo z Czmychem walczą... super, jak nie wycofanie to bójki ;) Oj, namieszał ten maluch :D

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 04, 2011 8:55 am
autor: mini
Znaczy, że już okres "nowości" w stadzie przeszedł i przyszła pora na ustalenie hierarchii właściwie na nowo. Szybko u Ciebie wszystko idzie :D

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 04, 2011 11:25 am
autor: valhalla
Wow... co to jednak znaczy mieć prawdziwe stado - wy już to wszystko wiecie, dla mnie to nowość, bo do tej pory duecik był grzeczny i ułożony :) Nie sądziłam, że pojawienie się malucha będzie dla Czmysia pretekstem do przejęcia władzy. Czyli od nowa ustalamy hierarchię... cóż, Frodo jest mądrym i statecznym alfą, więc trzymam kciuki, by się przy władzy utrzymał ;) Chociaż jak będzie, to zobaczymy.

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: śr sie 10, 2011 11:21 am
autor: L'urine-Boruta
co znaczą przymrużone oczy?? dziewczyny są we dwie w transporterku i obie mają takie oczy : =
:P

bez bójek...

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: śr sie 10, 2011 4:54 pm
autor: L'urine-Boruta
mam coraz większe wątpliwości, że problem tkwi w Nahi... może to Paira tak załatwiła Lurkę?? Nie wiem, ale jutro włożę Pairę zamiast Nahi do transportera.. zobaczymy.. mam nadzieję, że się uda.

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 11, 2011 7:42 pm
autor: MadziaK
L'urine-Boruta pisze:co znaczą przymrużone oczy?? dziewczyny są we dwie w transporterku i obie mają takie oczy : =
:P

bez bójek...
Pewnie chciały pospać a ty się kręciłaś i przeszkadzałaś :P
Kurcze u mnie był spokój ale może to dlatego że Agusia była alfą z ich stada to tak sobie nie pozwalały (teraz rządzi u mnie mały potworek ;D ) Powodzenia w łączeniu i czekam na wieści.

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

: czw sie 11, 2011 11:26 pm
autor: L'urine-Boruta
dziewczyny podczas mojej kąpieli biegały po łazience.. wszystkie cztery.. bez bójek itd... od ponad 30 minut są w transporterku.. mam zamiar je zostawić na noc.. :) mało miejsca, ale może się uda..:) narazie bez pisków, zgrzytów itd... niech tak zostanie ojak ja proszę... :)